Lapiduch dał pomysł, coby założyć coś w rodzaju "zbrojowni" gildiowej. Mocno ten pomysł jest sensowny, gdyż:
1. wyrasta się ze sprzętu specjalnego (questowego i z monster-drops), który komuś innemu może się jeszcze przydać;
2. zdobywa się sprzęt, który jest nieprzydatny, a komu innemu... jak wyżej;
3. tego sprzętu w pewnym momencie zaczyna się robić tyle, że w grze nie można śledzić co komu może być przydatne;
4. sprzęt, który przeszedł "recycling" i już (albo od początku) nikomu nie jest potrzebny może być sprzedany, a szmal na te 300 gp, które trzeba zapłacić za symbole na płaszczu i tarczy.
Na razie nie ma banków gildiowych (tylko indywidualne), czyli ew. ten sprzęt musi leżeć u kogoś i ten ktoś ma go wydawać w miarę potrzeb. Na początek, aż mi się bank zapcha, biorę ten zaszczyt na siebie. Jak mi się zapcha, to proszę następnego - najlepiej takiego, kto nie ma w banku materiałów do tradeskill.
Wyobrażam sobie, że to będzie działało tak:
A. W GRZE:
1. każdy sprawdza, co ma niepotrzebnego, co mu już nie działa itd. (chodzi TYLKO o sprzęt specjalny, czyli magiczny);
2. spisuje dane tego sprzętu - wszystko, co możliwe (robiąc SHIFT - I po zaznaczeniu);
3. łapie na razie mnie lub później następnych podczas gry;
4. przekazuje sprzęt;
5. zgłasza swoje potrzeby - żeby to zrobić nie trzeba oczywiście niczego spisywać ani przekazywać
;
6. odbiera sprzęt, jeśli jest.
B. POZA GRĄ:
1. W threadzie pt. SPRZĘT (założę go jak tylko dostanę się do gry, do banku i spiszę, co trzeba) pisze coś takiego: "przekazałem temu-a-temu to-i-to" i ew. "potrzebuję tego-i-tego".
2. Ci, którzy przechowują sprzęt raz dziennie robią poprawki i uzupełnienia (jest to-i-to, wydane to-i-to temu lub tamtemu, sprzedane to i tamto, szmalu na gildię tyle);
3. Uzyskany szmal do mnie - nota bene, jeśli mamy mieć symbol, to ludkowie powyżej 15 lvl powinni się opodatkować. Jest to oczywiście do uznania, ale wiem ile można zarobić na jakim lvlu w ciągu godziny, więc będę tu naciskał. Szmal ma być nie tylko na te nieszczęsne 300 gp, ale i na pomoc, gdyby taka była potrzebna (np. finansowanie rzemieślników). Ile dacie, tyle będzie dobrze, ale powyżej 15 lvl zacznijcie o tym myśleć. Oczywiście będę pisał ile jest i kto dał.
To jest tylko propozycja. Wiem jak bardzo lubimy być odgórnie organizowani i przymuszani do czegokolwiek, więc nie zdziwię się, jeśli ją szlag trafi.
Nie jest to mój pomysł, więc mogę z czystym sumieniem napisać, że jest sensowny. A wy zrobicie, jak uznacie za stosowne.
Acha, jeszcze jedno. Obowiązuje zasada - NEED OVER GREED, czyli potrzeba ponad chciwość. Oznacza to (między innymi), że bez sensu jest, żeby ktoś na lvl 10 chciał rzeczy, która jest żółta na lvl 20. Zanim dojdzie do lvl 20 i tak się to znajdzie
