jak by admini nie lubili plotek to 95% tematow w dziale paladynow bylo by zamknietych

tu nie ma działu paladynów.

ktos z was lazi do MC moze juz.. jest taki modzik pala raid bless... no i niby on powinien automatycznie te blessy rzucac.. ale cos ni emoge sobie tego skonfigurowac zeby dzialalo...
konfiguracja prosta niby wpisuje /prb start.. i dupa czasem pisze ze niekotrzy sa poza zasiegiem a czasme nic nie pisze w kazdym razie itak i tak nie dziala...
PS
do MC
to porosze nawet szmaty z + INT +STA /fire ress... nic wiecej tam nie potrzebuje:)
a z tamtad.. farmuje RP na oko ragnarosa jak kiedys wypadnie;)
a co do workow .. to palki faktycznie moze i maja dmg dupny.. ale jakos ostatnio wszyscy mnie wyzywaja "gdyby nie te szieldy" to bym wygral .. ciekawe jak dorwe jeszcze jakas troche lepsza bron i troche lepszy gear...
sa warki co mnie kiluja bez zadych problemow, ale 80% w ostatnich kilku dniach myslalo ze sama nazwa"warior" wygra za nich pojedynek..
moze i to rozwiazanie dueliki na kase...? tylko wtedy co z potkami ? mozna czy nie mozna .. dla paly potek to nic nie daje) dla worka baaardo duzo:)
i rzeczywiscie 1h+shield nie takie glupie... w sumie.. pod koniec mozna na 2h zmienic... jak trzeba dobic warka a samemu ma sie spokojnie 60% hp...
Czy znalazl juz ktos jakies patenty na maga?
moze zalozyc gear jak do MC... max fire ress i aure ice ressist do tego zbindowac pod "1" cleanse ...
ogolnie to meele clasy jakos spokojowo ostatnio daje sobie rade...
dorzej z duetem priest/mag przeciwko pal war.

U nas zawsze paladynow pelno to ja sie wymiguje od blesowania

A co do paladynow w szmatkach to w nastepnym patchu bedzie cyrk i tam jest ich miejsce no ofence

Tja... w MC.. mam zakaz zadawania jakichkolwiek obrazen - jestem lekarzem - w walce wrecz wogole nie biore udzialu jak biore to znaczy ze to koncowka wipe jest...
wole miec szmaty i ressa na fire bo bossy i nie tylko wala aoe z fire i innych takich
no stary powiedz co ci da to ze bedziesz w plate:)??
porownanie
A plate
4000 HP 3000 mana
B cloth
3500 HP 5500 mana

osobiscie wybieram B
bo tak bede bardziej przydatny dla calego rajdu .. takie przynajmniej moje zdanie ale moze i glupi jestem

Jak bym chcial leczyc to bym wybral priesta A plate nosze dlatego ze jak tank padnie a boss ma 4% energi np. i pojedzie po cloth userach to kto zostanie zeby leczyc tych co zostali ?
Dlatego wole byc jednostka wspomagajaca leczenie nie wymagajaca uwagai master healerow

ja teraz jak zaloze to co nosze do MC mam ~4400 many z bufmi bedzie gdzies kolo ~5500 wiec jak tobie dadza buffy i bedzie mial o te 1200 many wiecej to uleczysz dwa razy wiecej i masz koniec a ja pujde sobie na bossa walne na niego Judgement of wisdom na siebie seal of wisdom i BoW i w 30 sek mam okolo ~50% many a ty podejdziesz i to co uda ci sie zregenerowac wydasz na heal samego siebie lepiej poszukaj jakis itemow plate ewentualnie mail

oki oki patrzac z tej strony to sie z wami zgadzam... ale jakos u nas no nie wiem DD duzo i pally sa glownie jako cleanse bot uzywane.. w sumi moze jak polaze i bede wiedzial co i jak w tym MC .. to moze pozwola mi tez zadawac obrazenia.. na razie "Stoj i lecz" ze szmat to juz rzeczywiscie nic nie nosze... ostatnio fajna zbroja dla paladyna wypadla 2x z rzedu i za 2 razem udalo mi sie przebic 2 pozostalych...
chcialbym tylko pojsc z warkami co juz maja shouldersy valora.. bo te nasze.. wygladaja... no nie wiem niebaaaldzo:)

