OK, stworzyłem konto, trochę pograłem - pierwsze wrażenie, że gierka jest faktycznie bardzo grywalna. Grafika cukierkowa - ale to oczywiście kwestia gustu. Natomiast mam dwie uwagi:

1. Jakość grafiki postaci - zwłaszcza tekstury - pozostawia wiele do życzenia. EQ2 wymiata w tej kategorii bez wątpienia. Wieczorem wrzucę dwa screeny dla porównania i pokazania o co mi chodzi.

2. Przez pierwsze 10-15 min zrobiłem chyba 5 leveli, w międzyczasie czytając tekst podpowiedzi itp. Jestem trochę zszokowany tym tempem... nie za szybko ? ... coś mi to nie wygląda na grę w którą można pykać rok czasu albo dłużej. Teraz jest szturm na WoW, ale ciekaw jestem ile ludzi będzie w to grać za 2 lata ?

1. Imho kwestia gustu, wole ladna grafike niz lepsza technicznie
[moj koronny przyklad, ciagle powtarzany, to wyzszosc w tej kwestii tekken3 nad tekken4 ;]
Nie wklejaj screenow, bylo to juz klika razy porownywane

2. Do lvl cap mozna dojsc wzglednie szybko, ale blizz nie ukrywal, ze nastawia sie na end-game... niby w tym kierunku jest rozbudowywany content... trzeba troszke poczekac.
Swoja droga ludzie troszke w becie narzekali na zbyt szybki lvling, Blizz ciut przsadzil, jednak gra miala byc bezstresowa [i dla 12latko oczywiscie;]

PS. Nie oceniaj expa po 5 lvlach... juz od 10 bedzie nieznanczne spowolnienie

10 lvl mozna nabic z zamknietymi oczami Dla mnie zabawa tak naprawde zaczela sie jak przelecialem z jednego kontynentu na drugi zeby spotkac sie z ziomkami . A co do grafiki to mi sie podoba BARDZO i zaryzykuje stwierdzenie ze w Warcrafcie III grafika byla o wiele bardziej "cukierkowa" a gra zrobila niewyobrazalna furore.

Moj pierwszy post wiec wypada sie przywitac GL & HF in Azeroth !

Czekaj az bedziesz robil do 20 levelu, a pozniej dalej. Pozniej juz tak latwo nie jest, zwlaszcza jak masz zerg orkow na karku

1. Brutallus zauważył wyższość jednego piksela nad drugim - nie jest źle. Nikt nigdy nie twierdził, że EQ2 ma gorszą grafikę. A animicję zauważyłeś w WoWie? Jest! Bo w EQ2 nie było, bo chyba to co było pod animację nie podchodzi.
A wymagania sprzętowe zauwazyłeś w WoWie? Działa poprawienie przy 50 osobach w zasięgu wzroku? Działa! Działa przy 100? Działa! Prawdziwy massive EQ2 przy 5 osobach na ekranie było niegrywalne.
Chyba w mmorpgach chodzi o coś innego niż o grafikę? Grafika to jest dobra w HL, FARCRY, DOOM3 (do wyboru) bo zrypany kompletnie silnik z EQ2 ciężko nazwać grafiką - owszem screenzorki jakoś wyglądają. A sama gra w ruchu jest ohydna (jak dla mnie).

2. od dawna było mówione, ze WoW to nie EQ czy inny ever gdzie leveluje się bez końca a najpewniej jeszcze dłużej. Levelowanie to trening i nie trwa on zbyt długo by ludzi nie męczyć. Środek ciężkości to lvl60 i endgaming a nie 20 i tłuczenie mobów tak jak w "everach".
Mimo to jesteś master (pewnie doświadczenia z EQ2 w massive Hack&slashowaniu mobków się przydały) bo nie każdy zrobił 5lvl w 10minut.

Eee, z orkami fajnie sie expuje. Gorzej, jak jakies elfy sie paletaja w poblizu, trzeba sie oderwac od expowania i w ziemie ich wbic

X.

Ja stawiam na to że jakiś czas Blizzard wypuści expansion pack do WoW i przy okazji dodawania nowych terenów (typu Northrend) podniesie level cap.

nie będzie podniesionego levelcapu na 99%.
Dojdziesz do endgamingu to zrozumiesz o co w tym chodzi.
Na dzień dzisiejszy są 4 highlevelinstance i około 100 bossów do raidowania oraz około 500 questów 60+ must have (na kluczyki, dostęp do odpowiednich miejsc, supe itemy itp.)
Oprócz tego 2 instance które są tak jakby na następnym stopniu trudności - Molten Core i Onyxia Lair (chodzi się tam cały czas na 60lvl ale wymagane są questy a co za tym idzie i sprzęt z poprzednich instance)
Zaczętych jest 10+ instanców na lvl 60+ (cholera wie jaki stopień trudności)
Zapowiadane są heroclassy a nie podniesienie capu.

