Niestety nie jestes na to skazany. A szkoda, bylo by fajniej.
Ale za to jestes skazany na bycie slugusem imperatora. I nawet twoi zaczna do ciebie strzelac, gdy odkryja kim jestes.

HEH wolę być sługusem imperatora niżeli pedałkiem , który każdemu pomaga. I zamiast od razu kogoś zlikwidować to się pieprzy w dyplomacje. Mam wrażenie, że z takimi poglądami nie wpuściliby mnie do tego dobrego zakonu Jedi

ps. A czemu moi by mieli zacząć do mnie strzelać ?

Mam sie obraziec czy to glupi zart? Bo jezeli zart to sobie nie zycze ani na forum, ani nigdzie indziej, ok? Ja potrafie sie powstrzymac przed wyzwiskami. A raczej nikt nie lubi byc nazywanym ani pedalkiem, ani pedalem, ciotam itp. Wiec prosze cie zastanow sie nastepnym razem.

Odp. PS. Czemu? Bo Imperator cie nie lubi. Bo Viadro cie nie lubi. Nikt cie nie lubi. Ani innych Dark Jedi. Oni nie potrzebuja konkurencji. Jesli jestes fanem SW to wiesz o co chodzi.

Od knighta open pvp, zawsze, bez mozliwosci wylaczenia. Kazdy overt bedzie mogl cie ubic, nie mowiac juz o tabunach BH na karku. Bo teraz zabic jedi, to kaszka z mlekiem. Szczegolnie jak jest grupa >1 BH ktorzy na ciebie poluja. A poluja. Chyba, ze nikomu sie nie przyznasz, zes jedi. Ale wystarczy ze miecz wyjmiesz publicznie i juz jest list gonczy na ciebie. Ostatnio malo jedikow widac, po wlasnych domach sie ukrywaja, zamknieci na 4 spusty, a jak juz jeden z drugim wyjdzie, to na widok BH zawiewa, ze az sie kurzy
A ze dwa lata? Coz, teraz (po wprowadzeniu CU) FS sie robi "troche" trudniej, a niektorych questow z wioski nie zrobisz w ogole (bo lvle mobkow sa jeszcze zabugowane)

X.

PS. BH - Bounty Hunter.
PS2. I pomyslec, ze ostatnio chcialem jednego jedi uratowac (nie moglem bo nie bylem overt)

scorpio007 HeH sorki widzę, że trafiłem na prawdziwego fana, którego denerwują każde złe słowa o Star Wars POKORNIE PROSZĘ O WYBACZENIE

EEE tam jakoś mnie to wszystko nie odstrasza po prostu nigdy w żadnej grze o świecie Star Wars nie bawiło mnie bycie tym dobrym Jedi. Ach jak jak kochałem KOTOR za możliwość stania się złym aż do szpiku kości „…Proszę pomóż mi nie mamy, co jeść, maż zginął na wojnie, nie mamy pieniędzy…” <== Jeb z miecza . Tylko wiecie nie bieżcie mnie za jakiegoś psychopatę

Poki co to FRS jest wylaczone wiec kazdy knight moze sie zrobic "on leave" lub "combatant" wiec opcja perma-overt chwilowo zniknela. A odnosnie tej kaszki z mlekiem-Xanth,teraz to zabicie BH to kaszka z mlekiem. Z Mdef (ktorego obecnie testuje) to zjadam 3 bh bez problemow w czasie krotszym niz minuta, a i zdarzalo sie ze i 5 naraz na mnie polowalo i chlopaki konczyli w cloning. I fakt-z czasem bedzie troche trudniej gdy ludzie naucza sie grac w nowym systemie (pomijam juz fakt ze 90% BH to nooby po re-scpec'u nie majacy zielonego pojecia o tej profesji), ale to i tak nie zmieni faktu ze jeden czy nawet 2-3 ranged ma nikle szanse przeciwko jedi,szczegolnie przeciwko templatowi opartemu na master defender.

