Druid hmmm prawde moiwac ja jedynie sie spotkalem z opiniami "druid ssie" moze i blednie mysle...przede wszystkim mysl eo paladynie? warriorze? hunterze? jeszcze znajomi ktorzy sa w gildii proponuja priesta bo maja tylko jednego...ale co to za gra...jezeli sie tylko leczy, pewnie i na mounta ciezko uzbierac

Druid ssie? IMHO druid ze swoim combat ressem to jest jedna z najwazniejszych osob przy robieniu strat/scholo w 5 osob (witajcie pieniazki) jezeli nie ma sie tych instancji w paznokciu malego palca :) (jak mag kipnie przy robieniu AOE) Druid moze takze robic w pewnych sytuacjach za warlocka, jezeli priest/pala zdechna, to rzuca combat ressa, a priest/pala czeka z ressem az wszyscy zdechna i dopiero sie wskrzesza. Oczywiscie mowa o dobrych druidach, ktorzy umieja grac ta postacia, no ale to tak jak z hunterami, jak sie trafi dobry to jest swietnie, jak sie trafi zly to "bye bye" -> leave party -> HS .

Druid ssie.

Zrobilismy dzisiaj onyxie, golemagga i sulfurona. W obydwu sytuacjach mana konczyla mi sie szybko (prawie 6k na buffach) i innervate specjalnie tez nie pomagal.
Chwile wczesniej zaczalem sobie nukowac locka, i zadne heale mi nie pomogly, nawet nie musial mnie specjalnie fearowac.

Zalozenia druida sa dobre, i nawet sie spelniaja. Solo mozna wszystko, ale jesli wrogow kupa to i herkules dupa To wyroznia druida sposrod innych klas. Jest jak taki komandos, wszedzie wejdzie, wszystko zrobi, a potem ucieknie boczkiem

Niestety w tej chwili istnieja dla druida jedynie dwa sensowne buildy, i obydwa sa oparte o 31 restoration. Drzewo feral jest totalnie do bani, a mozliwosci dotarcia gdziekolwiek w pvp nikle. Zabicie czegokolwiek trwa zawsze dlugo. Gracz czy mob, trwa to godzinami. Druid uczy pokory

W tej chwili leveluje sobie warriora na macierzystym realmie i tauren huntera na innym

Sam jestes sensowny z 31 restoration Idz i trenuj, a kiedy bedziesz jak ja

no co przeciez ja gram druidem. A leveluje sie szybko i przyjemnie z magiem w party w celu uscislenia Samemu to idzie to jak krew z nosa ale tez sie da



mysle ze powinienes popracowac na mana managment bo mi sie nie skonczyla mana na zadnym z w/w bossow a mam 6,5k po buffach.
Aha mam reso 38.



to dla druida najciezszy duel, wiec jakos mnie to nie dziwi.



polecam przejrzenie profili druidow co odwiedzjaa regularnie mc/onyxia nie widzialem zadnego aby mial 31 reso, przewaznie od 36 do 40 a jeden ma 51 reso (to sie nazywa uber healer)

Tam nie ma tyle talentow do hilowania. Wszystkich do hilow, many jest 33, czy tam 34, wiec powagi.
Sprawdzilem, 33, z imp tranq 35, ktory notabene jest wogole nieprzydatny talent, bo mamy barkskin. Koniec kropka.

ale sa talenty np. do obnizania aggro mobow, furor

IMO mag lepszy do PvE, lepszy dmg, picie robi, żarło też

istny barman a na powaznie moj kumpel gra magiem na 60tce i jak sie tylko pojawi w if to ma spam od kilku ludzi zeby im wlasnie zrobil wode/zarcie ew. portal

dobre no widzisz, mag jest przydatny, jak tak się w grupie chodzi to ty jesteś taką małą Biedronką (małą, zwłaszcza wtedy jak grasz gnomem )

Furor i subtetly do mc/onyxi

hehehe wiedzialem ze to powiesz subtely fakt zbedne a furor hmmm do pvp nie do mc/onyxii . Chociaz musze powiedziec ze jak last tank padl przy jednym z bossow w mc (nie pamietam ktorym chyba golemaggu) to decyzja byla bliskawiczna -> bear form -> przywolanie aggro -> okrzyk obnizajacy dmg (tu zuzylem to cale 10 rage).....padlem chwile pozniej wiec na niewiele sie to zdalo, no ale nawyk pozostal last tank down = bear form

Ja zawsze battleresuje main tanka jak padnie ;P

Co do tego 31 restoration, to chcialem polozyc nacisk na to ze malo kto ma feral/balance druida, bo drzewa talentow malo daja a czary tez sa srednie.

Co do mana managementu, wszystko zalezy od ilosci ludzi jaka musisz leczyc. Ja zazwyczaj healuje ok. 2 grup lacznie, bo czasem priesci nie nadazaja albo sa skoncentrowani na tankach.

