nie wiem czy horda robi tak samo, ale ally łotry siedzą na demonach w ashara i nic nie robia tylko czekaja. jak ktos przyjdzie pocwiczyc ciosy to atakuja we dwóch.... 3 razy mnie zabili wczoraj, ale nie płacze, bo za kare jeździliśmy wczoraj z directem ze 2 godziny i masakrowaliśmy kazdego jakiego spotkalismy - w szczególnosci tych dwoch lotrow i druida

2x rogue jest do zabicia desh

No wczoraj spotkałem ze znajomym wojem dwóch, lali nas jak chcieli, taktyka prosta, zestunować obu, później olewali woja i ubijali we dwóch mnie (nie zdązyłem wyjść ze stuna), na końcu woja. Ładne zgranie mieli, trzeba przyznać. Jak już nas trzeci raz ubili to przy następnym coś im nie tak poszło, zresistowałem stuna, wrzuciłem dota, wojowi zszedł stun i ich poskładał bo nie mogli się zvanishować.
[edit] zapomniałem dodać, że zwykle atakowali jak już stwierdziliśmy, że ich nie ma i zaczynaliśmy lać moby

jak zaatakujesz pierwszy to napewno ale jak oni to nie bardzo. moze ty umiesz ale mnie nie wydaje się to możliwe.
udawało mi sie zadawać tylko jeden cios - co z tego że zabierał jednemu 50% HP

Nie no Mark ty mnie rozbrajasz, niedlugo napiszesz ze w ogole nikt ci nie podskoczy i bedziesz kilku naraz ppls rozgramial LOL Mysle ze z dobrym Rogue nie mialbys szans, kwestia tylko ogrania i wykorzystania umiejetnosci, A ty tylko piszesz a ten to prosty, a tamten to lama, generalnie, trafiasz na no-skill przeciwnikow to i spokojnie pijac sobie kawe dajesz im rade. Ale trafi kosa na kamien, jak w przykldowym poscie i Vision warku, ktory przegral z magiem, a nigdy dotychcas mu sie to nie przytrafilo
Mark troszeczke dystansu, poczekaj niech ludzie sie naucza grac przeciw Warkom z ARem to zobaczymy jak bedzie

Zapomnialem dodac ze szaman ma jednego imba buga kiedy rzyca purge tylko paldyni maja takie cos ze dostaja 1,5 sek laga podczas ktorego maja totalny friz ui

IMO najważniejsze w PvP jest dobieranie odpowiedniego przeciwnika, ale ja się tam nie znam bo to mój pierwszy mmorpg .

Bodziu odpisując na twojego posta muszę drugi raz ściągać filmik 200MB - akurat zaczęło mi się kopiować cholera_wie_skąd na miejsce przeznaczenia i chyba wcisnąłem z rozpędu anuluj. Jak zrobisz lvl60 to razem pobiegamy po BS to zobaczysz

raczej nie - bo Vision jest to warek (horde) z servera Deathwing

Palek z Ar nie zadaje smiesznego damagu, zadaje calkiem calkie, 400-500 z krytow, soc ponad 500, czy wiecej nawet, nie pamietam, a te krytyki calkiem czesto, a w misku mam 55.6% redukcji obrazen. Wiec nie gadajcie, ze ma smiesznie maly dmg. Wara na 60 poskladal rachu ciachu, warek mial doomsaw chyba.

niepotrzebnie ściągałem. 80% to gankowanie clothuserów na mountach :/

Mark - wcale nie twierdze ze nie dajesz rady, ale nie wierze w to aby Rogue nie dal rady w 100% z AR Warkami, kurde, jesli faktycznie tak jest ze AR daje poteznego kopa Warriorom przy odpowiednim rozlozeniu talentow, to trza Nerf AR !!! albo trza jakis swordzik badz daggerek, ktory przechyli szale zwyciestwa na korzysc Rogue
Inaczej chce zobaczyc jak to bedzie na 60lvl, niestety ale Rogue musi miec 60lvl aby moc w pelni wykorzystac swoj potencjal, bynajmniej w moim buildzie CB/Pre :/

co wy z tym AR. macie jakąś obsesje

znacie taki syfowy topór żyletke albo topór z emperatora ? one nie walą wcale dużo słabiej od AR.
jak warrior ma siłe to wali mocno a jak myśli że jej nie potrzebuje to słabo. jest wiele toporów którymi można grać jak AR

sam AR nie powoduje mocnego hita on go umożliwia

niekoniecznie, jak wlacze perception to 9/10 rogosow nie zrobi 3 krokow i go widze.

co do AR -> to jest craft. i to wszystkich tak boli, rogus sie musi napocic zeby zdobyc cos tej klasy a axiarz wie ze predzej czy pozniej bedzie mial AR.

aha jeszcze AR

niewiem czemu kogoś dziwi że broń waląca raz na 4 sekundy w rękach woja mającego !!!1000!!! Attack Power zadaje potężne ciosy.
jeśli do tego warior ma stamine i arrmor to pomiędzy tymi ciosami nie można go zabić i sprawa jest prosta

@Desh, chodzi o to ze do czasu jak AR nie byl taki modny to Warek byl lekko gimp, a teraz kazdy pod ARa rolluje talenty i skutki widac odrazu, co prawda ludzie nauczyli sie grac to juz druga sprawa, wiec Warkow niedlugo bedzie wiecej anizeli Roguesow LOL

@desh tu nie chodzi oto ze AR jest imba chodzi oto ze jak ja wydam 1000g na laske czy pałke to zyskam 100hp i 100many a ty jak wydasz 1000g na AR to stajesz sie bardziej imba od shamana

To jeszcze nie jest więcej? U mnie to chyba co druga postać, w każdym razie jeśli chodzi o 60 lvl.

nie ma talentów pod ar. każdy woj idzie w axy a jak nie to powinien. chodzi głównie o to że na 60 warrior dostaje (jak każda klasa) lepszy sprzęt. na początku miałem 180 siły na 60 teraz mam ponad 240.
poprostu wczesniej nikt nie mial super sprzetu, bo zaczeliśmy grać niedawno. teraz wielu już chodzi do MC i taki sprzet mają.

poprostu za szybko sie wszyscy przyzwyczaili ze woj to gimp. tu nic nie zostało zmienione poprostu warrior to klasa najbardziej chyba zalezna od sprzetu

Ja nie widze dużej różnicy między AR, a inną wolną bronią z dużym damage. Ogólnie każda wolna broń to zabijaka jak się ma na niej Crusadera. APower skacze ci na 1100 albo więcej walisz crityki w granicy 800-1500 z MS i jak wchodzisz do walki to czasem jak polecą dwa to przeciwnik ma 50% zycia, do tego zaczyna coś tam robić albo uciekać a ty robisz mu wiazd z Intercepta po włączeniu BR i dobijasz go egzekucją. Moim zdaniem AR niczym się nie różni od broni o podobnym uderzeniu. Prawdziwą masakrę będzie robić Warek z bronią z High Warlorda Ten axe ok 250-310 będzie dopiero miał kopa .

Druga sprawa albo mi się tak zdaje bo mam bardzo dużego crita, albo coś tak jest, że po rent kolejny cios ma dużą szanse na crityka. Blizzard musi kiedyś dać jakiś dobry manual do tego...