Azuregos jest łatwy.
Ciągniesz go do cmentarza i żaden problem. Tylko trzeba się zorganiozwać u nas na serwie zabili go za 2 podejściem, za 1 to wszsycy na hop-siup skoczyli a jeden koles wciągnął go za sobą do wody i mu się życie odnowiło. Za drugim padł chodż spacer po parku to to niebył z tego co wiem.
Przedwczoraj zbiliśmy go drugi raz(znaczy sie ja ani razu - ale my jako ogól sojuszu ). 2 razy wypadły mega portki dla maga.


EDIT: Bili go w 40 osób lvl 58-60.

A jakies prawdziwe porady?

Azuregos jest dużo łatwiejszy , nie potrafi się leczyc , mimo że jest silny i freezuje 10+ ludzi co chwila , Khazzak jest przegiety , zdedzisz i leczy sobie 70k hp , jedyna rada na niego to zabic go jak najszybciej

Na Azuregosa trzeba 2 pełne raidy 1 do zabicia 2 do odganiania aliantów

Niewalczyłem znim więc niemoge powiedzieć dokładnie, mówie co słyszałem. Pytanie było który jest łatwiejszy więc mówie że ten, a cmentarz naprawdę zmienia stan rzeczy. W nastepnym paczu mają podobno wyeliminowac ten "sposób".




No u nas na serwie ilościowo (według censusa) mamy wyrównane siły z Hordą (jest nas niewiele więcej). A jakoś w czasie 2 akcji na Azuregosa niesłyszałem nawet wzmianki o hordzie.

jak by go horda bila to aliantow by bylo zaraz tysiace...

Ja walczyłem z Azuregosem i można łatwo go wziąśc na wytrzymałość ,
na raidzie co chwila ktoś padał , ale w koncu go zatłukliśmy , jedny problem jak gubi aggro , wtedy od nowa trzeba

na raidzie nie było żadnego alianta , ...3 raz

Juz go raz bilismy najpier pogonilismy ally jak mu zjechali 50% zdrowia, potem w ich obozie siedzielismy a na koniec walilismy smoka i ally ktorzy chcieli nam przeszkodzic, ale smok padł, w tym momencie chcialem byc druidem, super droop był

Ja słyszałem ze Kazzaka najlpeiej zabic w 3 min bo potem dostaje furrii i jakies cuda niwidy wyprawia

Schowaj to, bo sobie krzywde zrobisz.

Przeciez wszystko masz juz podane, Azerugos jest latwiejszy, wystarczy przetrzymac wracajac z cmentarza i przy okazji nie zgubic agrro.
Kazzak jest trudniejszy, nalezy ubic go szybko, zanim zacznie uzywac swoich specjali.

He he.

Chyba sie nie zrozumielismy.
IMO roballowi chodzi o prawdziwa taktyke zabicia bydlaka, a nie ciagniecie go na CM i zergowanie nonstop. To dobre dla 12latkow, niektorzy potrzebuja wyzwan

Wyzwan? A mature juz zdal:D?

Hehe Roball ciekawym czy in RL też z Ciebie taki kozak

roball, to ja ci powiem tak : tak , da sie go zabic w 30 osob, jezeli : masz zgrane 30 osob, nie przyjdzie ci horda, bedziesz mial czas i cierpliwosc na 3-4 proby. Imo o wiele latwiej to zrobic w 40 osob.

Z kazakiem jest tak: jezeli bije go tylko jedna grupa raidowa, to jest do zabicia , jezeli przyjdzie ci ktokolwiek spoza raidu i go uderzy( horde alliance doesnt matter), to kazak dostaje uber stance , leczy sie i robi wipe wszystkich dookola. Tyle co wiem. Ogolnie, kazak jest trudniejszy, azuregos jest dosc latwy, bo blisko z cmentarza ( nawet jak go tam nie zaciagniesz)

Azur jest latwy, u nas na serwerze prawie zawsze dopada go horda.
Jesli chodzi o taktyki to standartowe :tank trzyma go zadem do reszty . Reszta nukuje, tylko sensowne debuffy, rogue zajmuja sie addami (giganty i jelenie) i alliance. Kiedy sie swieci nie castujesz na niego czarow. Chyba wszystko. Jesli ally nie przeszkadza to zabicie go to tylko kwestia czasu.

Khazzak jest przegięty , stawia curse które powoduje ze jesli otrzymasz dmg , jakikolwiek dmg to leczy sie z miejsca za 25k , za smierc kogokolwiek z raidu otrzymuje 70k , ale ma relatywnie malo hp i dlatego mozna go zabic w pierwszym ataku , jednak jak zejda Ci dwie trzy osoby to mozesz go sobie odpuscic bo go nie zabijecie

do tego wali za 3000+ i to tanka :/ Jak padniesz to oprócz standardowego losta na durability masz -10% bonusa :/

To jest chyba magic, nie curse.

ms

ps. i dlatego potrzeba 8 priestow, oraz dps (3 warlockow, ktorzy zsummonuja 30 magow , a przede wszystkim: zero przeciwnikow (horda/alliance). Dlatego jest taki trudny (bo trudno taki pelny zespol zebrac i zatakowac zanim przeciwna frakcja sie nie dowie).

Rogue sa raczej przy kazzaku lepsi, 10-15 rogue i powinien szybko pojsc na dół, im szybciej, tym lepiej (rogue nie ma many, a kazzak ma brzydkie AE zwiazane z maną, jezeli dobrze pamietam - nie umiem tego usuwac, wiec jakos za bardzo sie temu nie przygladalem )

W sumie, ma chyba 125k hp, lub w tych okolicach.

To nie za wiele jak na bossa raidowego, ale nic innego nie slyszalem procz taktyki w 3min, inaczej sie nie da po prostu. Azureugos to jest wogole smieszny do zabijania, a ginac musisz jesli masz mniej niz 4k hp, frost nova okolo 2k i normal hit okolo 2k dmg