No a własnie po to moim zdaniem NORMALNY czlowiek gra w gry komputerowe.

3/4 rzeczy ktorzy niektorzy tu wymieniali mam dosc w realu aby jeszcze ich szukac w wirtualnym swiecie.

Xanth, Pieszczoch tylko ze wy nie poznalscie nawet 70% wow.
Piszecie ze macie na gre kilka h na dobe, zaden problem ostatnio prawie kazdy high lvl u nas loguje sie kolo 19 i raidujemy do 24.
Czasami jest wiecej funu czasami mniej ale cos sie dzieje.
WoW ma pokazac "prawdziwe oblicze" dopiero po zrobieniu 60.
ATM jest raidowanie instance, bicie bossow szukanie kolejnego uber itamz i czekanie na te BG, ktore musza okazac sie dobre bo inaczej 90% high lvl quitnie. Ale tego juz nie poznacie bo nie daliscie tej grze szansy.

A co jest teraz lepszego na rynku?

Hehe dobre pytanie Ja czekam na Mourning, DnL oraz MEO, wiec moze coz z tego bedzie.

Ae wracajac do WoWa, to ja wole sobie poczekac na te BG i potem zobaczyc reakcje po 2 tygodniach ludzi i ich odczucia.
Jak bedzie dobre to moze sobie "popykam" jak nie to juz pewnie do WoWa nie zagladne.

Pieszczoch tylko ci zazdroscic ,ze zdolales wyrobic sobie dystans .
Prawde mowiąc te wszystkie mmo to nic dobrego.
Kradna czas , niszcza zdrowie i relacje miedzy bliskimi nam osobami

Mi tam stosunki z zona sie poprawily od kiedy gramy razem w FF XI

No troche wow jest jakies takie "smutne" pomimo rozowych trolli, fioletowych elfow itp... ja lyknalem ta bajke "ze gra sie zacznie po 60" i sobie pykam od tak, powolutku.. zobaczymy jak to bedzie. Wiem, iz dopero minelo kilka dni od eu.. jednakze wczesniej gralem w bete us i nic z niej nie pamietam, jakos po mnie splynelo to wszystko. ( teraz to sobie uswiadomilem )

Ale to tylko moje zdanie, na razie mam wiecej negatywnych odczuc od pozytywnych... mam nadzieje, ze to sie zmieni.

Laren dyskusja z tobą nie ma najmniejszego sensu bo twoje argumenty są tak mocno z dupy wyjęte, że nie chce mi się ich czytać. Nie napisałem ani słowa o EQ2, a pisałem o FFXI i AO - oczywiście zarzucasz mi, że flamuję twój ulubiony tytuł.
Zacznij się bawić w grze, a nie szukasz cholera wie czego i dopisujesz do tego jakąś swoją kolejną górnolotną ideologię. To tylko gra - ma przynosić fun. Kilkaset tysięcy ludzi na swieci jest zachwycona tym "powiewem świeżości" w śwecie mmorpg. A cały sukces WoW zawdzięcza właśnie temu, że nie zrobił kolejnego typical mmorpg-a polegającego na anihiliacji tych samych mobnów a za community robiły kwiatki na AH jak panowie z SOE.
Zresztą Laren od dawna wiadomo, ze gust masz mocno zwichrowany (m.in. czytałem równie chore wynurzenia na temat "Saga of Ryzom" - wg. ciebie gra genialna, gdzie tam community, gdzie tam cokolwiek innego niż anihilacja mobów w obrzydliwej grafice i kiepskim performance to ja nie wiem, inni też nie wiedzą bo grze daleko do sukcesu, daleko do przeciętności). Twój pierwszy rzut oka na tytuł to zazwyczaj totalna "kula w płot".

Pieszczoch tak samo wyglądają raidy w WoW-ie, nawet sporo ludzi gra z AO (kilku spotkałem) i z FFXI (też kilku i to highlvl 70+). Wszyscy się dobrze bawią bo inaczej by w to nie grali i tego nie robili. Właśnie dlatego gram m.in na US serverach bo jak wielokrotnie pisałem mi się podoba ich sposób gry, dowcip itp.
Nie mów, ze brak czekoladek i kwiatuszków w WoWie skutecznie cie zniechęca lub odrzuca od gry. Dla mnie to totalna bzdura.
30lvl to się robi w FFXI w miesiąc i to jest jakieś 5-10% expa do max lvl, robienie fame to bieganie z bzdurnymi zadaniami po mieście, nierzadko sprowadzające się do kupna na AH 20 stacków kapusty i przeniesieniu jej do NPC-a. Gdzie tu klimat? To ja nie wiem.