mozesz mi wytlumaczyc co oznacza pojde na bossa...? tak wiesz jak krowie na rowie...
bossa tankuje MT.. tak?
podejdziesz sobie i zaczniesz go dziobac jakims szybkim 1h..?
nie zabierzesz agro mam nadzieje.. moze ja zle rozumiem co daje duzy armor po prostu... IMHO duzy AC absorbuje czesc otrzymywanych obrazen fizycznych.. a z tego co sie zdazylem zorientowac to taki dmg przyjmuje na klate tank... wiec powiedz co mi szkodziloby z malym ac podejsc do bossa i tez go dziobac.. w celu odzyskania many...
pewnie po prostu za malo razy w MC bylem i juz... jak dojdziemy gdzies dalej to pewnie wroce i powiem ze mieliscie racje..
PS
juz i tak i tak bede lazil w plucie bo .. a zresza tobaczie sami profil w sigu..

Nowy pvp set dla paladyna

Napiszę tutaj, no bo na cholere nowy topic???

Jak Panowie z Ultimy dostali ode mnie maila z zamówieniem na WoWa, to ja już o WoWie wiedziałem wszystko, łącznie z tym, że Palantyn to kawał syna. Przeglądałem to forum (jak i inne) i tylko słyszałem, że pala to za mocna klasa etc.

żyłem w strachu...

Gdy tylko mój mag był na tyle mocny, że mógł zabija fireballem coś mocniejszego niż szczur, wyruszyłem na zwiedzanie "żółtych stref". Jak zobaczyłem gdzieś pałke - chowałem się i podawałem tyły - "Aaaaa, to pala, aaaa, help me!!!"

Sytuacja się zmieniła diametralnie, gdy uciec mi się nie udało... musiałem stawić czoła memu przekleństwu i demonom z dzieciństwa. Krzyknąłem bohatersko "kur..." i wciskałem w drania co się dało... ku memu zdziwieniu - padł....

Radości mej nie było końca - święto w orgrimmar, hulanki i wogóle... Od tej pory celem mych fireballi stali się głównie palkowie. Raz ginąłem, raz wracałem z tarczą, ale im częście stawiałem im czoła, tym częściej po skończonej walce mogłem spokojnie odpalić "canibalize" nad "Holy corpse".

Dlatego śmiem twierdzić, że Palantyn to klasa przereklamowana i osnuta w legendy przez samych graczy. A tak naprawde, dla dobrego gracza nie stanowi aż takiego wyzwania...

Hm???

Jak dla mnie scenariusz jakis i w ogole zajebisty post. Klimat jak w filmie

dla ranged klas (do jakich należy też i mag) paladyn to żadne wyzwanie. To wolna, ciężka krowa nastawiona na przeżycie jak najdłużej ale sama stwarzająca niskie zagrożenie. Taki opancerzony czołg z działem przerobionym na generator shieldów i wzmocnionym pancerzem.

Zrobiłem sobie Pałka na test realmie, i muszę powiedzieć że to bardzo ciekawa i fajna klasa Szkoda tylko że niema żadnych anti-kite skilli (no oprócz stuna).

W BG graliśmy przeciwko teamowi w skład którego wchodziło 2 paladynów i warrior.
Warrior brał flagę a paldyni go leczyli, buffowali sami będąc immune przez większość czasu.
Taki gówniany team przebiegał całą mapę. Nie do zatrzymania.

Ano ostro wkurwiaja palki w wsg, najlepiej w owieczki i nie tykac.

Dopiero w WG Paladyn się sprawdził.
Jeżeli o mnie chodzi (hunter) to jest to najtrudniejsza klasa do zabicia.
A jeśli skubaniec ma AR, co jest po stronie alliance praktycznie normą, to tez cięzko z nim przeżyć spotkanie.
Już pisałem wcześniej, drań jest odporny na snare a dla huntera to bardzo smutny fakt
Jedyny sposób na paladyna to viper sting, może nie zauważy i nie zdispeluje, bo nie ma zbyt wiele many i mozna to szybko wyssać.
Ale z reguły zauważy. Ten dispel to chyba każdy paladyn ma zbindowany zaraz obok shielda Razem ze /spit, /lol albo /fart. Taki kutafon podczas walki potrafi mnie kilka razy opluc, wyśmiać i wyśmierdzieć... paladyn jego mać...

no fakt cleanse(dispel) mam zbindowanego obok shielda lol

hehe dokładnie o tym pisałem

Ja mam kolo shielda macro na cleansa i odrazu jeszcze idzie tekst "You no take candle"