Od pewnego czasu z kumplem nosimy się z zamiarem stworzenia po stronie hordy pvp gildi "assassinów", czy uda się ją stworzyć zależy głównie od ilości chętnych na tego typu zabawę, jeśli jest ktoś chętny niech się wpisze, poda swoje sugestie i oczekiwania. Poki co wszystko jest dopiero zamysłem co i jak ustali się po europejskiej premierze WoW.

Wymagania:
- klasa postaci rogue (po stronie hordy oczywiście)
- Master of Deception rank 5 i Camouflage rank 5 w drzewie talentów
Założenia:
- gildia stricte PvP
- bardzo częste wypady na aliance
- wzajemna pomoc w zdobywania ekwipunku w miare możliwości
- podobny level wszystkich członków (dla osób dużo grających sugeruje inną postać na main chara)

pomysl napewno fajny. Tez o tym myslelismy z kumplem Z drugiej strony wydaje mi sie ze to bedzie gildia gankingowa chyba :>

Może Wy jesteście swoimi kumplami tylko o tym nie wiecie...

Pomysł ciekawy ... jednak horda

Ciekawe jak taka mini armia zabojców poradzi sobie w PvP przeciwko zróżnicowanej grupie aliance w której będzie(ą) palladyn(i), mag(owie) czy warlock(owie).

Może być ciężko raczej. W każdym bądż razie inicjatywa zacna.

Inicjatywa zacna nie jest
Sami Rogue mogą co najwyżej gankować, nie ma tu mowy o żadnym uczciwym, grupowym PvP.

nie wnikam jaki to pomysł, ale....
z tego co udaje mi się przeczytać na czacie gry to najczęściej widze: "WC group lookin for healer/tank", "SFK group lookin for healer/tank" etc
jak taka gildia ma funkcjonować? jak macie zamiar wykonywać questy/dungeony?
czy rogues są aż tak overpowered że zastępują inne klasy?

chyba nie

co do ogolnie gildii to tak jak mowilem, w instance raczej srednio by sobie chyba radzili jako sami rogue, klan musialby byc bardziej zroznicowany. Nie mowiac juz o "oficjalnym pvp" , a nie tylko gankowych ambushach. Na dluzsza mete zero radochy z tego ze w 5 zabilo sie jednego.

Roball na jakiej zasadzie dziala Ninja Cartell? Podobny patent czy gildia ninja ale o wielu profesjach? :>

Wszak rouge to łotrzyk, szelma, rzezimieszek i do tego morderca. Zatem w naszym łotrowskim rozumowaniu jest to jak najbardziej zacne.

A łotrowskie grupowe ataki jak sama nazwa wskazuje nawet nie powinny mieć nic wspólnego z fair play :>

Poza tym to jest wojna - musza być zabici i ranni

good to hear that

Heh no zobaczymy jak te plany sie skoncza.