O melee pisałem do PvE do lvlu 40.
2,5k dmg co 4-5 strzał. Czyli tak 20-25% crit chance masz. Hunterem?
Ty mi powiedz jaką masz broń i jaki ranged attack power.

Ok przeliczyłem sobie parę rzeczy.
Mój łuk to 229-231 dmg z uwzględnieniem RAP.
Aimed Shot +600 dmg
Co daje mi 830 base dmg.
w przypadku crita 830 x 250% = 2075
Na magu, który ma z reguły 20% armora. Crit wychodzi 1600, jak w mordę strzelił.

Gdybym miał powiedzmy Rhok'delar, Longbow of the Ancient Keepers
To z uwzględnieniem RAP mój damage byłby 340-600
Aimed Shot +600 dmg
w przypadku crita [940 x 250%]-[1200 x 250%] = 2350-4000
Z takim łukiem na magu, możeszz robić 1880-3200
Czyli średnio 2500 dmg.

Stąd moje pytanie. Masz aż tak dobry łuk?
Następnym razem zerknij na mój profil zanim zaczniesz wyśmiewać moje opinie. Z tym co mam w tej chwili 1600 to jest max na cloth userze. Przy skromnym crit ratio.

Blastershot launchera i dokladnie 20% szansy na krytyka attack power nie takie duze znowu bo 1100

5% z talentu, 1% ze spodni z DM, 2% z toporkow (masz takie Dwutlenek), 1% rekawice(dragonscale), 1% naszyjnik (quest stratolme), 2% trinket z ubrs (za quest), 2% zbroja ze skrzyni w brd, 1% helm z DM i okolo 5% za Agility, a i 1% piescionek za quest w brd =21%. To nie jest wcale trudne do zdobycia jak sie troche pochodzi - chyba latwiejsze niz beaststalker. Zreszta byl watek o tym czy uzywac beaststalkera i tam bylo o crit. Co to atack power to +15 agi na kazdy toporek , helm i spodnie maja duzo agi, tylko rekawice i zbroja nie maja agi, ani attack power. Jezeli cos przekrecilem to tylko delikatnie. Sa ludzie ktorzy zamiast tych rekawic nosza Leather ale z lepszymi bonusami. Zadna z wymienionych rzeczy nie jest epickiem.
Przyjemnie sie gra z takim zestawem (ja mam niepelny), ale Twoje posty tez sa dosyc przekonujace, dobrze ze jest wybor.

ps. O i jeszcze crit z guna+1%, ale to juz raczej epic trudniejszy do zdobycia.

No mam toporek i assasination blade oba z +15 agi 4/8 gianstalkera reszta to pvp oraz beznadziejny head ale zazwyczaj i tak nosze gogle na lotrow. Bez problemu wyciagne jeszcze +4 z itemkow(pierscionek za av drugi z mc albo lbrs i naszyjnik z onyxi oraz helm gs)

Nie mam czasu na poszukiwania sprzetu. Zdarzy się, że pomagam znajomkom w instance i czasem biorę jak coś wypadnie dla huntera.
Mam to co mam i zupełnie nie czuje się poszkododwany.
Pewnie dla tego, że jestem beastmasterem, a żaden sprzęt peta nie wzmacnia.

Gianstalker przy 3 czy tam 4 kawalkach pozwala lczyc peta z dalszej odleglosci a za 5 daje mu +100 albo i 120 do wszelkich resisitow

no proszę... ale i tak prędzej mi kaktus na czole wyrośnie niż będę repetował instance, żeby coś mi wypadło.

Trochę się zaczynam martwić, że coraz mniej pasuje na udanego gracza WoW. Instance mnie bawią jak ide tam z kumplami, jak mam tam iść po coś innego to mi się nie chce.
Ja lubie przypadkowe dropy... ot dzisiaj mojemu priestowi wypadł epic ring z pirata lvl 40. To dopiero jest radocha.
Jak Ci coś wypadnie w instance, coś na co czekasz i długo na to polujesz to to jest ulga nie radocha.