W chwili obecnej jestem srednio zadowolony ze swojej postaci :|

Obnizenie kosztu za moonfire i starfire i szansa na kryta i zwiekszenie damagu, bardzo fajniutkie

a ja w zaleznosci potrzeb i tylko jesli to zagraza wipeowi dla przykladu raz resnolem jednego z magow bo byl blizzard na firelordy potrzebny, a klient postanowil sie w lawie wykapac

Hehe jak wielu poleca gre hunterem. Tylko ze pve to chyba chodzi rowniez, a moze glownie o instancje. Bo np po 60lvl to mozna sie wyspecjalizowac w bg albo instance (mozna oczywiscie i to i to). Deshroom napisal ze hunter bo jest ich dwoch - poszukaj na forum co on mysli o hunterach. Zrob priesta bedziesz mial naprawe mila gre.

Polecam druida, priesta, warriora. Druida bo ponoc swietnie sie nim soluje, nienajgorszy w pvp, do instance tez chetnie brany. Priest i warrior moze nie sa tak uniwersalni (z tego co slyszalem od warkow i priestow), ale zawsze chciani w instance, i (o ile dobrze wypelniaja swoja role ) zawsze chwaleni przez innych ludzi z party.
Bardzo fajnie gra sie magiem, tyle ze z wyjatkiem sheepowania i AoE nikt mojej pracy nie docenia;) ludzie widza tylko ze warrior dobrze tankuje i ze priest dobrze leczy:)
Natomist solo pve bez problemow, tyle ze czesto sie ginie;)
Paladyn jest podobno niesamowicie nudny to solowania, w warlocka trzeba zas sporo skilla wlozyc zeby miec dobre efekty.
Co do huntera mam mieszane uczucia - moze do samotnego pve neizly, natomiast w instance nie znosze lazic z hunterami. Ostatnio w class radzie w Scholo hunter zadal prawie najmniej obrazen, prawie najmniej oberwal, prawie najmniej obrazen zostalo mu uleczone. Do tego pullowal nie on, lecz warrior, plus mniej wiecej w 1/3 dostal opierdol od paladyna zeby schowal peta, bo tylko aggro sciaga:)
Jak doszlo do slabego pulla i padly tanki, to w swoim mailu potankowal pare sekund.
Podsumowujac: z tego wynika ze nie robil praktycznie nic, bez niego wiele by sie nie zmienilo, a wiecej srebra by bylo do podzialu:) (no i nie rollowal by na maila, wiec ktorys z nas moglby sprzedac:))

Ta hunter jest dobry w PvE i PvP ale do instanców się nie nadaje. Za bardzo ściąga aggro a nie ma czym tankować co sie sprowadza do tego, że healer musi na niego sporo many marnować.
Ogólnie do dupy.
Trzymam huntera tylko do PvP, w tym się jakoś sprawdza.

po stronie ally mowisz..
do MC...
palladyn...
/cry
WTS 60lvl pala on BL
a powaznie.. to dopoki czegos na te blessy paladyna nie wymysla to MC po prostu mordega jak chcesz byc dobry i caly raid poblessowac non stop
Granie palem do czasu 40 ppl inst uwazam za fajne i wcale nie bylo nudne.. obrazen zadaje malo, ale na placu boju jesli chodzi o pve i walke z mobkami najdluzej wytrzymywal... Przy wipe raidu ma cos takiego jak DI 30 sekundowy babelek na priesta/pala/druida... ktory usuwa postac z walki doslownie stoi ona w tym babelku i sie nie moze ruszac, ale mobki jej "nie wiedza" i wracaja na swoje miejsce po 30 sek zaczyna sie ressowanie party;)

zaczalem warriora taurenke odczucia sa nastepujace... wszystko robi 3x szybciej niz paladyn szybciej zabija ale tez szybciej ginie...

Co do golda ... to chyba wszystko jedno kim:)
na poczatek polecam mining/herbalism a potem sam nie wiem:)
kampienie AH .. tylko nei bardzo wiem na czym to polega:)
chodzi o to ze na przyklad znamy cene srednia i kampimy na noobka ktory wystawia za 10% czy co ,,,..??

Cienki wladuj w drzewku protection 2 punkty w talent Improved Blessing of Salvation i bedziesz specjalizowal sie w tym blessie rzucajac go co 15 minut a nie 5, ja mam tam tylko 1 punkt i nie musze przez to rzucac blessa co 5 minut i nikt mi nie przypomina zebym to rzucil. Zreszta z tego blessu sa najwieksze korzysci, reszta nie musi byc ciagle wlaczona. Na 2 miejscu jest BoK, wszyscy chca BoK, niestety ja go nie mam, niech se inne palki rzucaja.

Btw. tez porzucilem paladyna i leveluje teraz orka warriora, jak buffna palke to moze wroce do gry nim. Po za tym musze sprawdzic jak na Silvermoon radzi sobie horda

Ogolnie nie radze grac paladynem i hunterem, ci maja najwieksze problemy z teamem na 60lv. Podobno rogale tez. Jak zawsze brakuje dobrych warriorow i priestow, a takze czasem magow. Tak przynajmniej jest na moim serwerze.