Mam wielki problem z laczem inetowym na wirelessie, a mianowicie poziom sygnalu mam dobry bo 75% a quality link=90-100% tak tez polaczenie jest ok, ale pingi sa do dupy wczoraj puscilem na WP 200 pakietow i mialem 27% lostow w tym jedno rozlaczenie Zalamka !!
mam tak srednio rozlaczanie co 5-10 minut, nie wiem czy to jest zupelny disconnect czy rescan sieci, w kazdym badz razie jest to czesto. Dzis nawet pingowalem nadajnik >>10.5.1.1 a sam mam adres 10.5.1.223 jest identycznie "request out of time" okolo 30% Co sie dzieje, jak to zwalczyc, jakies pomysly ??
dziekuje z gory
/cry
ps. mam antene kierunkowa, nadajnik jest na sasiednim bloku, max 70m