Witajcie,
Zastanawiam się czy korzystając z okazji nie pobawić się w jakąś inną profesję, nie poddać Novice Creature Handlera i z połowę Scouta. Macie jakieś sugestie? Propozycje ? Może kariera muzyka albo Armorsmitha ? Z góry dziękuję za podpowiedzi.

Ja zawsze mowilem: wybierz to, co chcesz w swiecie SWG robic i z czym bedziesz sie dobrze czul. Jest tyle mozliwosci i kombinacji ilu graczy, nie ma uniwersalnego template

X.

X, on pyta albo o niezle zarobkowa profesje, albo o typowego wymiatacza jak polaczenie bh z carabineerem.

(takie jest przynajmiej moje odczucie, co do tego topicu.)

Polaczenie bh z karabinem jest tak samo wymiatajace jak polaczenie SL z pistoletem i smuggiem. Nie ma uniwersalnego template, szczegolnie po CU w czasie walki. Albo jestes tank, albo ranged, albo healer, albo bawisz sie w crowd control. Solo jestes nikim. Dlatego mowie: wazne jest to, jak sie czujesz z dana profesja

X.

PS. Moj template to master BH, master carabinier i combat medyk healer. I bardzo dobrze sie z tym czuje. I mam jak zebrac aggro ze slabszych w teamie, i moge sie (i reszte teamu) podleczyc, a takze calkiem duzo dmg wytrzymam (4 elite 84 lvl moby naraz). Ze mam gorsze acc i def? W teamie rola jest wazna, a nie indywidualne dmg (chociaz nie powiem, z protona calkiem niezle potrafie przywalic, ale dmg dealerem zdecydowanie jest rifleman i two hand weapon)

Z dmg u ranged jest tak, ze klasa zadajaca duzo dmg ma kiepskie specjale (rifleman), a klasa zadajaca najmniej dmg ma specjale wymiatajace (pistolero). Karabinier jest posrodku

PS2. Zarobkowo po CU tez sie duzo zmienilo. Znam WS ktorzy zarabiaja mase kasy i znam innych na tym samym poziomie umiejetnosci, ktorzy biede klepia. To samo dotyczy AS i innych profesji crafterskich

Dzięki za reakcję, z Jedi się już wyleczyłem. Nie mam ogromnej ilości czasu na granie, więc chciałbym aby moja postać miała troszkę wyższy combat level - obecny to nędzne 20 - żeby trochę sobie powalczyć. W chwili obecnej na niektóre planety w ogóle się nie udaję, bo mnie tam wykańczają w 10 sekund.
A na drugą nóżkę - i to chyba przyzwyczajenie z EQ2 chciałbym się zająć czym innym- może jakimś craftem ? Ale też nie takim, że trzeba wycraftować milion przedmiotów żeby zostać masterem. Dlatego pomyślałem - może shipwright, może armorsmith ?
W chwili obecnej jestem Master Medic, Brawler 4401, Scout 4041, Novice Doctor, Novice Fencer, Novice Creature Handler

A właśnie - orientujesz się może jak działa system Combat Level ? Ja mam jako Novice Fencer nędzne 20, ostatnio doszedł mi jedeen level jak zrobiłem Novice CH.
A może jako doc powinienem raczej biegać z giwerą ? Dostałem kiedyś od jakiegoś gracza jakiś Laser Rifle z dmg 200-700 , tylko że do niej wymagany jest level 54 - a to mi nie grozi w najbliższym półwieczu