Hej wszystkim!

Mam pare pytan na temat US wersji World of Warcraft. Sytuacja jest taka: aktualnie mieszkam w Wenezueli, I kupilem sobie US wersje World of Warcraft poniewaz a) mniejszy ping mam do US niz do Europy b) latwiej mi bylo kupic. Gra dotrze do mnie na dniach. Karte kredytowa posiadam, ale jest ona zarejestrowana w Polsce, Visa Electron z Inteligo. Zaczalem przegladac tech support na stronie www.worldofwarcraft.com I znalazlem pare informacji:



Jako ze moj billing address sie nie pokrywa z tym co moge podac przy rejestracji (da sie tylko USA, Kanada, Nowa Zelandia I Australia o ile wiem) to wynika z tego, ze nie bede mogl uzyc karty Visa Electron I bede musial znalezc kogos z karta kredytowa w USA zeby pograc? Da sie to jakos obejsc? Wiem, ze moglbym zdobywac prepaidy z USA, ale wolalbym jednak karta placic. Za jakiekolwiek informacje bede wdzieczny.

podajewsz fake adres w australi i wszystko

No ok, przy zakladaniu konta to przejdzie, i pogram sobie te 30 dni gratis. Ale jesli dobrze rozumiem jak mi pobiora z karty oplate pod koniec tych 30 dni, i billing adress nie bedzie sie pokrywal z tym co podalem, to mi zwroca "failed authorization of the credit card".

mi jakos i 100 innym ppl to dziala wiec ...

Serio? Huh, jesli tak to wszystko cacy... dzieki za rozwianie watpliwosci. Tylko po co w takim razie ostrzegaja w tym supporcie o tej rozbieznosci billing adress?

wszystko działa bez obaw - zero komplikacji ściąga mi automatycznie kaskę co miesiąc.

Tak sie zastanawiam i to jest bardzo dziwne :O. Skoro identyfikuja karte tylko po numerze (i moze po imieniu i nazwisku) to zbyt bezpieczne to nie jest

Tak jest od zawsze, przy autoryzacji karty uzywany jest numer, expire date i owner.

No to mnie zdziwiles, w kazdym mmogu wpisywalem poprawny wiec nie mam pojecia . Czyli wystarczy tylko zgubic karte i zadnych dodatkowych zabezpieczen nie ma

Wtedy to chyba declinujesz karte, nie? Kazda dobra karta ma ubezpieczenie na minimum 24 godziny.

X.

To juz inna kwestia. Zdziwilo mnie po prostu ze nie identyfikuje sie karty po adresie. Zawsze mi sie wydawalo, ze tak wlasnie sie to odbywa.

Nie. Jak Fergerod napisal: numer, expire date, cardholder, niekiedy cvv. Dlatego warto pilnowac swojego numeru (i reszty danych) jak oka w glowie, miec ubezpieczona karte i mozliwosc wstrzymania platnosci na karcie (raz mi sie zdazylo, ze mi omylkowo EA policzyla podwojnie oplate, wystarczylo wstrzymac druga platnosc i juz).

X.

Ja akurat z gubieniem rzeczy zadnych problemow nie mam, ale szczawny kelner w restauracji moze podejrzec komus CC aby oplacic kolejny miesiac za WoWa

A potem zostac udupionym? Wiesz, wykrywalnosc takich walkow jest bardzo wysoka, zaplac za cos cudza karta, niech wlasciciel to zglosi na policje, i masz w ciagu paru godzin gliniarzy na chacie. Z doswiadczenia pisze. Zreszta niejeden cwany gnojek ktory sie tak bawil wlasnie w zawiasach siedzi

X.

A jak to jest mozliwe ?
-w domu odpalasz WoW'a i sciaga ci z karty jakiegos typa 10$... Potem on blokuje karte ( albo nie skoro podejrzales jako kelner , po co ma blokowac ? )
Po miesiacu moze jak zobaczy billing karty i ujrzy 10$ mniej na WoW ( wtf ?) to pomysli...
a) znowu ta suka jakies kosmetyki kupila
b) najebany bylem tamtego dnia... byc moze cos kupilem

Chodzi mi o to ze Blizzard nie bedzie sie fatygowal w szukanie IP i adresu... Tym bardziej ze posiadacz karty nie bedzie mogl zidentyfikowac co to jest na jego billingu , a jezeli juz to zrobi to zadzwoni do Blizza ?

-moze jestem w bledzie ale IMHO nie ma zadnych szans na zlapanie kogos takiego...

Yhy, kosmetyki kupila, najebany byl, a w opisie transakcji wyraznie stoi "WoW Blizzard". W pierwszej kolejnosci zglasza sie do banku reklamacje, w drugiej kolejnosci zglasza sie na policje. Ja przynajmniej bym tak zrobil. I masa moich znajomych tez, widzac jakas lewa transakcje na karcie.

X.

PS. Oczywiscie ze Blizzard (a dokladniej bank obslugujacy platnosci) bedzie szukal adresu IP i grzebal w logach (na zadanie organow scigania), zobowiazuje go do tego prawo.
Uwierz, tak wlasnie zlapano mase kolesiow zamawiajacych (z Polski) w stanach na kradzione numery CC. Jak chcesz, to moge ci nawet podac numery spraw i wyrokow. Zreszta mnie samego kiedys probowano wrobic w taki zakup (sprawa w sadzie), to i troszke interesowalem sie tematem
Tego typu przestepstwa sa wykrywane i scigane w tych czasach blyskawicznie.

Proponuje ci jednak żebyś wrócił do swoich "ziomków" pod bramę chlać tanie wino albo wódę. Ponieważ mmorpg'i raczej przekraczają znacznie wymogami, co do inteligencji to, co sobą prezentujesz. Jeżeli by uznać, że kultura jest, choć w małej części wprost proporcjonalna do intelektu to zastanawiam się jak ktoś taki jak ty wogóle radzi sobie z podstawową obsługą komputera....

Sorry za OT, ale to już przegięcie ewidentne. Rozumiem, że każdy facet może mieć różne wyobrażenie na temat tego jak powinien traktować/odnosić się do kobiet. Ale to, co pan smolik tu pokazał przekracza wszelkie normy. Nazywając to po imieniu: skrajne chamstwo / wulgarność / głupota / niewyparzona morda i totalny brak szacunku dla płci przeciwnej (a to najdelikatniejsze określenia z tych, które przychodzą mi na myśl)...

Szczególnie, że to forum jednak czytują kobiety (mało, ale zawsze) m.in. moja dziewczyna i jak z nią przeglądałem ten topic to aż mnie zatkało... Po prostu brak słów...

Nic nowego u tego osobnika.

X.