P.S. jak blizzard jednak podniesie cap i pójdzie na łatwiznę tak jak inni devsi automatycznie moje konto wędruje na ebay. Ja levelowanie zakończyłem - czas na mmorpg z endgamingiem, bo tworzenie postaci poprzez levelowanie miałem w poprzednich mmorpgach i robiłem to latami. Po raz kolejny w chuja mnie nie zrobią.

Nie podniosa Blizzard na latwizne nie idzie.
W Diablo tez 99lvl (na BN) jest latwo zrobic a jakoc nigdy Blizz nawet nie baknal o zwiekszeniu capa (dodatek tez tego nie zrobil).

Wiec Mark DONT WORRY !!!.

PS. Wiem ze porownanie do D2 jest glupie ale chcialem zobrazowac polityke firmy a nie porownywac gry.

Mark, jesteś strasznie agresywny - chyba przez to, że mnie kojarzysz z EQ2 - a niesłusznie, bo ja jestem taki zwykły "smutny gość po trzydziestce" który łazi, kupuje sobie każdego nowego MMOG-a który wyjdzie i gada różne takie rzeczy, co się nie trzeba przejmować

"Mimo to jesteś master (pewnie doświadczenia z EQ2 w massive Hack&slashowaniu mobków się przydały) bo nie każdy zrobił 5lvl w 10minut"

Tak naprawdę, to mi to zajęło chyba trochę dłużej, ale tu na forum często jest tak, że jak ktoś napisze "zrobiłem x leveli w dwie godziny", to go zasypią postami "to jesteś cienki, bo ja to robię w 5 minut"
a mi chodziło o to, że te levele bardzo szybko lecą, więc trochę celowo przesadziłem z tymi 10 minutami

Dla mnie graficzka jest śliczna ! Ładne kolorowe, róznorodne texturki. Modele postaci, i ogólna "Warcraftowość". Na plus cza zaliczyć że odpaliłem wow'a na procku 800mhz 512ramu i karcie z 32mb na pokładzie, a gra mało kiedy przycinała.




Wszystkich ????? A Blizzard się chwali że jest ponad 2000 questów

[edit]

Ok ok doczytałem i zauważyłem że chodziło ci o questy +60lvl

To ja tez dorzuce pare slow, gram od soboty i zrobilem "ledwie" 16 lvl, a widze wokolo kolesi 30+, to wszystko zalezy jak kto gra. Ktos lubi nieprzerwane tluczenie mobkow z nerwowym zerkaniem co chwile na wskaznik expa, a kto inny woli sobie spokojnie polazic, porobic questy dla przyjemnosci a potem isc na ryby ... po co sie spieszyc? jutro serwera nie zamykaja

Na samym thotbotcie jest zarejestrowanych ponad 3 tysiace questow, a i tak wielu tam nie ma opisanych.

X.

dokladnie, ja wyznaje identyczna zasade nie traktuje WoWa jak gry sportowej, tylko sobie laze, zwiedzam, lowie rybki, pomagam innym itp
A najbardziej denerwuja mnie osoby ktore jak z nimi robisz questa i juz go zrobia to spierdzielaja zostawiajac cie samego.. samolubstwo
Ja zawsze czekam az wszyscy z party zrobia questa i dopiero sie rozchodzimy.

No to raczej postępujesz jak większość. My jak już idziemy w party gildyjnym to kulturalnie czekamy w kolejce na respawn bossa/quest-moba jeśli już jakaś grupa jest przed nami

Hejka

Czy to prawda ze jest jeden mob ktory po zabiciu sie juz nigdy nie pojawia. To jest jakis Demon ktory wystapil w Warcraft 3, nazwy nie pamietam, moze sie myle =)

Pozdrowionka

Tu chyba nie chodzi o to zeby grac w 'singla' przez rok i dluzej czasu. Blizzard zawsze robil wspanialy multiplayer w swoich grach, w ktorego mozna bylo grac po kilka lat. np. Starcraft. Mysle ze esencja tej gry oraz, ten element, ktory utrzyma przez dlugi czas ludzi przy WoW bedzie Multiplayer, tzn ten moment gdy wszyscy osoagna ten sam (maksymalny) lvl i beda posiadac mniej wiecej te same 'mozliwosci'. Wtedy zaczna sie Pola Bitew i pewnie kilka innych rzeczy nad ktorymi w ukryciu pracuje teraz blizz. moze jakies botwy morskie na statkach ...

(nie czytalem wszystkich postow z tego topica)