Robus a co z aoe spamem?? przecież jak jest raid vs raid to najczęściej magowie sypią aoe ... i co dostawali by DHK ?? imo bez sensu nie da się karać za zabicie niższego levelu

raidy powinny byc rozpatrywane osobno (jest to juz zaimplementowane dla questow, wiec duzego problemu by nie bylo)

wiadomo juz teraz ze pvp w raidzie to wielka pomylka (zerg vs zerg ;P)

DHK za zabijanie graczy nie mają prawa bycia, bo to jest nie do upilnowania, zawsze się znajdzie sposób, żeby komuś nabić DHK jak ktoś będzie miał ochotę.

Jak ktoś wybrał server PvP to wiedział na co się decyduje i proszę teraz dupy nie truć

Na jakiej zasadzie sa przydzielane CP za healing? jak podlecze kolesia z party powiedzmy za 2k HP to to sie rowna zabiciu w party gracza z przeciwnej frakcji zabierajac mu 2k hp? Bo jesli tak to nic nie robie i biegam leczac ;p

AFAIK to HP sa przydzielane w party tak samo jak exp, czyli po rowno kazdemu (uwzgledniajac lev).

Zgadza sie - wiec ujme to tak - czy dostane jakies CP jesli podlecze kogos nie z grupy...

Jedyna koncepcja to ze nie. Ale tutaj glowy nie dam.

Na 100% dostaje sie jakies punkty za leczenie - tylko nie wiem na jakiej zasadzie to dziala.... moze jak podlecze kogos nie z grupy, kto walczy z innym graczem i go zabije - wtedy to ma jaksis sens...

Jak jesteś w grupie i Twoja grupa kogoś zabije to CP są dzielone za ten kill na wszystkich członków grupy.
Nie ma znaczenia czy zadajesz damage, czy leczysz, czy się przyglądałeś.

To to wiedzialem od samego poczatku - zle sformuowalem pytanie...

Powinno ono brzmiec - w jakiej sytuacji healer dostaje CP za leczenie

Nie ma CP za leczenie.

Tak jak nie ma expa za leczenie, jeśli uleczysz kogoś spoza grupy walczącego z mobkiem.
Również jeśli uleczysz kogoś z grupy ale poza walką tez nie ma exp za to.

CP działa na tej samej zasadzie.

To dlaczego w pierwsze 2 dni wprowadzenia HK kazdy mial w dupie leczenie (ja tez) tylko wszyscy rabali na pale co sie da, a teraz podbiega do mnie priest z innej grupy, wylacza shadow form, leczy mnie

za chwile warrior mnie leczy bandarzem, paladyni tez.... jest w tym jakis haczyk - skad ta zmiana.... ludzie tez mi mowia ze jest jakis profit z leczenia tylko jakos nikt nie wie jak to dziala

Taki ze dluzej zyjesz -> wiekszy z ciebie pozytek.

No z leczeniem to trzeba uwazac.... ostatnio wszedl mi krytyk z heala i podleczylem kolesia za 3.7 hp - wszystkie guardy w okolicy tauren mil ruszyly na mnie -.-

a co do leczenia przeczytalem update faq:

I'm a priest. What about healers?
If you're in a group, and someone does some damage, you'll get a share of CPs, just like with experience for killing monsters. If you're solo, and just healing people randomly then, no, you will get nothing. Sorry. Join a group.

i wszystko jasne.

Tak btw to smieszne sa sytuacje jak grupy 60 lvl atakuja tm a bronia go same 35-40 lvl + guardzi Oni za cale kilka godzin walki nic nie dostali HK a my hoho Debile czy jak z nich??

No przecie mówiłem

Wczoraj w TM był poważny raid alliance vs 7 horde. SIEDEM! Trwało to kilka godzin, Alliance przybywało w Hordzie zmieniała się obsada ale nie było nas nigdy więcej niż 10. Pod koniec bronilismy się w tawernie, wszystkich NPCy wycięto w pień...

Zacząłem zadawać sobie pytanie czy trzeba być idiotą żeby tak grać?
Ale chyba wiem co jest grane. W każdej grupie jest jakiś procent kretynów. Powiedzmy 10%. W przypadku alliance te 10% to spora masa ludzi (bo na moim serverze stosunek wynosi 4v1) i oni przesiadują właśnie w TM.
Te 10% z Hordy to pewnie maksimum 50 osób, ale to i tak nieważne bo juz dawno przeszli do alliance

Proszę czytać z uwagą ja się nie czepiam alliance, tylko kretynów

Inna sprawa, że po stronie horde ta impreza w TM przestała być zabawna i bywa tam, max 10 osób, z dnia na dzień mniej. Może aliantom się znudzi jak przez pare dni nie trafią na opór... może nie...

Nie wiem czy zauwazyliscie ze Hordy jest praktycznie na kazdym serwerze duzo mniej anizeli Alliance, imho Blizz juz dawno powinien balansowac takie sprawy z frakcjami. Co to za przyjemnosc grac w stosunku 4v1 (chodzi mi o populacje na serwie) na korzysc Ally ? Wg mnie powinno byc to obwarowane iloscia, typu zakladamy ze 4k jest wszystkich graczy na serwie, to stworzyc limit tworzenia 2k dla obu frakcji oczywiscie wzgledem danego konta usera A tak Ally jest wszedzie dominacja :/

No ja sie naciolem pare razy juz na Dishonorable, bo ubilem paru NPC civilian typu mashroom vendor w Millu Bo co mam zrobic jak podbiega jakis kiep 30 lvl i mnie wali widlami

Raczej byłbym za tym, żeby zastosować exp bonus dla mniejszej frakcji.
Im stosunek jest większy tym bonus większy.
Bardzo szybko by się to wyrównało.