Dzisiaj rano staralem sei bawic w PvP z grupka przypadkowych hamburgerow, z ktorymi natrafilem na rozne ciekawe bugi. Do tej pory nie wiem z czego one wynikaly.
Zebralismy grupke i party leader kliknal na enter mission, po czym timer zaczal odliczac czas OD zera do przodu... Po anulowaniu i ponownym wcisnieciu enter mission wszystko ruszylo w ta strone co trzeba, czyli timer odliczal czas DO zera. Niestety po uplynieciu tych kilku sekund wyskoczyl taki oto blad:
Po kilku kolejnych probach udalo nam sie w koncu dobic do misji. Standardowo trzy osoby poszly z duszkiem pod wejscie, reszta ochoczo ruszyla molestowac rift wardeny. Uplynely 2 minuty z kawalkiem, z bonusem 10% wszyscy udalismy sie pod drzwi oczekujac przejscia do kolejnej czesci ''misji''... Czas uplywal, po trzech minutach zaczelismy sie dziwic, dlaczego to tak dlugo trwa, ale nic to, bronilismy naszego herosa dalej. Tak uplynely kolejne 3.5 minuty...
Potem jeszcze kilka...
W sumie bylo kilka prob, za kazdym razem zatrzymywalismy sie na pierwszej czesciej misji, bo za cholere nie chcialo nas przepuscic dalej :\
Jestem ciekaw czy komus z was sie cos podobnego w tombsach przytrafilo :)