Xanth - można se popykać. Lol, dokładnie. Ja tak podchodzę do każdego mmorpga. Pykam sobie, pykałem sobie w AO, FFXI i inne gry. Wyluzujta się - szukacie w grach lepszego reala, chcecie w grach dawać kwiatki sztucznym kobietom?, chcecie pić sztuczne piwo ze sztucznymi znajomymi? chcecie uprawiać sztuczny sex z innym facetem? chcecie wymyślać klimatyczne gadki. Zajmijcie się tym w realu, a grę po prostu zacznijcie grać.

Do tego rozmowy w WoWie są mocno klimatyczne.
Schemat z AO, FFXI, EQ2 - rozmawiamy o składzie party, kogo jeszcze wziąć do party, gdzie idziemy zabijać moby, ile kto ma czasu.
Schemat z WoW-a - 80% rozmów na chacie to rozmowy o quescie, czy ktoś może pomóc, czy ktoś wie gdzie jest Thrall, gdzie znajdę sklep z ziołami - jest klimat? Imho jest tak samo byłoby w realnym świecie WoW-a. Nkt nie pieprzy o spotach do expowania, o spawnach, o expie, o profesjach i levelach - WoW wyeliminował całkowicie nieklimatyczną gadkę aliminując powtarzalny i nieklimatyczny content.

Kolejny problem graczy to jak widze porownania. Nie mozna zasiasc ze swiezym umyslem do gry bo bedzie sie obciazonym tym wszystkim co do tej pory robilismy. Ja staram sie wlasnie podchodzic do gry jako do czegos nowego. I na moje granie nie wplywa bagaz doswiadczenia. Nie analizuje co bym zmienil co poprawil, co wyciagnalbym z uo daoca ffxi i wsadzil do wowa bo to mija sie z celem. Zamiast porownywac, grajmy jesli lubimy. Jesli nie lubimy nie grajmy i juz. Subiektywna opinia jest jak najbardziej na miejscu, ale kulturalna a nie utrzymana w stylu flame.

PS. Pamietam moje (i nie tylko moje) pierwsze kroki w uo. Lyzeczka w klawiature i macrowanie str i dexa poprzez scinanie drzew....

juz.

to po co czytasz i sie meczysz ? jestes masochista ?



jakim prawem mowisz komus co ma robic w grze i czego szukac ? Jestes jego ojcem/matka/kuratorem czy co ??? Nie twoja sprawa z czego Laren czerpie przyjemnosc, jedni lubia Britney Spears a inni muzyke powazna.... NOT YOUR BIZZ !!!!!!!!!!



Czyli myslisz, ze kazdemu na swiecie ta gra sie podoba ? Nie trafia do twojego malego mozdzku ze komus moze sie nie podobac ?



Nie znam Larena, ale jego posty tutaj sa przemyslane i UARGUMENTOWANE !!!! Twoje natomiast to zwykly flame..... raczej wiec twoj mozg jest zwichrowany.




Dla ciebie bzdura a dla niego to istotna wada... znowu nie mozesz tego pojac ?



Bosz.... zachowuejsz sie jak zwykly "dresiarz mmorpg"....... wiecej tolerancji miej dla innych. Ludzie kupuja i graja w gry dla roznych powodow. Lubia identyfikowac sie z postaciami ktorymi graja, lubia zbierac rozne gadgety z gier, organizuja spotkania fanow.. itd.. ty ytego nie kumasz, bo dla ciebie gra to jak wypicie piwa (dla rozrywki i bez myslenia).... ale nie kazdy jest taki jak ty. Na szczescie



tia.......LOL

AHAHAHA
Czytalem ten watek tylko po to, zeby znalezc miejsce gdzie Laren wjedzie na kogokolwiek, kto sie z nim nie zgadza - znalazlem, dosc czytania, dosc Larena i jego dziwnego "poczucia humoru" dziwnym trafem obrazajacego kazdego kto czyta....

PS. Pliz Laren, nie pisz tutaj za duzo. Najlepiej w ogole.

