paladyn w plate

plate > mail

czyli jest równo ?
spór rozwiazany

ps. ale szaman jest wiekszy i jest krową wiec to tak jak paladyn

jak równo?
matematycznie rzecz biorąc paladyn jest najsilniejszą postacią w grze
Ale statystycznie rzecz ujmując najwięcej 12-latków no-skilli gra tą klasą.

Więc w sumie masz rację jest po równo.

moim zdaniem STV nadaje się na quest-ing i to bardzo, zarówno tam jak i w BB jest masa quest-ów dla tego obszaru. Trzeba tylko mieć do pomocy 2 czy 3 kolegów na 4x lev (wystarczy) i robienie q nie jest takie trudne. Wiem bo sam przez ostatnie dni to robie. Oczywiście wiele razy bylem zabijany przez ally ale sami tez wielu zabiliśmy, to taki smaczek do questów

Ale on nie zadaje żadnych uszkodzeń. Co mu po plate jak nie jest w stanie zatłuc. Stoi i stoi i stoi... a wszyscy inni zatłuczeni, zwycięzcy wzieli co tam chcieli i już dawno poszli a ten jeszcze stoi Nikogo nie zabił, nie zdążył uleczyć (najgorszy healer z wszystkich w grze, nawet warlock może do niego sie równac pod tym względem LOL) A poza tym powiedz mi, kto normalny skazuje się na nudę gry tym czyms. Próbowałem. Zaczynasz walkę, idziesz nastawić wode na herbate, wracasz, leczysz się, idzieś obejrzeć wiadomości, idąc po herbate sprawdzasz czy trzeba sie leczyc: nie, a mob?? stoi - ok, zalewasz herbate, wracasz przed kompa... itd itp. No powiedz, kto tym gra ??

bardzo udany tekst. gratz

MacTele zrob/kup sobie arcanite reapera to troche zmienisz zdanie o palach

Mader - nie chodzi o brak zadan, ale o mozliwosci, co z tego ze tam jest kupa fajnych questow skoro ja ich wykonac nie moge bo co wystawie nos poza baze to jestem gankowany przez Ally, nie przejdziesz kawalka drogi, terenu, co by nie zobaczyc czerwonego nicka, ktory tylko czeka az zaczniesz lac moba i podleci celem zabicia Taka jest rzeczywistosc u nas na SH :/ Tak tez inne miejsce wybralem na expa

nigdy nie zrobiłem praktycznie żadnego questu w SV, poprostu nie chciałem sie denerwować.
wszystko co najlepsze jest w instancach

ciekawe kto mnie krytykował za 400 przy duelu z paladym? Zajączek critter od tyłu?
Ma stuny, ma healing, ma blessy itd. Tylko trzeba nauczyć się to wykorzystywać, a nie włączyć atak i jedyne co robic to healing jak tylko HP spadnie poniżej 40%. A 90% pali tak gra.

Och Mark24, bo zrobie se paladyna zeby undeadów rozwalac. Mówisz da sie tym jakos grać... ??

da się wbrew pozorom. Oprócz najbardziej popularnych tricków-combosów (shield + HS) są tez te mniej popularne...

To jest wierudne kłamstwo. Przecież wszyscy wiedzą że paladyn ma tylko 2 zdolności. Do tego nie ma wogóle talent build-ów i zajmuje się robieniem kawy.

wiem że jestem dzisiaj nieznośny, ale zakładam że ortografii nauczymy sie dopiero jak matura się zbliży do terminu alarmujacego

Kurcze, aż sprawdziłem, byłem przekonany że to się piszę przez d . A z maturą to juz raczej dalej niż bliżej i mam dawno za sobą, więc nie trafiłeś. I faktycznie, dziś jesteś dość irytujący. Jakieś powody? Giertycha widziałeś na żywo?

ja zawsze jestem irytujący tylko maskowanie mi dzisiaj pusciło

paladyni tak graja. najpierw stun 6sek (bez sensu) potem shield.... i to już koniec. jeśli nie zużył shielda na kamień to zabawa sie kończy.
dużo zależy od tego ile tych ciosów paladana sie wytrzyma. jesli wytrzyma wiecej niz paly ma many to piłka jest krótka. jeśli staminy jest mało to woj leży
nie jestem specem ale tak to widze

nie robieniem kawy - robi jako cleanse bot na raidach.

A ja tak prowokacyjnie stwierdze że 80% paladynów jest bardziej irytująca dla Alliance niż dla Horde:
Czy oni wpadają Wam przed nos, nie wiadomo skąd, będąc o 5 - 15 lvl wyżej od Was, i dobijają prawie wykończonego moba a następnie tłuką pozostałych dwóch mobów których mieliście finezyjnie zabić za chwilkę (dla nich na ich lvl na strzała) co gorsza jeden z nich (mobów) miał mieć quest item. I co? i czekacie na respawn...
Czy w czasie jak idziecie dróżką na trudny quest wrzucają Wam super wysoko lvlowego buffa, który wspomoże Was przez następne... 2 minuty ?? Dodam, że jest bonus do atack power a Wy jesteście magiem.
Robi Wam ktoś tak ??
NIE... Wiec nie narzekajcie, że paladyni są niezbalansowani !!!!

A na poważnie: grając magiem kilka lvli niższym i w teamie z palladynem walcząc z mobem elitarnym zadałem mu chyba z 70 - 80% uszkodzeń. Dobrze aggro trzymał to fakt, ale damage'u to on nie ma. Nie wiem czemu narzekacie na nich, powinniście się cieszyć że macie shamów w porównaniu z paldkami.

bez ironii. jak on niby trzyma aggro jak nie ma żadnych skili do trzymania aggro a jak mówisz nie zadaje dmg.
chyba jednak musiał zadawać wiecej dmg od was

wiem ze nie ma... nie wiem ale faktem jest że moje fireballki robiły miazgę, było nas dwóch, nie pamiętam już czy tam raz nie znovovałem go ale faktem jest że ładnie karciłem drania
Jedno jest pewne: paldek ma dps porównywalny jedynie z druidem i jego taktyka to stać i stać. No ja mam za słabe psyche do tego Już nie wiem czy bi mi sie chciało na Waszym miejscu zabijać takiego, chyba bym po prostu dał noge blinkami
Zostawmy tego palladyna, moim zdaniem, nic ciekawego, poza beczką, z paladynów w WOWie nie da się kręcić.
Żadni z nich święci wojownicy co najwyżej nudni.