Po dlugiej dyskusji z Holgerem wczoraj ustalilismy ze sa pewne niedopowiedzenia miedzy naszymi dwoma gildiami ktore trzeba uregulowac. Myslelismy ze bedziemy mogli sie dogadac bez ustalania zasad ale niestety widac ze nie jest to mozliwe.:

moja propozycja.:

Nie bedziemy sie werbowali pomiedzy gildiami. Zadnego przekupstwa pieniedzmi, itemami itd. Jak ktos chce nie widze zadnego problemu z przenoszeniem sie pomiedzy gildiami ale bedzie sie to musialo odbyc w porozumieniu pomiedzy GMs z obu gildi. Musimy traktowac nasze gildi jaka jedna duza oferte dla graczy a nie jako konkurencje. Musimy oferowac sobie wzajemna pomoc ekonomiczna (osobiscie otrzymalem duzo items od rats i bylo to zupelnie z ich strony bezinteresowne i bardzo chcialbym im sie tym samym odwdzieczyc). Jak bedzie nowa osoba zaczynala grac na serverze i bedzie zainteresowana przystapienime do gildi musimy na poczatku poinformowac o istnieniu obu gildi i dac danej osobie wybor. O wszelkich events typu RvR musimy sie nawzajem informowac i starac sie je wrecz razem organizowac.. jest nas bardzo malo i pewno wszyscy bysmy sie w dwoch grupach zmiescili musimy zachecic wiecej graczy a nie dzielic sie...

Z holgerem gram do czasu diablo z sosym i karolem od praiwe poczatku ultimy wieze nas wiecej niz tylko gry i jak mam wybierac miedzy tymi osobami to wybiore zmiane gry. Pozanalem tu duzo interesujacyh osob i chcialbym zebysmy mogli razem rozmawiac po latach o DAOC z sentymentem podobnym do UO a nie z obrzydzeniem...

ah i z mojej osobistej strony... jak ktos chce cos zlego na rats powiedziec to niech uwaza bo gonewrong stanie mu w drodze gotowy do przyjarania dupska troche... niestety nie mozna byc czlonkiem wiecej niz jednej gildi bo bym sie dwa razy nie zastanawial.

jak uwazacie ze sa jeszcze jakies niedopowiedzeia to prosze powiedzcie... kogos z rats tez prosze o napisaniu co o tym sadzicie....

ps. nie flamujcie mnie za bardzo
ps2. wybaczcie ale mam coraz wieksze problemy z pisaniem wypracowan w ojczystym jezyku ... od was najlepiej sie uczyc przeklenstw )))

Tu akurat nie widze problemu - jesli ktos leci na kase to nawet lepiej jesli da out z rats zanim sami go wywalimy



O stary - to juz masz dluuuuga kolejke pod domem

Generalnie to jest tak. Gadalem z SoSy wczoraj i my naprawde nie widzimy zadnego problemu (rozumiem ze mowa o tych 4 nowych ktorzy zmienili koszulki).
Moze nawet lepiej wyszlo bo u nas jednak jak nie patrzec jest ten sam team od lat ktory ma pewien wypracowany play style.
Jasne ze mnie wkurza jak z 3 reki slysze jakos opowiesc o Rats ale... sa ludzi i taborety - i w zyciu i in game sie z takimi czlowiek spotyka i przynajmniej ja nauczylem sie niepodejmowac tematu czy wrecz przytakiwac bo darcie ryja "kto jest najlepszym XXX" zostawilem za soba wiele lat temu na kanale Diablo POL-1. Od tego czasu zaczalem sie golic, chodzic sam to wychodka... i nie bede zmienial przyzwyczajen

Nie widze problemu jak bedzie tlok to wczoraj zrobilem lvl i sie dorobilem nowego AE wiec moga sie grupami ustawiac.... zawsze moge pomedytowac albo zalatwic minstrel z power song


hymmmm a co do kasy ja lubie G i jeszcze nardziej P ale jak mi ktos powie ze mi da tyle G zebym zrobil cos tam to mysle ze to troche dziecinne =( i przypmina mi za bardzo system lapowek.... tak dla info dla tych lapczywych.... 45 lvl gracz mze zarobic 500-1000g w 2 dni wiec sie nie podniecajcie