Widzisz, template, templatowi nierowne. MBH +costam to kazdy zje jak zechce, sprobuj sie z MBH/MCr/SL 0404 ktory na dodatek wie, jak grac taka konfiguracja. Gwarantuje ci, ze po combo typu dizzy-kd-snare-bleed ciezko ci bedzie dobiec do niego, a nawet jak dobiegniesz to bardzo wysoki melee def +duel stance spokojnie nie pozwoli ci go pochlastac. A w miedzyczasie powtorka z combo i tyle cie widzieli (weselej to wyglada z combo dizzy-kc-root-bleed u bh pistolero, tu jedik ma jeszcze marniejsze szanse, chyba ze jest mistrzem w rzucaniu mieczem hehe)

X.

PS. Widzialem ostatnio capnietego jedi defendera, jak go slicznie 2 bh rozmazalo po piasku, i to wcale nie byl taki marny jedi zreszta (a raczej jeden z lepszych, do dzis mam opory z nim duelowac)
PS2. Nie wiem jak jedi, ale MCr i MPistol maja skille zdejmujace kd, dizzy, blinda i stuna

Mdef z bio-ciuszkami (juz mi szyja hehe) ma ponad 300 def vs ranged/melee a to naprawde niemalo Dodaj do tego moda +500 do def z force aury i force infusion leczacy mi 250 health co 4 sek bez zadnego force cost....hmm mozna stac i smiac sie z kazdego bh. Vs snare mam fr1, do tego force supression (root) i bh stoi i czeka na smierc. A conajciekawsze (nie bylo mnie pare dni) wlasnie widze ze w nowym patchu obnizyli lightsaber force costs o 50%. Do tej pory to wlasnie niesamowicie wysoki koszt uzywania wszelkich specjali byl problemem przy walce z >1bh, a teraz czuje ze bedzie jeszcze latwiej.... I moim zdaniem to niestety nie jest zmiana na lepsze. Przed cu gdy pojawialo sie 2bh to jedi (niezaleznie od templatu) konczyl w cloning (chyba ze mial fr3 i udalo mu sie zwiac), teraz nawet przeciwko 5bh zbytnio sie nie musi wysilac... Fakt, wszelkie bajery typu root,snare przedluza troche walke, ale koniec koncow jedi w koncu dobiegnie do biednego ranged,a wtedy to juz krotka pilka jesli ma sie dobre macro z idealnie dopasowanymi timingami... W sumie nie wiem ktory system jest gorszy w takiej sytuacji....

Zapominasz, ze sl 0404 podnosi melee defa prawie do 300 plus duel stance ktory dodaje do defow i acc kolo 200 (nie pamietam dokladnych wartosci). Do tego adv critical shot, ktorym BH wyciaga z E11 MarkII nawet 2k czystego dmg... coz, moze trafiasz na takich co jeszcze nie umieja?
Dla przykladu: jedik jedikiem, BH w w/w konfiguracji spokojnie bierze na klate 3 mobki 81 lvl i sie tylko lekko spoci (jesli wie, jak korzystac ze swoich umiejetnosci)

X.

PS. Zreszta, to sa dyskusje czysto akademickie, zawsze jest tak ze sie trafi kiepskiemu jedikowi dobry BH i kiepskiemu BH dobry jedi. Jak trafi swoj na swego, to wtedy jest i ciekawie i interesujaco, bo szanse na 80 lvlu sa praktycznie wyrownane. I tu sie klania umiejetnosc "obslugi" swojej postaci i... no wlasnie, taktyka (ktorej dotychczas w SWG brakowalo)
Reasumujac: osobiscie zakochalem sie w CU

Kurcze. A ja sluszalem ze cap na def jest 300. Moze zle slyszalem.

A co do tego BH to dadaj jeszcze droida w grupie. Dzieki niemu przez pewien czas moge miec Rally (+ 40-80 def) i jakoze to grypa do dostaje dodatkowe ok. +15 def i acc, dodam jeszcze rozne armor attachmety z + def i acc. Nie mowie juz o robocie z auto destrukcja (przeklenstwo dla jedi).

