Ja jeszcze dodam swoje pięc groszy.
De facto najsłabszą klasą w PvP (chodzi mi o daggerów i wojowników) są Dark Elfy.
TH > AW
GLAD > BD
SR > PR
DA > SK
Pomijając SK, którego jeden z cubiców, ma małą szansę na paraliż nie mamy żadnego skilla unieruchamiającego przeciwnika.
Co najwyżej możemy się sami unieruchomić używając UD.
Do tego jedyna korzyść z UD jest taka, że PvP trwa 15 sekund dłużej nie zmieniając jej rozstrzygnięcia - mianowicie porażką BD.
Dodatkowo wszelkie Blowy w C2 ignorują UD i wielkość p. def, który wtedy posiadam - ponad 2k p.def.
(To jedyny skill w całej grze, kóry użyty przez gracza uniemożliwia mu poruszanie się - UE pozwala bez problemu się ruszać)
To raz.
Odporności na magie mamy identyczną, jak inne rasy.
(To jest poważny błąd i nie jesteśmy w stanie naprawić go tatuażami)
Jakie mamy CON każdy wie - byle stunt wchodzi w Nas jak w masło, więc nawet dobrze prowadzony dorf jest w stanie Nas zatłuc.
Wystarczy do tego byle blunt za 10k, bo p. attack nie ma żadnego wpływu na wejście Stunta.
To dwa.
Co do płaczów. Nie przepadam za PvP, ale chciałbym móc się bronić i mieć szansę ukarać gracza, który robi mi jakieś przykrości w grze.
Tę możliwość mi zabrano i C3 niestety niewiele w tym zmienia - przynajmniej w przypadku BD.
Co z tego, że będę miał A grade Nightmare Set zmniejszający szansę na sleepa ?
Wystarczy, że nuker wie, że Nightmare daje taką możliwość i po prostu zmieni taktykę. Będzie mnie rootować. A póki co na BoPa mnie nie stać.
Po resztą co to za filozofia robić klasę specjalizującą się w dualach, żeby musiał używać łuków, bo są w PvP dla niego bardziej użyteczne.
To jakaś chora filozofia wywądząca się chyba z marksizmu-leninizmu.
BTW Moje teksty dotyczące daggerów nie tyczy się Ciebie Itachii i Twojego AW, bo on przy TH też wymiękka.
C3 tak naprawdę zmieni jedno - PvP będzie trwać dłużej.
Balansingu ciągle nie ma. Ciągle rządzą klasy dd - czyli nukerzy, daggerzy (choć już mniej) i łucznicy. Ich wysoki damage rate nie jest równoważony przez wysoki defence-rate innych klas lub jakieś specjalne skille dające szansę na zmianę rozstrzygnięcia.
O czym się boleśnie przekonałem na test serwerze wielokrotnie.
Itachii napisał(a):
A tak na marginesie wszystkim niedowartościowanym i zdesperowanym, umartwiającym się nad własną niedolą jeszcze raz chce powtorzyc, ze to jaką classą gracie determinuje wasz styl gry i przeznaczenie w grze - nie wszyskie rasy stworzono do pvp tak jak nie kazdy ma nature wojownika. Znam np. osoby które nie sa w zadnym klanie bo nie chcą , nie lubią zabijać choc graja daggerem lub lucznikiem. Pozostaje sie z tym pogodzic, kupic konto lub zrobic reroll o ile nie jest juz za pozno.
Tu się z Tobą nie zgodzę. Pamiętasz, jak reklamowano L2 ?
Ja pamiętam bardzo dobrze.
OPEN PVP SYSTEM.
A to oznacza, że ma być dostępny dla każdego i każdy ma prawo w Nim uczestniczyć na takich samych prawach i mieć takie same szanse.
Bo co z tego, że mogę uczestniczyć w PvP, jak większość klas jest mnie w stanie bez problemów zatłuc. Nawet się przy tym nie pocąc.
Póki co dla mnie, jako BD system PVP jest:
CLOSED
Bo nie uczestniczy się w rywalizacji wiedząc do początku, że się nie ma żadnych szans.
A griefować noobów po to żeby wygrać nie mam zamiaru.
Ja wiem od czego jest BD i swoją rolę odgrywam dobrze - nikt nigdy nie narzekał i nigdy nie mam problemu ze znalezieniem party w DVC, bo dużo osób mnie zna i wie, jak gram.
Jeszcze jeden wniosek z test serwera.
Atakowanie w PvP jest jakieś popieprzone.
Żebym mógł atakować musze cały czas trzymać przycisk ataku, bo w innym razie postać po prostu staje i nic nie robi.
Jak w takim przypadku używać skilli i SS ?
Ale to akurat pytanie do DEV, a nie do Was.