duza czesc wygranych zalezy tylko i wylacznie od czasu w jakim sie team potrafi zebrac w grupke po cap lub death.

moje doświadczenie w WSG rośnie... taaaa taktyka choas rządzi niestety:( ale to chyba dlatego że na moim lvlu nikomu się nie chce - grają w WSG tylko dla HK:( czy na 60 to się zmienia? wazne staje się zwycięztwo i taktyka czy też cały czas HK jest najważniejsze?:(

W ten weekend zem sie wkurzyl (BL EU). W moim przedziale lvl na WSG zaszly kolosalne zmiany. Wiekszosc dobrych graczy przeszla do wyzszych polek a alliance zostali na max lvl i morduja jak popadnie. Taki Linq np. campuje max lvl i ciagle na WSG kradnie flagi. I co takiemu druidowi zrobi 21 lvl mag warlock czy inny char. Nawet go nie zatrzyma. Wiekszosc walk to stosunek allie 10 horde 6-7. Po stronie hordy pelno napalencow co to mysla ze na huzia wygraja. Kazda proba wprowadzenia jakiejkolwiek taktyki konczy odpowiedzia z reszty grupy: stfu we dont need def, attack, all together ble ble ble. Super to wyglada jak takie kozaki padaja jak muchy w pierwszym starciu z allie posrodku mapy. Czesto tez zauwazylem jak gracze wylaza z BG gdy wynik jest 2-0 dla allie. Pytam sie takiego jednego czy drugiego czemu tak robia, a odpowiedz: Bo bede czekal o pare minut mniej na nastepna walke. Bez komentarza. Kiedys horda roxowala w moim przedziale. Testowalem rano, w poludnie i wieczorem. Gdzie sie podzialy tamte szwadrony ? Trza wracac do expowania

Za zdobycie 3 flag dostaje się więcej HK niż za 100 killów.

gowno sie dostaje za zdobycie flag

jest bug i nie dostaje sie ani jednego punktu: ani za wygranie, ani za flagi

to tylko ladny napis na ekranie, nic wiecej

a jak ktos niewierzy niech sobie zainstaluje bgbuddy, ladnie sumuje honorek za kile i zobaczycie ile dostaniecie na drugi dzien

zreszta.... juz to sprawdzalismy z kumplami wiele razy, dzieki kochanemu bugowi jestesmy w plecy calkiem sporo tysiecy punktow

Tez mi sie tak wydaje (trza by sprawdzic). Najwiecej punktow za blowa i self kille (zadne party, raidy, roznice lvl).

Mroczny wczoraj po kilku porażkach w WSG sam wróciłęm do lvlowania żeby szybko dobić do 30 tki wrócić na WSG i przestać patrzeć jak mnie ally kilują a moje spele są resisted, a hity mised:(
Chociaż nie powiem bardzo lubie WSG - dreszczyk emocji, radość z zabicia jakiegoś gnoma albo elfa, wściekłość jak 3 rouge lvl 30 czeka na cmentarzu na "powstanie z martwych" 3 sekudny i kolejny duszek.
Duma jak wygramy wściekłość jak porzegramy ehhh

A teraz pytanie:
do obrony flagi zostaje 3 shamiech - wchodzi ally 3 razy fire nova totem, frost shock, frost shock .... pare razy z macki spowolnienie - bieg za ewentualnym kolesiem który przeżyje flaga obroniona - 2 shamiech dead.
Dobra taktyka?

Inne podpatrzenie:
do obrony flaki zostaje war oraz mag - chwila i martwi - koleś (kolesie) uciekają z flagą.

Opiszcie taktyki obrony flagi i ataku na ally - może się uda zaprowadzić porządek w WSG:) chciałbym zacząć wygrywać wreszcie:):):)

1600 bonusu za 3 flagi, 800 za dwie flagi, 400 za 1 flage. Oprócz tego dostajemy faction (za wygraną jakieś 100 faction, bawiąc się w exploity tak jak neiktórzy tutaj można zdobyć 150 faction za wygraną).
Moim zdaniem dzielenie 10 osób na def/off jest błędem. Horde najczęściej ma przewagę w polu (więcej HP, lepsze immuny na feary co jest głównym crowd control w PvP). Ally często atakuje 7-8 osobami 2-3 osoby zostawiając w def (jak są noobami). Więc 10 osób robi szarże, rozwala ~7 alliance w połowie mapki, rozwala ~3 przy fladze, alliance w tym czasie biegnie po naszą flagę, wracając rozwalamy kilku alliance z flagą, i oddajemy flagę.

Jak wszyscy pójdą w off po stronie alliance to też da się to zrobić. Imho Horde w 90% ma przewagę przeciwko alliance (chodzi o killing rate). Wyjątkiem są dobrane składy gildowe alliance z 4+ magami, do tego ze 2 palków. Z takimi się nie da wygrać, chain sheep, 4x aoe we flag roomie, frostnova-sheep przy pogoni, do tego blinki.


Generalnie czekam na BG gdzie głównym celem będzie np. 3 krotne rozpieprzenie teamu alliance. Np. 5vs5 lub 10vs10. Bo w WSG głównym celem jest noszenie flag, zabijanie jest podporządkowane flagom... Takie średnie te PvP w WSG.

