Ej nie rozumiem ludzi... Zacząłem grać w Kanight Online wczoraj i gdy prosiłem jakiegoś polaka o pomoc (tj. party, oprowadzenie po grze) to nawet nie potrafili powiedzieć CZEŚĆ... a gdy grałem w Kal Online to pomagałem jak porąbany... 33 lvl... i zawsze kasy pożyczyłem, czy itemki początkującym za darmo dałem... a tu co ? za dobro mi ludzie czym odpłacają... ale walić to !! ŻYCIE JEST PIĘKNE TYLKO LUDZIE SĄ ŚWINIE !! i powiem wam jedno, czasem lepiej z obcym niż z polakiem !! Bo prawdą jest że jesteśmy chamskim narodem !! I polacy w grach to sknery i wszy które potrafią oszukiwać i wyzywać (oczywiście nie wszyscy !!! ) i taka jest moja opinia

ja też c prosiłem o pomoc polaka w Gate To Heavens a ten do mnie żebym spie****** bo on jest zajęty. W końcu pomogła mi jakaś amerykanka dlatego głosuje na NIE

Wiecie tu nie o to chodzi
Większość nowych polaków to nooby i nie podejdą i nie powiedzą "czesc pomozeszmi sie zapoznać z grą albo wyjaśnisz mi nie które sprawy" tylko "czesc daj mi na nowy miecz" Dlateog wiekszosc polaków reaguje jak reaguje
ja nie oddaje głosu

IMO jeżeli polacy obnoszą sie ze swoją polskością wszem i wobec to (mimo wysokiego lvlu itp) są noobami. Polacy w grach nie są pomocni, przynajmniej takich spotkałem bardzo mało. Największy polew to miałem z gościa o ksywie polski_wymiatacz_pl (mogłem cos pokręcić) który klął jak głupi na ogólnym czacie (oczywiscie po polsku). Zeby sie do niego nie przyznawać, zwróciłem mu uwagę po angielsku (moja postać: Khogall). Jaką otrzymałem odpowiedź? "Ssij pałe kapłanie zasrany".

PS. Topic zdeczka bez sensu, ale pogawędzic mozna.

Zacznijmy od tego ze generalnie "polacy" grajacy w darmowki to zwykle szczyle i dzieciaki. W platne MMO przewaznie graja starsi i wsrod nich mozna uzyskac jakas pomoc. Poczytajcie sobie posty z for np o FF XI albo SWG.

No Sniegu masz rację, ale niestety to dział "darmowe mmorpg" gdzie grają same szczyle i dzieciaki jak to nazwałeś . Życie jest brutalne niestety.

Wyznaje zasady:
-osoba typu mega_super_kurwa_rozpierdalacz_pl mowi w innym jezyku i nie musze sie meczyc piszac po polsku
-poslkie mega_super_kurwa_rozpierdalacze_.pl są na niskich levelach bo się nie będą menczyć zeby zdobyć coś więcej

głosuje na tak, kiedy jeszcze grałem w RoE z reguły nie zdarzyło siężeby jakiśpolak odmówił mi pomocy, ogólnie na serwerze na którym grałem polacy byli dobrze postrzegani przez graczy z poza polski

Zdarzają się wyjątki wśród młodszych, ale to tylko wyjątki...Na L2(Open Beta, czy free czy jak kto woli piracki serv) znałem pare osób jak i na PT (przy Open Beta), z którymi dało się wytrzymać, zależy kto i jakie ma szczęście do tych osób

Dziwny temat ale jezeli mam sie wypowiedziec to powiem .
Umiesz liczyc, licz na siebie .

ja nie zaglosowalem bo uwazam ze jest po rowno obydwu typow polaków.
w niektorych grach jest wiecej polskich noobów a w innych mniej. w runescape spotkałem tylko polskich noobów. Lata toto po planszy jak wariat i bez przerwy przeklina. A w Kal Online niejednego spotkałem dobrego. Chcieli mi np. zaoferowac itemy po niższej cenie itp. i nawet nie musiałem ich oto prosic. Tak wiec dla mnie to wygląda po prostu 1:1

O prawdą jest że duża ilość polaków grająca w Kal Online to spoko ludzie. To jedna z niewielu gier w których w ciągu pierwszych 5 min już znajdziesz polaka który ci pomoże. Pozdro for All KalOnlinowymiataczy !!!

Prawda jest taka, ze Polakow sie traktuje na rowno z Brazylijczykami, Koreancami i Chincolami... zwlaszcza tych z dopiskiem .pl, _pl itp, Polacy to n00berski narod, i to sie raczej nie zmieni. Wiele razy pamietam teksty w stylu "go away noob polak" albo "fuck off polish noob" do Polskich graczy (zwlaszcza tych z _PL) i to byly zazwyczaj zasluzone obelgi, odpowiedzi na "free plz" powtarzane na ogolnym po 10, 20 razy __-__
Dlatego z Polakow sie smieja, w platnych mmorpg, nie ma takiej choloty z powodu tego ze gnoje nie maja jak placic (zakladajac ze maja pieniadze na abonament) zwykle rodzicie uwazaja ze placenie miesiecznego abounamentu wynoszacego zwykle 40-50zl za "granie w glupia gre" to chory pomysl.

Nie wszyscy grajacy w Knight Online to dzieciaki i nooby. Wieksszosc osob z takich klanow jak INFERNO, DeusManus to osoby po 30, mili ludzie i pomocni.

Ja w PT mam dopisek _PL i nie zdarzyło mi się nic takiego, aby mnie wyzywali W innych różnych gierkach też dopisuje _PL i też mnie nie wyzywają

PL na końcu oznacza że nie gadasz po angielsku, czy to jakiś inny klimatyczny dodatek do nicka?

Dla mnie to raczej dodatek, że z Polski jestem (taki znaczek rozpoznawczy, nie mam zamiaru pytać innych ludków czy "polish?") A rozmawiać po angielsku to swoją drogą bo umiem

To wystarczy wybrac z polska brzmiący nick, bo na takie flagi typu PL zaczynam już reagowac alergicznie. Dlatego inne narodowości szybko nas szufladkują - kolejny niedomyty polski krzykacz... i niestety taką opinię mamy.

Srry, dla mnie _PL = newbie, albo przyglup, capslock, bledy ortograficzne, chaos i ogolna lameriada, zaden 1337 nie dopisze se _PL, czasem nawet wstyd sie przyznawac ze jest sie Polakiem jak obok ciebie stoi "<niszczyciel_PL> : GIV MEE FRE PLZ", albo jakis inny furiat, takim to ja po angielsku uwage zwracam -,-

Nie mam zamiaru rezygnować z nicka, aby polsko brzmiało, wole własne ale klimatycznie brzmiące . I nie szata zdobi człowieka, lecz człowiek szatę. Nie koniecznie ktoś z taką flagą jest odrazu tzw. "niedomyty polski krzykacz".



Ja się nie wstydzę własnego narodu Są oczywiście ludzie normalni jak i krzesła i taborety i inne parapety; lepsze jak i gorsze społeczeństwo; nie ma poprostu ideałów. I nie zrażają mnie teksty tego typu "FREE ITEMZ PLX" - no chyba, że to ktoś natarczliwy i zaspamuje okienko

PS. Już wolę być oceniony jako taki krzykacz (chociaż nim nie jestem) niż jak to opinia określiła Brazylijczyków jako looterzy i KSerzy (zdarzają się wyjątki).
PS2. No tak Polacy też KSują jak leci Ale u BR to chleb powszedni