Co ile czyscicie klawiature? Bo to zrodlo najwiekszej ilosci smieczi ( miesieczny tunczyk, kawalki czipsow itp itp itP)

Z klawiatura jest wporzadku Gorzej pod lozkiem, kilka pustych kartonow po pizzahut/telepizza, niektore sa z marca....

7 dni sam w domu 2 dni w pracy 5 dnie free

wyrko nie poscielone non stop...

czas grania = 7x24h -[... 2x10 (praca) -7x6spanie -1x maintance ]

ilosc wyjsc z domu 2x do pracy ^^

jedzonko pizza dominium XXL maja gigantyczne pizze druga za 20% ceny wiec za 40 pln mialem zarcia na dwa dni ^^

cale szczescie juz sie zkonczylo rodzinka w domku w komplecie ^^

Co do mojego pokoju to: po prawej od kompa 1 pusta butelka po wodzie zywiec po lewej 3 kolejne + 2 kartony po soku tymbark,4 butelki po lechu, lozko poscielone, na fotelu za mna swiezo uprane ubrania w "artystycznym niepozadku":P na podlodze 3 pary brudnych skarpetek. Klawitura jest czyszczona jak zaczynam sie do niej kleic:) tz raz na miesiac

Jestem zatem ewenementem,nie zacznę grac jak nie mam pozałatwianego wszystkiego co w danej chwili musi być załatwione,koło kompa i w chacie musi byc porządek inaczej nie umiem sie skupic,moja dziewczyna nie ma nic przeciwko temu,że gram i cieszy się ze wszystkiego co w grze zdobedę:)Sama ma halo na gry i ma juz ente pokolenie w simsach 2
Jedyny minus gry-nie chce mi sie nigdzie łazić,po sesji"gierczanej" rzeczywiście jest syf totalny,klawiatura z popiołrm itp,pety w popielniczce ale przed nastepnym wejściem wszystko jest uprzatniete

o cholera!! kobieta ideal!!

Na poczatku sie cieszylem jak moja dziewczyna przejawiala zainteresowaniem wow-em. Siadala przy mnie i obserwowala co robie. Potem zaczela zadawac pierwsze pyatania "co i jak" ale grac nie chciala bo z gory stwierdzila ze to chyba za trudna gra dla niej. W koncu przyszedl moment ze namowilem ja do tego aby zalozyla swoja postac - niestety szybko tego pozalowalem Od tego czasu musze z nia dzielic czas gry po polowie Jak oboje nie gramy to zaczyna sie z jej strony akcja "100 pytan do.." i coraz rzadziej rozmawiamy na jakis inny temat nie zwiazany z gra. Takze wszystko ma swoje plusy i minusy

O to sie nie obawiam że zacznie grac ta gra nie jest w Jej klimatach:)Powtarza mi że jestem paskudny jako elf i wogóle ta gra ma grafike jak z dziecięcej bajki:)
Po prostu rozumie czym są gry we współczesnym świecie:)i współczesnym związku:)

no ja nie wierzę że tu jeszcze żadna kobieta głosu nie zabrała

tak kobieta dostaje agresora jak facet wisi na WOW - ale wiezrzcie mi to działa też w drugą stronę

a i dziewczyny się nadają do gry w WOW równie dobrze jak faceci - żeby mi tu nikt głupot nie wypisywał !!!

Pozdrowionka for all

Moja dziewczyna "łapie agro" jak to określacie, kiedy nie chce mi się z nią w wow'a pograć Więc lepiej dobrze się zastanówcie, co robicie zanim drugie konto wykupicie, bo potem może nie być drogi odwrotu ;]

A tak na poważnie to we dwoje naprawdę gra się bardzo przyjemnie i miło. Tylko trzeba uważać żeby nie przegiąć i Np nie rozmawiać już tylko w grze itp. itd. Jeżeli idzie o umiejętności grania to ze wstydem przyznaje że ona zawsze szybciej lvluje i do tego ma zacięcie „farmerskie” wiec zwykle jest dużo bogatsza niż ja ;]

Dziewczyna głos zabrała
To fakt, że dobrze się gra we dwoje, łatwiej złożyć party jak zaczynają dwie osoby, szczególnie jak jedna jest priestem
Ale taka sytuacja wymaga dwóch kompów i dwóch kont, które trzeba opłacać.

to niezle z wami... jak juz zaczela zadawac pytania trzeba bylo to przemyslec

Hmmm ja mam troche fajna sytuacje bo jak moja dziewczyna widzi zalaczonego wowa na moim kompie to zwyczajnie ucieka mi z domu
najgorsze ze ja nie wiem czy mam za nia interceptem czy siasc do kompa wogole jakie jeazdy mi rodzice za wowa robia to poezja jest. z reszta szkoda gadac.

PS. wczoraj nastapila pewna zmiana ... dziewczyna mi wplacila w prezencie na konto kase na wowa ona jest chyba masochistka