Dwutlenek nie siej herezji
naturalnym atakiem huntera jest ranged
od 10 lvl pakowalem w marksmith i jakos mi sie tym spokojnie solowalo bez zadznego problemu
to tobie naleza sie gratulacje ze grasz bez marksmith jako primary drzewka bo ja jakos sobie tego nie wyobrazam

dobrze, ze napisales, iz sprzet jaki nosi hunter nie ma wplywu na statsy peta wynika z tego jasno, ze peta juz nie mozesz dopakowac jak osiagnie 60 lvl, a sama postac huntera mozesz jeszcze ladnie podkrecic

ja jak tylko dobilem do 60 lvl mialem kolo 3400 life i 2800 mp, 15 % na crita ap nie pamietam

teraz 4200 hp / 3300 mp i jakies 20% crit

co do walk na BG to wlasnie marksmith hunter tam jest krolem
stoisz w tlumie masz czas spokojnie uzyc aimed i strzelasz
crity wlaza czesto i mialem 2 przypadki, ze na full hp zabilem jednym hitem maga ( kolo 3000 dmg )

jakos ciezko mi uwierzyc, ze twoj pet ma dps na poziomie 200 bo musial by klepac sredno hita po 400 -mis, 300 -kot
ja spokojnie wyciagam taki dps nie uzywajac peta
jak sie mana skonczy ze zwyklego autoshot mam kolo 140

co do pve na 60 lvl bo czesto ostatnio grinduje to wyglada to tak :
mark->pet do boju->aimed ( bardzo czesto: crit za 1500 - moby lvl 56-58 elementale silithius , crit za 2000 -moby satyrki lvl 53-55 ) -> multi/serpent/cs -> po 3-4 hitach koniec walki zadarza sie czesto, ze jednego na 4 moby powalam 2 hitami ( zwlaszcza satyry )

jaka jest korzysc tryzmania peta zdala od siebie ?
nie wydaje kasy na naprawe sprzetu ( wiem zuzywam naboje )
nie musze sie leczyc, a pet ma naprawde mila regenracje hp

przy okazji moja rada:
najlepszy pet do pve to mis
dlaczego?
ma tylko jedna wade - brak mozliwosci nauczenie skilla dash
bardzo istotny plus -- je wszystko nawet bulki maga ( prosisz jakiegos zeby narobil hamburgerow i masz z glowy jedzonko dla peta ) pozatym moze nauczyc sie 2 skilli do trzymania aggro

wlasnie moze ktos zna innego peta, ktory jeszcze potrafi posilac sie bulkami maga

na bg uzywam misia ze wzgledu na bulki i bug z jedzeniem ( na kota wydawalem majatek )

byc moze podchodzac do grania w sposob Dwutlenka ( podejscie do zbierania itemow ) to rzeczywiscie beastmastery jest dobrym sposobem, ale jesli myslisz o epic secie co wiarze sie z wyprawami do MC/bwl/onyxii to grzecham bylo by niewykorzystac ap ranged i crit chance

co do wypraw na MC w mojej guildi panuje silankowa atmosfera podczas tych wojarzy i dla 90 % uczestnikow raidu to nie jest mozolne szukanie w stresie itemow tylko wlasnie satysfakcja z tego, ze grupa 40 osob potrafi sprawnie wspolgrac
no ale jedne woli bladynki, a drugi brunetki co nie zmienia faktu, ze obie to kobietki

http://www.mmorpg.pl/viewtopic.php?t=14146&highlight=beaststalkerTu jest ten topic dot. beaststalkera ktory przemienil sie w dyskusje nt jak zebrac jak najwiecej % na crit u huntera
Ja sie przedwczoraj przezycilem na misia,bo z kotem kupowanie zarcia to makabra przez co moj pupil czesto przymieral glodem (bo nie chcialo mi sie biegac do rzeznika), a teraz przynajmniej nic sie nie marnuje w smieciach - misiek wcina jak swinia - niemalze wszystko co jadalne;)
W av mi niezle idzie w killing blows jak na moj lvl - stoje sobie zdala od grupki walczacych meele i daje aimed,mortal,i valley, zwierzaka tam nie uzywam bo byle kolo w plycie go potnie w pare sekund
W wg 41-50 pamietam,ze sporo gier konczylem na pierwszym miejscu w killing blows

Ale wiesz Dwutlenek, sa takie elementy po ktore nie trzeba chodzic 1000 razy. Co za problem isc do DM i zrobic quest na helm, nosisz skorzany (o ile aktualny profil), a mozesz miec mail z podobna iloscia agi i bonusem do crita, czy LBRS, UBRS na trinket. Jeden udany wypad tu i tu i masz +2% crita. Ale jak sie nie chce chodzic wogole to sorry .

