No wiec mam taki problem

Rzyjechalem z wakacji po 5 tygodniowej przerwie siadam sobie do kompa i spoko zero lagów (godzina 9:00) spoko pykam sobie w sof2 ping w granicach 30-40 elegancko. O godzinie 11:00 zaczynam miec ping kolo 100 sprawdzam czy niezostawilem kazy torenta it... Wszystko powylanczane. Kolo 11:30 ping 160 grac sie nieda... Tak bylo do godziny 22:00 a potem spowrotem ping 30-40 i grac sie da normalnie. Nastepnego dnia to samo tylko zaczelo sie to kolo 13:00 a skonczylo o 18:00. Nastepnego Dnia chistoria powtórzyla sie. Wqrwiony dzwonie na super infolinie tpsy. Jakis poles razem zemna posprawdzal pingi w Urucho mw starcie systemu jakimis smiesznymi comendami. Popatrzyl na wyniki i powiedzial ze to sa definitywnie wirusy. Kompa przeskanowalem kilka razy roznymi programami i dalej to samo. Do dzis mam ten sam problem i zaczyna mnie to lekko denerwowac bo niedosc ze place 180zeta za net 768 bodajrze to mam speeda jak na 128... Czy ktos z użytkowników neo+ ma ten sam problem ??? Podkreslam jeszcze że załapałem sie na tę (tą) neostrade bezlimitową...

HELP ME !!!

Czy ktos widzi jakies rozwiazanie tego problemu ?

A gdzie mieszkasz? To żadne wirusy, tylko poprostu sieć w godzinach szczytu się zapycha, prawdopodobnie nic nie da się z tym zrobić.

Pytanie jeszcze czy kiedy wzrasta ci ping to spada ci też transfer, czy przez cały dzień masz na stałym poziomie? Jeśli spada ci maksymalny transfer to wtedy teoretycznie możesz wymusić na TPSA, żeby zagwarantowali ci stałą prędkość (o ile w ogóle w umowie masz to zagwarantowane).

Jeśli tylko wzrasta ping to nic nie zrobią, bo niskiego pingu napewno nie gwarantują...

Spada i transwer a z tpsa juz tyle wojowalem ze niemam sily wiec jezeli to wina sieci to rece mi opadaja... Na szczescie umowe mam tylko do konca grudnia wtedy wezme co innego a narazie musze sie meczyc...

Mi tez tak wariowala. Tzn w srode i czwartek, bo juz w czwartek popoludniu komp nie dzialal

TRANSWER spada haha owned

To standartowa odpowiedz numer 134 - zawsze mnie tym racza.

Mialem taka sytuacje 4x w ciagu 3 lat i zawsze jak dzwonilem na infolinie Pani mi tak mowila niezaleznie od podanego "wyniku".
Rada: u mnie to samo przeszlo po pewnym czasie - od 3 do 14 dni

trzeba uzbroic sie w cierpliwosc az jakis wspoluzytkownik sciagnie juz sobie nowe filmy