Ja sobie nie wyobrażam życia z kimś, kto mi czegoś zabrania. Na szczęście moje życie jest bajką
Oboje z kobietką pracujemy i robimy co chcemy : ja lubię jak mam wolną chwilę włączyć np. Wowa, ona książkę film, sport itd. Na szczęście nigdy nie ma czasu na nudę, żyje się szybko
Fakt, że oboje jesteśmy trochę uzależnieni, ale każdy od czego innego. Kochana nigdy by w żadne gry nie grała, bo jest na to za poważną osobą, a komputer jej służy do pracy, www, skype i zarabiana dodatkowej kasy, którą potem z miłą chęcią wydaje. Ja jak mam wolne po pracy zajmuje się domem i robię to co chce np. gram w Wowa. Czasem musze też zarobić większą kasę na jakimś projekcie, który robię w domu. Z tego co mi się zmieniło przez Wowa to właśnie mniej zleceń prywatnych branych do domu, co odbiło to się małym spadku dochodów, ale to tylko to (zresztą na kasę nie musimy narzekać więc to tylko szczegół). Wszystko inne jest tak jak było wcześniej - nie było Wowa to były inne gry, filmy zabawa. Jeśli tylko ona ma chęci i czas to rzucam wszystko i nigdy bym nie przełożył grania, czy komputera nad nią.
Jedyne co tylko mówi to, to : „dzieciak, podnieca się wilkiem i zielonym ludzikiem z toporem”. Och -> jest kochana