Powiem Ci ze ja tez nie za bardzo lubie chodzic ciagle do jednej instancji po itemek (dlatego mam tylko czesc z tego co wymienilem, a z beaststalkera to co BOE - w tym paska nie nosze). Ale np pasek w DM (o ktorym nie wspomnialem wczesniej) ktory wypada z pierwszego bossa w DM jest poprostu smiesznie prosty do zdobycia. Bylem tam z innym hunterem, palkiem i druidem (w czterech) doslownie 20minut - zabilismy go 4 razy i dwa razy rzucil pas (idziesz do niego na packu moze minute nie tykajac innych mobow, zabijasz wychodzisz przebudowujesz grupe i od nowa). No 20 minut + droga do DM to nie duzo jak na taki pasek, a przeciez mozna to zrobic przy okazji robienia questu na helm.

No to je się wetnę w ten niewątpliwie pouczający dyskurs na temat Dwutlenkowego lenistwa i marnowania AimShota i zadam pytanie co nieco z innej beczki
Powiedzcie coś o pvp huntera w sensie jego istnienia i działania na serwie pvp.
Jakie macie budowy, jak sie gra hunterem na pvp, Wasze patenty.
Czy faktycznie niezbędny jest engineering, czy faktycznie guny lepsze od bowów itp itd

Jesli napisałem, że mój pet ma 200 DPS to pomyłka... nie moge znaleźć ale może napisałem
Słuchajcie ja nie oceniam swoich możliwości na podstawie tego jak duży damage potrafie zadać jednym strzałem.
Preferuje inny styl gry niż większość ludzi, głównie dlatego, że nie lubie się uganiać za sprzętem. Wybieram taki styl gry jaki mi pasuje i przynosi rezultaty.

nie mam w tym wielkiego udziału... to tylko mój pet biega i zabija wszystko co się rusza...

MacTele - nie pisz w ten sposob bo zaraz ktos cos inaczej zrozumie, ktos ktos sie obrazi zacznie sie flame - nikt nikomu nie zarzuca lenistwa - nie lubi to mu sie nie chce chodzic, nie lubie wsg to mi sie nie chce chodzic, a nie czuje sie leniem.
I mam wrazenie ze Ty ciagla sie pytasz o to samo. Co za roznica gun/bow? Slyszalem rozne opinie o tym, raz ze lepiej szybko strzelac i maly dmg zadac, innym razem ze lepiej raz a dobrze. Uzywam to co aktualnie ma wiekszy dps, do tego mam +5 do guna (bonus rasowy) i cannona z prawie 35dps (w tym mile obrazenia od ognia), wiec mam guna. Gorewood bow z questa i luk z scholo nie jest trudno zdobyc to ludzie uzywaja luku. Znajdz mi luk z takimi statami jak moj gun to bede sie zastanawial co wziasc.
Inzynieria nie jest nizbedna, a tylko pomaga (a czasami moze tez przeszkodzic jako ze trinket moze slabo zadzialac).

Tez jestem zdania, że szybkość broni nie gra dużej roli.
Mało który caster posługuje się czymś innym niż instantami w czasie walki, więc interupty nie wchodzą w grę.
Szybkośc może mieć wpływ ze względów psychologicznych. Jak koleś widzi, że obrywa w bardzo małych odstepach czasu to może pomyśleć, że atakuje go więcej niż jeden przeciwnik i szybciej dać nogę

Co do Dwutlenka to oczywiście żarcik (mam nadzieje że zainteresowany wie o tym ) ja bardzo cenię jego/ Twoje wypowiedzi, z resztą mam to samo, za bardzo do tych instancyj nie chodze, bo nie mam po prostu czasu.
Co do pytania to bardziej chodziło mi o samo pvp niekoniecznie guny czy bowy, to tylko raczej w kontekscie użyteczności engineeringu. Dwutlenek przyznajesz sie do doświadczeń z serwów RP PvE a ja chce dopytać jak to wygląda na pvp. Ale niech bedzie ze sie powtarzam.

