Zmiana sie podoba wszystkim chyba, tylko nie Fergowi.... Iks mowi ze to jego pomysl byl, ale ja dawno mowilem o =O= jako jeden z mozliwosci. Teraz zeby pszeniesc wszystkich actiwnych ludzi do stona. Nie activni mog zostac na starym. Wiem ze Evil Hawaiian jest nie actiwny. nie wiem czemu....

Ktore jest dobra godzina dla was zeby grac codziennie? Ja misle ze moze 4 pm est, 10 pm u was

=O= jest fajne
Astax nie slyszalem
kurna
a myslalem ze sam to wymyslilem
ale i tak jestem fajny :<
aaa godzina w sumie pasuje jak najbardziej
_________________
Ikspil

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Ikspil dnia 2002-01-16 00:29 ]</font>

nie tylko fergozordowi sie nie podoba :<

To walcie na ten topic propozycje abbrev i nazwy gildii ;|

Nazwa guildii The Outcasts - IMHO powinno zostać. Jest znane i uważane przez wielu jako best SP PK guild.
Abrev =O= ... hm, coś mi to nie pasi :{
Może jednak - jeżli już trzeba zmieniać - lepiej będzie [OUT] lub [TO]. Kwestia tytułów...hm, Void Guardian jest ok.
Kwestia mule characrers - powinni byc na 1 stonesie, chociaz niekoniecznie z wlaczonymi abrevami.

jezeli ma byc [OUT] albo [TO] to juz lepsze jest po prostu _O_ :/
nie latwiej tak?
OUT - poza brzmi nieciekawie w angielskim
TO - to to mi sie tez nie podoba :/ moze ONA, zeby mile skojarzenia przywolywac? :/

Moim zdaniem stare dobre abbriev. _O_ jest ok i nie ma co kombinowac. Co do drugiego stone'a - mysle ze nie bardzo jest sens dzielenia na mule i niemule - mule moga miec wylaczone abb. albo odpowiedni title, lepszy podzial bylby na faction i nonfaction - wiem ze niefrakcyjnych jest malo - ale sa.

a wszystko po to, by jak naczesciej ogladac taki oto ladny obrazek:



_________________
Vhailor [The Outcasts]
Siege Perilous
Shadowlords



<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Vhailor dnia 2002-01-16 12:09 ]</font>

Mnie tez to nie pasuje.
Nie chodzi mi o title i abbrv itd bo nie o to chodzi. Chodzi mi o cel z jakim byl stworzony Lords of the Void. Niektorzy powiedza ze niemam racji ale mnie to wali . Niepasuje mi tez gildia w ktorej jest massive recruitment kazdego frienda albo ally z SP. Powstanie drugie RAT ktore niemialo ladu i skladu w PvP oraz gankz ktore tez sa powiazane z duza gildia.

Popieram venoma ale nie przesadzajmy..

A i btw astax wyloozuj ze swoim postepowaniem. Nie rob qrva z =0= jakiejs rp guild gdzie mam ci bic poklony. suchymi regulami i rozkazami nie zrobisz dobrej gildi..

Kiyote pierdolisz gupoty. Mi tylko chodzi zeby ludzie zamkli ryj jak ktos gada podczas spotkania. Innaczej mozna siedziec tam na dachu caly kurwa dzien i nic nie zrobic. Jak nie mozesz siedziec cicho i na dupie 30 minute to znaczy ze cos z tobom nie jest ok. Ja bardzo cienzko prubuje cos z tej guildy zrobic i poprawic nasz image na SP, a ludzie nadal robiom gupoty. Chcialbym zeby ludzie pszestali o siebie myslec jako jeden czlowiek jak hamy, tylko zeby mysleli ze sa czensciom guildy. Kiedy sie kurwa obudzicie i zobaczycie ze jeden czlowiek guwno warty.

Hmm ale stary bez przesady. Co chcesz zmieniac, zeby byly dobre xheale i dobrze sie ludzie dumpowali stojac na wiezy i gadajac pierdoly. Gildia to znaczek nad glowa i nie on jest wyznacznikiem dobrego teamworku. Ludzie musza miec do siebie zaufanie ze dostana tego heala , ze nie zejda stojac obok guild matesow bo nikt sie nie ruszyl pomoc. Na takie rzeczy trzeba zwracac uwage a nie robisz z siebie bufona wydajac rozkazy, ktorych i tak nikt nie rezpektuje. Chuj z kolorem kitlow bo to nie jest wazne. Przede wszytkim zgrana ekipa i o to chyba wszystkim chodzi. Ja np wiem , ze idac z ashem ferdkiem conem balim zostane healniety itd.. nie mam tej pewnosci grajac z infem czy burnsem. Tak samo jak wolam do mnie wiem ze za sec zjawi sie ekipa i bedzie pomoc. Zauwaz, ze caly burdel np na bv jest wlasnie przez burnsa czy infa. Jakos do asha, mimo ze pisze na bv nikt sie nie dopierdala.
Imho kwestia zgrania gildi a nie kolorow apronow czy nazwy.A nie zgrasz gildi tworzac podzialy.. dla mnie eot

coz my engrish owns :<

Przynajmniej teraz, kiedy odszedlem moge chodzic gdzie chce bez obawy ze astax bedzie sie ciskac ze mnie gankuja
Astax BTW wiem ze ci sie nie podoba gdzie chodze i ze sam chodze ale coz... czasem to lubie. Jak mnie gankuja to jesli widze ze jest wystarczajaco ludzi na mapie to wolam o pomoc , a jak padne zanim przyjdziecie czy ja kiedys qrwa plakalem z tego powodu ? Jak padam od 3-5vMe to jesli oni mysla ze jestem gowno wart po takiej walce a ty sie martwisz o swoja reputacje to oni sa Noobami co trashtalkuja i zjebuja od 1v1.
Tylko respekt tych ktorzy nieboja sie z nami walczyc w fair fight jest wart cos a tych spod brit banku mozesz spokojnie obsrac rzadziocha. Tworzac te nowa gildie przyczyniles sie ze bedziemy rzadziej wygrywac takie walki.
Koniec

Co ze sam chodzisz to mnie nie boli. Ja sam chodz albo z Bali we dwoch. Ale nie jak caly shard jest. Chodze w nocy jak jest mniej ludzi.

Ja dawno myslalem ze Crane i infamous sie powinni zamknonc bo gupoty pierdolom. A kolor apron byl ustalony na powod. Ale nie mialem czasu nic wytlumaczyc po wszyscy mieli conn lossy...

*post deleted*

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Vhailor dnia 2002-01-22 00:36 ]</font>