Na dluzsza mete to jakie zastosowanie ma zloto w tej grze. Na poczatku sie przydaje, zeby kupic sprzet. Chyba tylko crafting wymaga sporej ilosci kasy i na tym sie konczy. Bo jak potrzebujesz sprzet, to teoretycznie moglbys go sobie sam zrobic, gdybys mial odpowiednio duzo kasy na crafting. Ewentualnie wymienic sie z innymi tym co ty wyprodukujesz.

Wiec szczerze mowiac dziwi mnie, ze ktokolwiek tutaj leci na kase. Dzisiaj dowiedzialem sie kilku ciekawych rzeczy odnosnie przejscia 4 osob. Szkoda tylko, ze sami nie odwazyli sie powiedziec. Skoro nie potrafia porozmawiac, to chyba nawet dobrze sie stalo.

Dzisiaj dowiedzialem sie kilku ciekawych rzeczy odnosnie przejscia 4 osob. Szkoda tylko, ze sami nie odwazyli sie powiedziec. Skoro nie potrafia porozmawiac, to chyba nawet dobrze sie stalo.
[/quote]

Ciekawe czy również dowiedziałeś się czegoś na temat przyjścia? Jeśli nie, to może spytaj kogoś...
I o czym te 4 osoby nie odważyły się powiedzieć?

Oj, Boże miłosierny...

Panowie - skonczmy topic albo na flames.
Nie ma co zniechecac do gry tych co chca kupic DAoC.

mysle ze lepiej pozostawmy ta sprawe wczorajsza w spokoju i raczje postarajmy sie zapobiec temu syfowi w przyszlosci.... jak ktos cos nabroil mam ndzieje ze sie teraz wstydzi i ze go lady of the lake ukara.. i wlasciwie nie mam ochoty wiedziec kto co nabroil

słuszne głosy, panowie...

cieszmy sie lepiej ze mythic jest dla nas milszy niz Funcom itd.... taka mala niespodzianka przy logowaniu:

Hi again, y'all. We have a small crash bug that occurs under rare circumstances that we've got to fix. We are not taking all the servers down at once; instead, we're taking them down a few at a time, making the fix, and bringing them back up before we take the next few down. As our way of saying "Doh, our bad, sorry we had to take it down three times today," every character who logs in after the patch will receive roughly twenty yellow kills worth of experience points.

)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Hmm , wlasnie tak wlasciwie to czego my nie odwazylismy sie powiedziec to ze odchodzimy z gildi The Rats jej czlonkom , powiedzielismy to na kanale ogolnym , i do paru graczy . My zaczelismy spokojnie rozmawiac az tu nagle jedenz nich mowi mi ze ta rozmowa nie ma sensu i ze ja nie wiem o czym mowie . Co do kasy to chyba wy lecicie na ta kase bo my napewno nie , nawet nam to do glowy nie przyszlo a wlasnie co do przekupstwa i lapowkarstwa to ja juz ogolnie na forum nie bede tego roztrzasal i zostanie to miedzy paroma graczami . Atak wogole to ta rozmowa i ten topik jest smieszny i nie ma najmniejszego sensu . Ja na tym koncze i nie mam zamiaru wracac do tego tematu tak ze wiec prosze mnie o nic juz w tej sprawie nie pytac, zrobilem tak jak uwazalai moi ludzie i nie mam zamiaru stawac przeciwko nim !!!!
Mosze powiedziec na koniec ze jednak Company of Shadows RULE !!!!!

