Ostatnio zaczely mnie wkurzac narzekania typu: "OMFG ur priest why did u roll on item u cant use?? Roll on cloth item only!!!"

Generalnie uzywam nastepujacej zasady lootingu: nigdy nie roluje na BOP items jezeli nie jest to item przeznaczony dla mojej klasy i nie zamierzam go uzywac. Roluje na wszystkich BOE itemach, ale jezeli ktos w party ma gorszy item na sobie, wtedy jak wygram lot to oddaje potrzebujacemu taki item za free. Czesto w party jest 2-3 casterow i jeden tank. Jezeli mialbym rolowac tylko clothy to wyjde z insytance z pustymi torbami, a tank sie oblowi po pachy.

Jak to wyglada na wysokich levelach? Jest przyjety jakis schemat lootingu ktorego wszyscy staraja sie przestrzegac?

U nas w klanie jest np. tak, ze przy skrzyniach robimy losowanie "/random 100" i skrzynie ma ten kto wylosuje najwiecej
Natomiast w przypadku lootowania itemu z randoma, najpierw kazdy pisze albo "n" (potrzebuje dla siebie) albo "g" (na sprzedaz). Jesli wszyscy na sprzedaz chca to randomujemy, jesli ktos chce dla siebie to passujemy
Dzieki temu nie ma klotni ani pretensji.

Jezeli chodzi o klan to nie ma problemu bo raczej ufacie sobie nawzajem. Gorzej jest w random grupach, bo nie raz spotkalem sie z tekstem "I need that item!!!!" Po zrobiieniu instpect okazuje sie jednak ze koles ma zalozony duzo lepszy item na sobie

Dlatego osobiscie intensywnie unikam grania w random party, chyba, ze naprawde musze i nie mam innej mozliwosci.

X.

no to jak grasz z jakimis "randomami" to olej i losuj zawsze nie badz frajer, heh.. sam widzisz ze oni oszukuja Zawsze mozesz powiedziec, ze potrzebujesz dla kumpla bo mu obiecales

Niestety to sie tez tyczy Polakow. Ostatnio do naszego party zaprosilem kogos z NOC-a. Jak zobaczyl ze lootuje na mail itemku ktorego nikt nie poptrzebowal stwierdzil ze za takie zachowanie to bym wylecial z ich gildii. WTF?

na US juz wszyscy wiedzą co to "n" i "g" inikt nikogo nie wyzywa od lamerów. Generalnie polecam system NG na loot w party czy potem w raidach.

jezeli wszyscy chca na sprzedaz a nie do uzywania na sobie, to kazdy randomuje....... o co mu chodzilo to nie wiem, ale ze to NOC to sie nie bede dziwil niczemu

NIe chce mi sie wierzyc ze wszyscy sa tacy uczciwi piszac "n" a potem jak mu zrobisz inspect to sie okazuje ze jednak "g" a koles sie po prostu "pomylil"

Powoli zaczynam popierac zachowanie amerykanow.
Mianowicie z takim osobnikiem bys musial pogadac i mu wytlumaczyc "why" rollujesz. Wytlumaczyc mu "n" i "g".
A na koniec istnieje ryzyko ze cie nie zrozumie albo wogole sie nie zgodzi.
Wiec amerykanski styl "nie marnowania" czasu AKA kiddo talk jako odpowiedz na pretensje "fuck you" zaczyna pokazywac swoje dobre strony

takie zasady sa skuteczne jedynie w gildiach, gdzie ludzie sobie ufaja, a jak ktos oszuka to wyleci, proste....
przy party zlozonych z przypadkowych osob to sie nie sprawdzi, bo kazdy olewa innych

roblismy wcozraj runy w SFK ;] w 3 runie wzielismy jakiegos leszcza roque z Sententia Capitalis (super polski klan jak sie przekonalem) ktyory blagal zeby go wziasc do questu "arugal must die"
nie dosc ze rollowal wszystko co popadlo (dalem mu 3 ostrzezenia ) to jeszce jak mu laskawie arugala zabilismy to rollowal i wygral robe of arugal (zajebisty cloth dla casterow) ktory jest BWPU i zaczal sie smiac i bluzgac... n/c

dlatego nigdy wiecej random ludzie a zwlaszcza polacy

A na mnie wszyscy psioczyli jakie to mam zle zdanie o Polskim community.. ;D

chyba wiem o kogo ci chodzi.... wczoraj tez narzekali na niego sami ludzie z klanu Sententa Capitalis, gdyz zabieral innym wszystkie itemy... nie wiem kto go przyjal i po co , ale chyba dlugo tu nie pobedzie Ale to juz decyzja Vercina. Ja z nim wiecej nie bede gral w party.

Sententia to tam gdzie shadhun i vercin ... nie spodziewalem sie mowiac szczerze, ze tam i tacy ludzie beda

imho na US juz taka dzieciarnia odpadła, naprawdę lootowanie jest przeprowadzane bardzo fair. Oczywiście komuś czasami się coś wymsknie ale zaraz jest równo obsmarowywany na forum.

Czekamy na jego wersje, prawdopodobnie zostanie wyrzucony z klanu.
Z jednej strony dzieki za info .
Z drugiej strony

Zakmnij sie synku. Tak ,tez popsuje opinie . Jestem taki niegrzeczny .

Lowen to najrozsadniejsza zasada, jak robie swoja grupe to tez tak lootuje i takak zasade wprowadzam. Wszyscy potrzebuja lootu i jak komuc cos sie nie przydaje to zawsze moze sprzedac a kasa jest potrzebna.

juz.

PS. co do NOC to ci ludzie sa lekko mowiac pojebani, zostalem zjebany za sam fakt ze dolaczylem do druzyny (na ogolnym ktos zapytal czy jest jakis priest wolny, bo potrzebuja do DM, zglosilem sie, po czym uslyszalem tekst ze to byl blad ze zostalem zaproszony :>). Wiecej z zadnym NOCem grac nie zamierzam :>

Hmm ... ja juz chyba o tym wspominalem .... znaczy sie , aczkolwiek nie wszyscy, za duzo tam jest ludzi "na pale" przyjetych

roll na wszyskich zielonych BoE, jak ktos potrzebuje, to dostaje (jak wiecej niz jeden, to /random 100 miedzy nimi). Niebieskie i wyzej to mniej wiecej jak BoP -> jak nikt nie potrzebuje, to wszyscy zrobia pass. Jak jest enchanter, to disenchant i roll sharda w przypadku jakis smieci. Przy niebieskim/epic BoE miłe jest, jak ktoś kto potrzebował, założy od razu.... A nie nastepnego dnia bedzie jakis 1lvl na AH sprzedawał.
Nieglupia jest zasada jednego blue na osobe, bo kostka zbyt sprawiedliwa nie jest. (bardzo dodatnio wplywa na stopien ,,pass'' przed bossem

Tak w wielkim skrocie i z uproszczeniami.