Mark24 napisał(a):
bo niestety ale tanki są najważniejsze.
Łatwo sobie to uświadomić.
Niech zginie dowolny rogue, mag, priest, hunter itp. - wszyscy powiedzą omg priest dead, rezz him when possible i walczymy dalej
Niech padnie tank tankujący bossa lub adda - wszyscy powiedzą omg wipe i zaczną umierać.
Mialem dokladnie ta sama dyskusje z MT w gildii
Otoz to co mowisz to jest prawda, tylko przydaloby sie takiego tanka umiescic w pewnej perspektywie.
Z reguly jest MT i main assist; zakladajac, ze jak mt padnie to ma przejmie moba i mozemy grac dalej; daje to dwuososbowy element tankujacy. Jeden tank to polowa takiego elementu.
No i teraz sprobuj pokonac jakiegokolwiek bossa jak padnie polowa healerow, polowa dmg dealerow itd...
Oczywiscie, ze tank jest wazny, ale nie bardziej wazny niz healerzy, dpsy i tak dalej.
dpsy nie dostatecznie szybko zbija mobka -> helaerzy oom -> mt dead -> all dead
ten lancuch powiazan mozna zaczac od dowolnej grupy...
WinterS: ja tez gram magiem i tez nie zawsze jestem zadowolony z naszej roli na glizdach w MC, ale coz... dobry dispell nie polega tylko na spamowaniu /decursive. Wlasciwie to spamowanie /decursive = wipe bo ten mod decursuje randomow a na kazdej poszczegolnej glizdzie trzeba dispellowac konkretne klasy jako pierwsze... owszem zajecie trywialne, ale jak sie go dobrze nie wykona wipe.