Aldatha napisał(a):
Zgadza sie , NC wraz z Blizzardem maja w garsci wiekszosc rynku mmo , co pozwala przyjac prawie za pewnik ze jakikolwiek produkt ktory rozpoczna jest praktycznie gwarantowanym release , czego nie mozna powiedziec o innych firemkach ktore proboja sil w tym biznesie. NC targetuje rynek prostych w rozgrywce gier , przyjemnych i niestety w duzej mierze short-term , mozna rzec ze flooduja rynek wykorzystujac
coraz to nowe pomysly , ja akurat wole jakosc nad iloscia ale widac ze taktyka NC sie sprawdza
Łatwych i przyjemnych powiadasz? Zagraj w L2 i osiągnij level cap to porozmawiamy
Wiem, że L2 przez większość osob traktowane jhest z przymróżeniem oka - choć w chwili obecnej już nie powinno (gra przeszła sporą przemianę od czasu prelude/C1, choć grind jest nadal - tyle, że bardziej 'zabawny/rozrywkowy że tak powiem'). Napewno nie short-term.
Co do tej prostości też się trochę nie zgodzę - NC to koreańczyk z rodowodu i nie dziwne że targetuje w gry, które kultywują koreański styl rozgrywki, choć jak widać lubią eksperymentować i znakomita część ich produktów ociera się o mmorpg (choć wiemy, ze nimi do końca nie jest).
Tak czy siak przyznać trzeba rację, że podobnie jak Blizzard i SoE mają kasę i gry przez nich wydawane raczej nie padną przed terminem wydaniea (ale to chyba dobrze... nie sądzisz?).