nes napisał(a):
Czy to znaczy, że jak będę w mieście wrogiej mi frakcji nikt nie będzie mnie mógł zaatakować dopóki, dajmy na to - nie zaszlachtuje baby sprzedającej oscypki ?
tak
nes napisał(a):
A teraz z drugiej strony.
Siedzę sobie spokojnie na pikniku w pobliżu Darnassus, jem sobie ten ser co babie zrabowałem, a tu nagle człapie wyprawa odwetowa. Mam czekać, aż jakaś kwiaciarka, czy cóś, życie straci, żeby móc dać im popalić? hmm...
albo któryś z nich włączy pvp flagę...
nes napisał(a):
Rozumiem, że jak wpiszę /pvp, to jednak będę mógł zaatakować jednego z wielu, ale co z resztą. Będą stali i przyglądali się aż skończe - ja, albo on
?
Nie jak wpiszesz /pvp to ty jesteś wolnym celem dla każdego. Jeżeli ktoś cię zaatakuje to on się też flaguje i możesz z nim walczyć, ale nie możesz walczyć z kimś, kto nie ma włączonego pvp...
nes napisał(a):
Trochę to zagmatwane, ciekawe jak wygląda to w praktyce. Z drugiej jednak strony wszystko zależy od inwencji graczy. Jeżeli będzie dobra wola, można się spodziewać na serwerach RP naprawdę epickich bitew.
tak... Choć naprawde server RP pvp był by miły....
Edit: Mała uwaga, /pvp flaguje cię na 5min z tego, co mi wiadomo i chyba nie ma możliwości wyłączenia tego przed czasem (To tylko tak w ramach ostrzeżenia)
Pozdrawiam