U mnie na serwerze mamy już jednego warlorda, w sumie to nawet nie napracował sie aż tak bardzo , w zeszlym tygodniu zanim wskoczył na najwyższą rangę miał 230 000 HP (dla nie wtajemniczonych Honor Points, stare CP - Contribution Points).


Kurcze sorry, miało być w temacie Honor System, jeśli można prosze o przeniesienie lub usunięcie.

Fiu fiu, 230 tysięcy HP. To potrzebowałbym tak z 300 fireballi na zabicie go. To tak z 90 tysięcy mana. Ulalala...

emesio

<- emotikon jakby ktoś nie zrozumiał

OMG!!!
230 000 HP!!! to Boss jakiś
Na każdym serwerze Honour System jest liczony inaczej......

Na stormscale wardersi maja tygodniowo po 200-220k CP, dalej biegaja z rank 10-11 :|

200k cp nie wystarczy trzeba miec 230000HP

230k HP? a co to jest? sam mam koło 100K i tylko od czasu do czasu pogrywam.

ja mam 30-40k tygodniowo
i od 6-7 tygodni blood guard :/

ja mam jakies 10-15k tygodniowo i własnie dobijam do Blood Guard

U mnie rekord to 58k jednego dnia... tyle ze poza takimi dniami, kiedy mi odbija wlasciwie sie nie bawie w pvp...

U nas najlepsi maja 400k-500k tygodniowo . Ja najwiecej zrobilem 120k i starczylo to ledwo na awans na 8 range ale gdybym pvpowal codziennie to 200-300k mozna wyfarmic na wsg bez problemu majac odpowiedni team. Poprostu wiekszosc pojedynkow konczy sie w 5 minut bo jak allianci widza nasz sklad to wiekszosc wychodzi:) (oczywiscie w alliance tez sa ze 2 takie ekipy na widok ktorych jak sie jest w random teamie poprostu robi sie /afk) Co ciekawe najbardziej wymiataja nie teamy gildiowe tylko takie dobierane z ludzi o ktorych wiadomo ze prezentuja wysoki poziom w pvp.
Jeszcze sie pochwale iz po Ethicsie ktory okupowal standing 1 pzrez wiele tygodni i wygral nawet ten konkurs blizzarda paleczke przejela kolejna osoba z naszej gildi (Elmonster)
Przykre jest to iz Ethics spzedal konto na ktorym zaczal grac jakis 9 latek... Gdyby nie to to w pierwszej piatce w hordzie bylyby trzy osoby od nas z gildi

Coz bo zeby teraz awansowac tzreba siedziec 24/7 na wsg i do tego miec znajomosci i wejscie do najlepszych ekip inaczej nie wyjdzie sie poza 10 range. Ja narazie zastopuje na 8 bo teraz musze wyfarmic reputacje na av (chce wilczka i pierscionek) , zaczac robic epic quest huntera , wyfarmic troche kasy, spedzic n godzin w mc ... Ludzie narzekaja ze nie maja co robic na 60 a ja czuje ze roboty mam az za duzo:D

A wyobraz sobie, ze ja chce jeszcze sobie alta do 60 dolevelowac miedzy tym wszystkim^^

dobiłem jakiś czas temu 60lvl, robienie kilkadziesiat razy instance zeby zdobyc magistra, ktory przydalby mi sie tylko w MC mnie nie bawi, miałem zamiar dojść do 10 ranka w pvp, ale jak czytam, ze niektorzy siedza przez cale wakacje od 9 rano do 3 w nocy i farmuja cp, to mi sie odechciewa..

u nas sa w alliance 2 ekipy zazwyczaj ktore daja rade, reszta to kupa

u nas #1 to bluelinden maniak wali WG 18h/dobe i ma kolo 500k tygodniowo, za nim zaraz Masakari i Kenshin. reszta wyluzowala, ja robie 150-200k, narazie polowa do rank 11.

spotkalem kiedys bluelindena, byłem pod wrazeniem, standing:1, field marschal etc., widzialem tez kenshina, reakcja ta sama. Pozniej dowiedzialem sie od kumpli z hordy, ze obaj uzywaja exploitow na WSG i sie z tym wcale nie kryja, przedostawanie sie przez tekstury dachu bazy hordy do flag room to dla nich ponoc chleb powszedni

ehh , ja sporo gram z bluelindenem i ogolnie czesto grywam w "A-Team" i jedyne exploity jakie uzywamy to wyjscie na GY hordy, i to tylko wtedy gdby gonimy ich flag carriera ktory ZAWSZE tam biegnie.
ataki na baze duzo prosciej przeprowadza sie od strony rampy ...

Hmmm uzywacie flag autopick up czy cos takiego ?

No bo troche denerwuje co wyprawiaja wasze rogi ;/ nawet bardzo ...

btw gratz bo macie swietny team ... ale pojawianie sie w flagroomie hordy zaraz po rozpoczeciu wg to moim zdaniem "niezbyt" czyste zagranie :/

w poprzednim tyg Elmo zrobil 410k cp ... no i zabraklo mu bodajze 1 cm do na pasku do Warlorda...

jesli jestesmy na TS to dokladnie wiadomo kiedy gosc dropnie i to zanim padnie wiec sie nei spodziewacie ze nagle zmieni sie flag carier i generalnie biegnac za kims w odpowiedniej odleglosci drop i pickup to sprawa 1 sek w ktorej i tak nikt inny nie jest w stanie podniesc.
jesli chodzi o vanish + pickup, to banal wystarczy klikac szybko prawy na siebie w momencie nacisniecia vanisha

a to bycie w FR zaraz po rozpoczeciu to czasem bug gdy wchodzisz do BG jako duch i startujesz na GY, a trick to uzycie DI przez pala i rez za kratami, zadko uzywane ale czasem komus sie nudzi

ja tam poki co okupuje av a WG tak jak Vercin napisal... gildia KR i ekipa z kenshinem i snifzem kosi prawie wszystko, bo jak trafia na Elmonstera to ma loos'a

nie zawsze, ostatnio zrobilismy ekipe z fire, salvation, masakari dalluwen ect, i wasz elmo dostal 3:2


ale to prawda ze grupa elma jest zawsze mocna i ciezko sie z nimi gra