Jeszcze a propos serverów, do "uniesienia" serva WoW są używane klastry. A to z uwagi na łatwiejszą możliwość rozbudowy niż w przypadku dedykowanego superkomputera. Oczyuwiście segmenty (kompy) w takim klestrze są masznami dedykowanymi a nie jakimiś AMD DURON
Ktoś się wypowiadał z Blizza że rozważali możliwość zakupienia kilku superkomputerów, bo taki zakup zwróciłby się po ok. roku (mniejsze koszty utrzymania niż klastra). Ale z uwagi na to że świat WoW'a ma być cały czas rozwijany i dopracowywany zainwestują w klastry. Wiadomo, klaster można znacznie łatwiej rozbudować.
A teraz powiedzcie mi kto ma odpowiednio mocnego kompa (klaster kilku maszyn?) żeby udźwignąć emulacje do wowa? Oczywiście mówię o maniakach, którzy o takim czymś marzą i nie będą pobierali za granie opłat. Nie wspomnę już o kodzie servera, który jest w powijakach. Czyli na starcie już nie ma porównania do możliwości Blizza!
Ewentualnie można zawsze namówić rektora Polibudy częstochowskiej.
O ile mnie pamięć nie myli to oni mają najsilniejszy klaster w PL, prawda? Zaczynali o 70 AMD ATHLON a teraz mają ich chyba ponad 100. Poprawcie mnie jeśli się mylę...
No a ja osobiście się podpisuję pod tym, że jak jest więcej osób to i frajdy z grania jest odpowiednio więcej. Co to za frajda że przychodzisz na targ chcąc sprzedać itemki i zastajesz trzy osoby na krzyż, które się prawie tutaj umówiły
Grałem trochę w L2 na FS_Ultimaro i wiem że pod wzgledem ludzi tam nie było tak tragicznie. Był to jeden z bardziej zaludnionych serverków, a i tak jakiś sensowny targ mógł się odbyć tylko w jednym mieście
Pozdrawiam...