Oki... nie bede nic pisal, bo to strata czasu. Company of Shadows RULE!!!

taaa zakonczcie ta gadke bo znow podzielimy sie i powstanie nowa gildia lub niektorzy przejda na inny server :cry

Ja proponuje by The Rats sie przylaczyli do naszego alliansu europejskich gildii i to by nam ulatwilo wzajemne kontakty.
Nadal boleje ze sie podzielilismy i to do tego z tak prozaicznego powodu jak nazwa i godlo gildii. Tym bardziej ze osoby ktore odchodzily zalozyc The Rats znaly sie i lubily (mysle ze nadal znaja i lubia sie) z osobami ktore pozostaly w Cieniasach Kompanych.
Ja jak zwykle o wszystkim dowiaduje sie jako ostatni i teraz tez za bardzo nie wiem o co chodzi. Z tego co tu wyczytalem wynika ze 4 osoby opuscily The Rats i przystapily na lono Company of Shadows.
Jezeli to prawda to musze powiedziec ze decyzja ta wydaje mi sie zrozumiala, gdyz obiektywnie lepiej jest byc Cieniasem niz Szczurem. Dlaczego? Powodow jest kilka. Pierwszy to ten ze dzieki Kamiemu i Holgerowi oraz ich kontaktom i osobowsociom nasza gildia zyskala juz sobie spory szacunek i wrecz przyjazn innych gildii, glownie europejskich. Company of Shadows sa takze członkiem bardzo aktywnego alliansu, dzieki ktoremu zawsze mozna znalesc kogos z kim mozna pograc albo udac sie na raid. Ja kilkakrotnie zostalem juz zaproszony przez LK i BL i bardzo to sobie chwale.
A ostatnia sprawa to to ze W CoS jest wiecej graczy, ktorzy posiadaja postacie na roznych poziomach i dlatego tez latwiej znalezc kompana do grania.
Mam nadzieje ze nikogo nie urazilem. Ja zalozycieli The Rats bardzo lubie a Karola znam juz od lat, od kiedy zaczal grac w UO i niechcialbym nikogo zrazic, ale obiektywnie wydaje mi sie ze lepiej jest byc w wiekszej gildii niz mniejszej.
Pozdrawiam

ale obiektywnie wydaje mi sie ze lepiej jest byc w wiekszej gildii niz mniejszej

I dlatego glosujmy na SLD

j/k, ja tez Cie Raf lubie



<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Karol66 dnia 2002-01-31 02:48 ]</font>

Hm..."i dlatego glosujmy na SLD"...zmienmy to SLD na "ALIANCE":) Dlaczego? Ano looknijcie na realm war status....(stracilismy wszystkie keepy)...jak
tak dalej pojdzie to...?

Tak dalej bedzie jak Albion bedzie gral nadal tak beznadziejnie jak gra.
Zero organizacji, zero strategii, zero jakiegos przywodztwa.
Siedzialem wczoraj w Huxbury jak Midgard atakowal i zamek wziela GARSTKA osob.
Wolalem wszystkich around na pomoc i widzialem co chwila jak padaja od ciagle tych samych archerow obstawiajcych drogi.
U nas na tzw: rajdzie nikt nie wie gdze idziemy, po co, jaka jest moja rola w teamie etc.
Ot taka cholota se biegnie na zameczek i albo sama iloscia zadepcze guardow albo nie.
Midow ktorzy zdobywali wczoraj Hux bylo <20 i znaczana czesc red dla mnie (czyli <45 lev).
Naprawde - bylem w szoku ze az zastanaiwalem sie nad zmiana realmu

Bloody Raf --> tak, dobre rozsądne słowa. Jaki jest sens aby być w gildii gdzie jest 6 osób. Szansę na zaistnienie w RvR maja tylko większe gidie. Dlatego zapraszam wszytskich do Kompani Cieniasów.

a mnie sie wydaje iz lepiej jak ratsy zostana ratsami

1. sa bardzo zgrani. jak dojda wszyscy do 35-40 to bedzie to swietny team na RvR.
2. mysle ze dwie polskie gildie to optimum. mala gildia tez ma szanse zaistniec, szczegolnie gdy jest zgrana i ludzie maja ten sam play-time.

wolalbym tylko, zeby szczurki przylaczyly sie do naszego alliance, bo jakby nie patrzec, to z europejskich gildii w naszym alliance, sa te najsilniejsze i zawsze jest z kim pograc na rvr.