Przydługie ale advocem

ja gram tylko na pvp

inzynieria nie jest niezbedna ale pomaga
robisz sobie sam kulki/strzaly jakich nie kupisz u vendora ( 17.5 dps ) jak trafisz jakis cikawy przepis to i guna 36,x dps mozesz sobie wystrugac
oczywiscie sa tez cikawskie gadzety jak zajrzysz do mojego profilu tam przejrzyj moje bagi w nich targam kolczyki/helmofony, ktorych warto uzywac ( tak przynajmniej mi sie wydaje ),
nie majac inz mozesz byc rownie skuteczny, nie jest to profesja - must have - poprostu jest przydatna bardziej niz np kowalstwo czy tailoring

Dwutlenku jak napisalem powyzej jedne woli blondynki drugi brunetki

z tabeeki z wynikow Wg nalezy sie tylko cieszyc bo wychodzi na to, ze wybralismy jedynie sluszna klase ( bez wzgledu na builda daje rade

co do AV to moge dostarczyc screeny gdzie na 40 alliantow w top 5 jest 3-4 hunterow i all z buildem marksmith sam kilka razy bylem 1 ( jak za czesto afk nie uprawialem ) zarowno w aV jak i Wg ( tu sie sprawa komplikuje jak zostawiaja mnie z magiem na obronie to raczej na 1 miejsce nie mam szans - jak jest dobra party to czasem nawet nie mam 1 killa

co do broni - jako typowy aimuser preferuje bron wolna z duzym dmg ( 1hit - 1body )

bow czy gun
( niewyobrazam sobie dwarfa z lukiem ale chyba sam teog bede musial sprobowac )

w chwili obecnej niestety w lepszej sytuacji w end game sa bowusers
dlaczego ?
dlatego -- http://www.thottbot.com/?i=37747 piekny max dmg 166
jako dwarf uzwam tego -- http://thottbot.com/?i=27973 fajna zabawka ale jak widac luk jest o wiele bardziej zachecajacy

oczywiscie mozna jeszcze brnac do rank 14 w pvp i pokusic sie o
bow -- http://thottbot.com/?i=38260
gun -- http://thottbot.com/?i=38104

ale to masa czasu i nie dla ludzi, ktorzy graja po kilka h dziennie
zreszta jak widac gun z pvp jest gorszy jak bow z klesta dla hunter

oczywiscie jako fat dworf zostane przy mojeje pukawce, a luk z klest bede trzymal na plerach jako laske -- http://www.thottbot.com/?i=37737

a jesli idzie o droge z lvl 1 do 60 to nie ma specjalnego znaczenia bo bow sa prownywalne do gun
jedyne co to dostepnosc gun jest wieksza ze wzgledu na to, ze inzynery robia rozne pukawki ( dziwne, ze nie mozna robic lukow moze to sie kiedys zwieni - nie koiecznie iznyniery )
jak bym gral elfem to specjalnie nie robilo by mi czy gun czy bow ( ale z drugiej strony elf jakos naturalnie kojarzy sie z lukiem - to wsztko przez Tolkiena )

Naro

Dwa zdania na temat codziennego pvp w strefach contested. Jak sobie radzisz ??

nienajgorzje jedyny
podstawa to niedac sie zakoczyc ( ciagle pulapki on )

mag - jesl ja zaatakuje pierwszy to mag mi nie podskoczy jesli on zaatauje pierwszy to ja nie podskocze

lock/rouge/warek/druid - to spokojnie jest do wygrania

priest - ciekawa sprawa , latwijszy z pozoru jak mag ale jesli ktos potrafi nim grac to lepiej uciekaj

shaman -- nabardziej niebezpieczny, jedyna metoda jaka mozesz wygrac to pet na kolesia 1 hit i w dluga obiegasz 1 hit i w dluga problme w ty mze nie mozesz wejsc w zasieg jego shocka jak juz cie dopadnie to masz na 99% mogile
mie sie udaje wygraywc z shamanami przy ich ataku jak mam pulapke i w nia wejda mam czas zebu odbiec uzyc bandazykow odpali peta hit z viper ( na pewneo pojdzie dispel jak koles wie o co biega, jak nie pojdzie dispel to wime ze juz go pokroilem ) cs i w dluga na max dystans i tak w kolko az g ozabijesz

przepraszam, czy moze mi ktos tu zamiescic build na huntera w buildzie marksman? ( podobno jest lepszy do pve, chcialbym zobaczyc jak wyglada owy caly build ) z gory bardzo dzieeekujeee

Wiesz jak wygląda drzewko marksmana? Wpakuj tam 31 punktów i będziesz miał 'owy' build.

Tutaj możesz sobie potrenować. Build marksmana jest bardzo prosty, ponieważ drzewko marksmana nie jest specjalnie urozmaicone.

Możesz się jeszcze zdecydowac na odrobinę wysiłku i w FAQ (temat podwieszony) poszukać linku do tematu o Hunterze. Znajdziesz tam kilka propozycji dla marksmana.