Wiec jak napisal X. To zalezy czy trafisz na nooba czy na takiego, ktory juz w PvP ten konkretny tample wytrenowal. Ja stoczylem wiele dueli zanim sie zdecydowalem.

Way to go Scoripo

Wedlug mnie jeden ranged bh przeciwko jedi master defenderowi absolutnie nie ma szans, niewazne jak dobrze by umial grac swoim templatem. Moj template jest zaprojektowany pod katem walki z takimi . BH Robi mi root to czekam, rzucam saberem, robie mu to samo (force supression). Force run 1 pomaga kiedy bh zastosuje snare. No i bh ma szanse zrobic mi damage az do niego nie dobiegne. Lecz ten damage jest naprawde niewielki z 70 innate jedi armor, ok. 250 ranged defense. No a jesli juz bym sie zblizyl do incapa, lecze sie, lub stosuje Avoid Incapacitation . Jestem pewny ze zanim strace cala moc, zdaze go dogonic i polozyc
Ah no i jeszcze Force Valor (zwieksza saber block o 25%) i Force Aura (zwieksza defense o 500) zeby powiekszyc moje szanse

Dlatego respecnalem SL na CM 4000, nic nie zastapi dobrego healingu

X.

1. Male moze glupi pytanie nie wiem. Wyobrazmy sobie ze robie klase Brawler gram gram gram i "awansuje" na Swordsman zrobilem sobie na nim Master Two-Hand Sword Specializationgram gram gram i staje sie jedi i tu moje pytanie czy bonusy ze zwyklego miecza sa dodawane do miecza swietlnego ? Czy bede musial zrobic jeszcze podprofesje Lightsaber zeby moc dobze operowac mieczem swietlnym ?

2. Czy profesje typu Force Progression Heightened Senses Combat Prowess Crafting Mastery Enhanced Reflexes Force Progression Heightened Senses itd czyli wszystkie zwiazane z moca mozna robic dopiero po staniu sie jedi ? Jesli tak to niewazne jaka klasa grasz i tak staniesz sie swietnym jedi ?[/code]

[quote="Escaflone"][/quote]
Pyt1: Swordsman skills nijak sie maja do ligstaber z prostego powodu-to zupelnie inna profesja, poza tym jedynym sposobem grindowania jedi xp jest bicie mobkow za pomoca miecza switlnego

Pyt2: Nie, Force Sensitive Skills robi sie wczesniej, i to jest jedyna droga do stania sie jedi

jest bug w quescie na Mellichea
ja zebralem niezly team, w ktorym bylo 5 jedi (giwera, wulfga dzieki za pomoc, w koncu zrobilismy ten quest w 4 osoby)
niestety, nie moglismy zniszczyc jednego z krysztalow, health mial 0/40000 a stal nadal leczac pozostale
w koncu przyszedl restart serwera......

rozwiazanie problemu jest banalne, ten kto ma ten quest musi sam zniszczyc krysztaly mocy
wazne jest by nie byl w grupie, dopiero po rozwaleniu krysztalow moze zgupowac kumpli

agro na michalka, uciec poza zasieg krysztalow i go zabic.

metoda z oficjalnego forum. (osobiscie tego nie probowalem)

tez o tym czytalem, podobno dziala
my zrobilismy to tradycyjnie

Ja bym tam skasowal wszystkich jedi, niszcza tylko gre

Etam niszcza, teraz jest zabawnie. Co chwila ktos na jakiegos jedika poluje, a i sami jedi w niektorych questach sa bardzo przydatni. Ja np. nie wyobrazam sobie pojsc bez jedi na Avatar Platform albo do (prototypu) Grievousa. Z tym ostatnim zreszta nie-jedi maja bardzo mizerne szanse. Co wcale nie powinno byc dziwne

X.