niedlugo tez nasz alliance bedzie urzadzal raidy na keepy z siege weapons

Hm..."Dlatego zapraszam wszystkich do Companych Cieniasow"....Soul peace ...peace:)
Te zdanie cos napisal brzmi jak nachalna rekrutacja:) Domyslam ,sie ze wk....o cie to co napisal Karol w pierwszym i ostatnim zdaniu (mnie tez he he)No bo ja sie utozsamiam z Albionem,(nie mowie ze jestem "cacy" a inni "be") i nie mam zamiaru spierdalac do innego realmu ,tylko dlatego ,ze dostaje w dupe ,az sie kurzy na poczatku ("dostaje" pisze ,bo ... Albion to my tworzymy )A ,ze spolecznosc w Albionie jest dopiero w powijakach?...no to...dostajemy manto he he....ale sie to zmieni..?:) Takze proponuje..moze podwiesic watek dotyczascy strategii w RvR ....i czekam na inne propozycje:)

No widze ze sie nie obejdzie bez dyskusji na temat gildii.
Ja tez mam bardzo duzy szacunek dla Company ale jedno mnie w tej gildii odrzuca - duzy IF (Idiot Factor). Za czasow gdy w niej bylem doswiadczalem tego w PvM az nadto az odpuscilem totalnie gramie teamowe "w gildii" a po ostatnich doswiadczeniach RvR widze ze sie nic nie zmienilo.
Z kazdym z osobna (no... sa pojedyncze wyjatki ) CoŚiem da sie dogadac gdy jest sam. Ale gdy bierze udzial w czymkolwiek wiekszym glupieje i wykazuje sie inicjatywa owcy prowadzonej na rzez.
Moze ja mam za male doswiadczenie w RvR ale mi sie wydaje ze "rajd na keep" rozni sie od pojscia na grzyby. Niby mamy zalozony team "polski" a jak ktos sie zgubi czy ma CL "to jego problem" - reszta idzie dalej.
Przez caly czas rajdu nie padlo jedno slowo na temat jakiejs taktyki, tego kto co ma robic, kto kogo oslania, ba! nawet informacje gdzie idziemy i co *mamy* robic (bo zrobilismy niewiele) byly miznerne.
Jesli tak wyglada wasz alliance na codzien to naprawde nie dziwcie sie ze raty serdecznie dziekuja za zaproszenie ale nie skorzystaja
Naprawde nie chce Aresika, Holgera i innych uczyc RvR bo przeciez kazdy w Company wie o tym wiecej niz wszyscy w Rats razem wzieci ale pomyslcie czy to normalne?

Total: 9 polakow idzie na rajd
Dla 1 nie starcza miejsca w teamie wiec sie go olewa.
Nastepny gubi sie i idzie z zupelnie inna grupa na inny rajd - krzyz na droge.
Podczas CL reszta grupy (7) dzieli sie na dwie czesci - 5 dostaje CL i zostaje, 2 ida dalej.
Te 5 bladzi bo tamte 2 walcza poza tym nie wiedza gdzie i jak tam dojsc
Litosci....

Moze to dalekie porownanie ale na Siege 5 PK bez problemu rozwalalo 30 "anti" jesli mieli oni play style taki jak Company. I dlatego (choc wam tego nie zycze) nie pomoga wam zadne alliance czy dwucyfrowa przewaga na polu bitwy - zawsze bedziecie zbierac wpierdol od ZGRANEJ grupy 5,10 czy 20 midow.

Pomyslcie tez o tym, ze support jaki daje gildia nowemu to nie tylko 10g i stary stuff - to jest fajne i potrzebne ale..
Ale "gildia", to dla mnie przynajmniej, grupa ludzi ktora jesli RAZEM idzie na jakas wyprawe to GRA NA NIEJ RAZEM.
A tego, przy calej uwadze z jakiej tego szukalem w Company nie znalazlem.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Karol66 dnia 2002-01-31 12:15 ]</font>