wystarczy dac wymagania by do wykucia takiej zbroi trzeba miec GM blacsmith i GM magery... wtedy taka zbroje to sie bedzie ze swieczka szukac (a expow to w ogole)

Zycze ci powodzenia z polapem 700 na osiagniecie dwoh roznych nawet jesli bedzies mial jussz ta zbroje to nie bedziesz mial skilli do walki zastanow sie jeszcze raz

he he no mam juz 80 magery i 80 blacksmith to chyba duzo mi nie brakuje? )

Hmn, mam nadzieje, ze tutaj uda mi sie cos zrobic, pobawie sie w skryptach jak tylko postawimy nowego POLa (albo jesli w koncu sie okaze, ze nie stawiamy).

Co do mozliwosci rzucania czarow w kolczudze to jestem zdecydowanie przeciw (widzialem juz nie raz, jak na CLu mag bez uzywania czarow poza blessem kladl wojownika w walce... to mala przesada). Za to pomysl z powiedzmy mithrylowym ringmailem dla maga calkiem mi sie podoba.

Kruk

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Kruk dnia 2002-01-25 16:46 ]</font>

Przesada... magowie byliby przegieci... Juz i tak laza z demonami na smyczy

Ziemni....dwie rzeczy:

1. Te demony sa raczej malo zywotne, w koncu sa tylko sumonniente.
2. Zapoznaj sie z czarem Dispel

Powodzenia w walce

Z.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Zezary dnia 2002-01-26 14:30 ]</font>

Ziemni zglos sie na mnie na gg to ci wytlumacze o co hodzi bo gadasz bzdury

Może na wyższych poziomach magowie rzeczywiście są potężni... na niższych ( tak jak ja ) to są tzw. "cienkie Bolki". Byle co Cię może zabić, potężnych czarów jeszcze nie ma aby się obronić, a orężęm mag się nie posługuje.

Tak jest w wiekszosci systemow RPG. Sa ciency na poczatku ale potezni jak sie poducza
A dobry mag ma duzo wieksze szanse w PvP niz wojownik. Nawet przy wysokim Magic Resistance szanse resistniecia np. paralize sa male. Wtedy zostaje tylko ucieczka np. runebookiem. Oczywiscie jezeli wojownikow jest wiecej to o ile mag nie przywola demonka to juz po nim... Ale jego straty nie sa duze (regi ew rozdzki itp.), wiec moze w pare minut byc gotowy do walki.
Mag z AR wiekszym niz ten jaki mu daje protect wytrzymalby (biegajac i unikajac ciosow) po prostu zbyt dlugo, aby wojownik mogl myslec o zabiciu go.

Zezary: Co do dispela..
1. W zbroi trudno go rzucic
2. Z tego co wiem trzeba pare razy probowac zanim demona sie dispeluje

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: ziemni dnia 2002-01-26 23:54 ]</font>

byloby super

A i jeszcze jedno... w związku z tematem mage+zbroja, czy na DZ istnieje taka profesja jak battlemage? Czyli mag ktory może rzucać czary w lżejszych zbrojach?

Ziemni nie kce ci przypominac sam trohe czarujesz i mialbys wieksze szanse ale dopra myslisz ze mag nosi przy sobie tylko trohe reguf ? mylisz sie pokaze Ci kiedys muj plecak

Nastepne zeczywiscie mag bylby silniejsze ale sprobij zalozyc sobie skure i zobacz ile Ci da ar zauwaz tez ze mag napewno nie bedzie nosil tarczy a wiec duzo mniej armora :
1- ze paryying powieksz ar
2- sama tarcza duzo dodaje
i w skurze sprobij powalczyc z jakims scorpionem lub gruzlim wiez mi wcale nie jest za latwo
---------------------------------------------
Pozdrawiam Arcymag Bractwa Minoc