No i to pewnie jest sposób na nich;) tylko trzeba mieć lvl odowiedni:) ale to kwestia do naprawienia:)

I zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz - w moim przedziale druid rządzi i to jak:) healer, tank, root wszystko w jednym szkoda tylko że tak kiepsko z dmg u nich.

napisze to juz 3 raz bo widze ze nie dociera:

jest BUG, lub moze raczej wg bliza: working as intended

i za wygranie wsg nie ma nic oprocz faction !!!!

wszelkie ekrany koncowe z napisami ze masz 500/1000/1600 pkt za flagi mozna sobie w dupe wlozyc, bo to tylko napis

w chwili obecnej punkty nie sa dodawane za zdobycie flagi/wygranie wsg, a przynajmniej nie na serwerze deathwing po stronie aliance

Marnotractwo szamanow Jakis worek 30 lvl i szaman (totemiki mniam mniam) i aoe stoper (mag). Wbiega allie mag zaczyna castowac fireballa (czy cos tam innego mocnego), totem dziala na allie, warek go meczy, frost nova, sheep innego allie (o ile jest) dobicie instancami pierwszego celu, spokojne wykonczenie 2 i zabranie sie za owieczke (jesli bylo ich trzech, jesli wiecej, /r need help in def), 2 hordziakow przed tunnelem (szybki rekonesans pomocny dla def, ewentualne zatrzymanie uciekajacego z flaga, support attack teamu). Attack team srodek/lewa strona i zerg allie wyskakujacych z graveyarda. W odpowiedniej chwili take flagi i run. Attack team zostaje i zatrzymuje poscig. Po minieciu polowy mapy, flag cariera supportuje 2 hordziakow sprzed tunnelu, dalej ma support z def. Score. W przypadku odebrania flagi caly def team rusza za nia (ewentualny support, o ile sie da, od grypy tunelowej). Jesli ich flaga odebrana ale nie jest w naszej bazie bazie to wtedy flag carrier i support tunelowy ochrania nasza flage do czasu powrotu def teamu. Ewentualne zmiany szybko realizowane. Flage kradnie oczywiscie szaman badz druid (po uzgodnieniu ze conajmniej 5-7 allie jest w zwarciu z attack teamem, inaczej nie przezyje). Mile wskazane przeczekanie z flaga w bezpiecznym miejscu, jesli za duzo ludzi ma wipe. I nigdy nie biegac samemu - NIGDY (latwy cel, zero szans), chyba ze trik z odciagnieciem 3-4 allie na bok, ale to inna bajka To sa moje (nie wszystkie) dotychczasowe spostrzezenia.

wszytsko świetnie ale co w momencie jak wbiega ich 7dmiu?

Przeciez attack team i support tunelowy widzi co sie dzieje. Chyba ze pobiegna niezauwazeni (stealth czy cos) wtedy masz 3 na def +2 tunel i ewentualne stopowanie attack teamem (ale trzeba podac dokladna lokalizacje uciekiniera). Jesli 7 jest u nas to tych 3 pozostalych nawet jak sobie pokojnie przejdzie to po szybkim powrocie na pozycje natrafi na 3 def. A jakos nie widze allie w starciu 3 vs 3 czy tam nawet 10 vs 10. Cosik walczyc nie umieja (jedynie mnie wkurza pala, ale cs odpowienio uzyty i pala ma zgona szybkiego).

no nic dobije do 30 tki i wróce na WSG. szkoda tylko że chain lighting jest dopiero na lvlu 31:):) chętnie bym sprawdził jak działa na elfach:) taki małe krzesło elektryczne:):):)

Wcale nie jest tak milo i przyjemnie
Wczoraj 4 mecze 1 wygrala horda 3 ally
przewaznie po stronie ally :
Pałki robią zamieszanie (wiadomo ze horda nienawidzi palladynów )
Rogale + druidzi w stealth ida po nasza flage przewaznie bierze je rogal - butki + sprint + jakis tam jeszcze sprint tak że nawet na Epicku go dorwac nie mozna
Idziemy w off flagi bronia 2 palki 2 magów priest lub warlock + rogal lub Hunter konczy sie to wipem naszego teamu , nawet totemki nie pomoga
Na poczatku horda wygrywala wszystko a teraz ally pofarmowali instance i teraz oni nas rozwalaja mimo tego ze wiekszosc hordziakow ma sprzet do z PvP..........masakra

czyli to item a nie skill jest najważniejszy?:(

raczej skill + item. Oczywiście, że itemy mają znaczenie tak jak w każdym mmorpgu. Jak pójdziesz nago kogoś okładać pięściami to przegrasz.

Raczej skill i dobre wykorzystanie exploitów z czym sie czesto spotykam ( np ally flag carrier schowany w ...scianie...)
My mamy sprzet do PvP oni do PvE i wygrywaja...

E tam sprzęt... nauczyli sie grać i tyle.

Hehe wniosek z tego że horda zapomniała albo co gorsza nie ma szans jak ally gra dobrze...