Huragan i po co ten flame?
1. tak szczerze to do końca nie przeczytałem, bardziej skupiłem się na postach innych - mam dzisiaj sporo pracy w pracy
2.Gra to zabawa. grając się bawimy. Zabawa a gra to prawie synonimy. Zajrzyj do słownika jak nie wierzysz
3.Argumentów Larena to ja nie widzę. Podaj zacytuj chociaż JEDEN jego argument
4. tak tak w NFS mi się nie podoba bo nie zapasówki w bagażniku - dlatego flamuję ten tytuł i twierdzę, ze jest najgorszą ścigałką jaka powstała na PC-ty - po prostu dla mnie to nie szczegół, to istotna wada zabierająca cały fun z gry oraz zabierająca klimat (widział ktoś kiedyś samochód bez zapasówki??!?!?)
5. opanuj się huragan bo narazie to twoje posty są dresiarskie, jeszcze wyjmij nóż i skrój mnie z komórki bo nie krzyczę "Legia to mistrz". MMORPGi to gry komputerowe, wiec grajmy w gry komputerowe (i daltego namawiam do gry w nie) a nie traktujmy mmorpgów jak miejsca spotkań, pogaduszek, wymienienia się prezentami, pouprawiania cybersexu bo od tego są irce i chaty.

Idź człowieku gdzieś odreaguj z boku.

NOT YOUR BIZZ jak ja traktuje mmorpg... wlasnie szukam tam spotkan, pogaduszek, wymieniania sie prezentami itd..... place za to i robie co chce.. a tobie WARA!!!!!!!



nie musze.. to raczej tobie by sie przydalo.

Ale to jest chyba Mark naturalne że skoro ktoś przez 70% aktywnej czesci dnia pracuje a te 30% przeznacza na gre w WoW to w tych 30% budza się naturalne potrzeby towarzysko-socjologiczne, chyba że w tobie się nie budza wiec moze cos jest nie tak...

I trzeba sobie powiedziec otwarcie że tego w WoW NIE MA. A w sumie niewiele dodac trzeba, a przykłady mozna czeprac z wielu MMORPG

No to rob to a nie jecz na forum. Jakos nie widze problemow, mozesz dawac prezenty (via trade), mozesz spotkac sie w roznych miejscach, pogadac, itd.

Spokojnie Huragan, spokojnie jak dla mnie mozesz się nawet masturbować przy graniu w mmorpgi. Masz rację nic mi do tego.

Za to innych graczy i fanów MMORPG w dalszym ciągu namawiam o bardziej zdrowe podejście do gatunku. To, ze gramy z mnóstwem innych ludzi to nie oznacza, ze przestajemy grać w grę komputerową, więc więcej GRAJMY cieszmy się stworzonym swiatem i mechaniką gry wraz z innymi żywymi ludźmi również grającymi w tą grę.
Pamiętajmy
piwo in real >>>> piwo in mmorpg
kobieta in real >>>>> kobieta in mmorpg
flowers in real >>>>> flowers in mmoprg (to wersja dla kobiet, podobno w realu kwiaty pachną

Laren nie raz sie tu popisywal elokwencja. Chcie klimatu kupowania kobieta czekoladek? Jest takie cos jak rl.
A ty huragan nie znasz nikogo ze tzw" sceny" i zaczynasz jakies nieudolne flame. Uspokoj sie czlowieku i jak nie masz nic ciekawego albo sensownego do napisania to nie pisz.

indeed

alez ja nie jecze.. nie rozumiem tylko dlaczego Mark ma mi mowic jak mam sie bawic w mmorpg i czego tam szukac ?/ Co go to obchodzi ? Dla mnie gra, ktora nie ma sociala jest gra na miesiac , gora dwa i po ptakach. Natomiast przy grze z rozwinietym socialem mozna sie bawic latami I to sie liczy. A nie automatyczne zaliczanie gier.. dla mnie wazniejsze jest z kim gram niz w co gram ... Mark tego nie kuma.




Nastepny ktory bedzuie mi mowil co mam robic w mmorpg ??? Dla ciebie nie istnieje social w mmorpg ??? No coz.. wspolczuje
"scena" ??? a co mnei to obchodzi ???? ja gram z kumplami w gry i tzw. wasza "scena malkontentow" malo mnie obchodzi. Place za gre i korzystam z niej jak chce.. i nie bedzie zaden "scenowiec" mowil mi co mam robic

Haha, stare byki nudza sie w pracy zamiast grac, to i flame kwitnie. Ja sie wycofuje

X.