a niekiedy gry to sposob na zycie i prace

kozas racja, ale musisz przyznac ze W3 wymaga wiecej skilla niz WoW

@up

Popieram w 100%

Opanowanie mojej ukochanej rasy night elfów w stopniu takim 'porządnym' zajęło mi ok. miesiąca jak nie więcej.

SvD.

Moim zdaniem granie w ping ponga wymaga wiecej skilla niz w3.
A wy jak sadzicie:|?

w ping ponga dwoma pileczkami to dopiero skilozor jest ppotrzebny
PS
specjalnie jeszcze raz sprawdzilem
w morde 40h/misiac srednia nieublagana wskazuje we chyba cienki wygral konkurs:(
ale nic to frozen konta robie z ajakis miesiac
moze sprzedam albo co
albo dam komus
ostatnio jak cos mi z ah nie schodzi to ide do random warka i mu daje
osttnio kolo plytowke dostal i whisperuje :
"wow someone just give me free i link do plytowki" przez pomylke whispnal do mnie, ale wiem ze byl zajebiscie uradowany

Tak czytam i czytam wasze posty i sie zastanawiam: kupic wow'a czy nie?

PS. Skill? Nie w tego typu grze. Chociez powiem, ze troche rozumu i rozsadku nie zaszkodzi, a moze pomoc

Po Twojej wypowiedzi odnosze takie samo wrazenie na Twoj temat + dorzuce, ze masz mierne pojecie o WoW, jesli Twoim zdaniem najwiekszy n00b moze zlozyc pro :)

EoT :)

... Jaki to był temat tego .... Acha otóż ja uważam ze śmigłowce sa do dupy wole lizaki ^^

Ale sie off topic zrobił

nie wiem ile mam łącznie played bo miałem 374569386583264postaci które nie przekroczyły 24 lvl <to taki mój krytyczny poziom> i pare ponad to :F Gram od 2dnia wowa w polsce jestem uzalezniony ale czuje sie z tym dobrze bo (wydaje mi sie) ze panuje juz nad sytuacja.

ps. najgorsze ze wszyscy kumple graja w wowa i o niczym innym sie juz praktycznie nie gada :F

Rtsy wymagaja podzielnosci uwagi i umiejetnosci szybkiego dostosowania swojej taktyki do ruchow przeciwnika. Nie jest to sposob myslenia jak przy grach turowych czy chociazby szachach, po prostu nie masz czasu na myslenie, kazda sekunda poswiecona na to oddala cie od sukcesu. Nie ma watpliwosci jednak ze wymaga to pewnych umiejetnosci umsylowych i wynik potyczki w taka gre jest od nich bardziej uzalezniony niz w WoW-ie.

panowie to nie temat <ktora gra potrzebuje wiecej skilla> albo <wplyw gier i ich typow na zdolnosci manualne i intelektualne czlowieka> gram w wowa i nie idzie mi wcale lepiej w szydelkowniu.

zaraz pewnie ktos mnie zjebie za cos .... MAM IMMUNITET!!!!

WoW jest straszny, przynajmniej dla mnie. Kupiłem go na początku lipca i zacząłem grać. Zanim się zorientowałem minął miesiąc a ja miałem ugranych 14 dni (to prawie 12h/dziennie). Nie ogladałem telewizji, a przerwy miałem jak były lagi i serwer podał. Na jedzenie czas zawsze się znalazł, ale na wyjścia raczej nie. Na razie nie gram bo szkoła się zaczeła, ale w grudniu i styczniu jest dużo wolnego no i potem mam 4-miesięczne wakacje (w maturalnej tak bywa) i chyba znowu się zacznie

Demandread

Grałem w W3 cos ponad pół roku. Nie uważam sie za żadnego pro playera ale uważąm że pieprzysz głupoty mówiąc:
"Nie, gra konczy sie w 99% w momencie, w ktorym ktorys z graczy pierwszy dojdzie do z gory okreslonej i zalozonej liczby unitow, jaka przewiduje jego taktyka. "
(Sorr że drugi raz podaje ten przykład)

Co do WoW hmm gram jakoś pół roku, (wiem wg ciebie to mało ty grałeś wiecej i wiesz wiecej) ale uważam że tak jak w W3 liczą się głównie umiejetnosci to w WoW... cóż w zdecydowanie mniejszym stopniu.

BTW zauważ że w W3 prowadzone są różne konkursy, zawody (czy jak to tam nazwać)( WCG itp. ) a czy w WoW widziales cos takiego

Sorr za OT

69, ale z miesiąc po premierze zacząłem grać

(magic number )

BG?

Przypuszczam, ze w WoW nie bedzie takich zawodow jak w w3 :/ W diablo nie bylo. W WoW'ie beda eventy

WoW co by nie mówić to chyba najbardziej skillzorowy mmorpg. Gram teraz w Shadowbane, gdzie jest full PvP (tzn. mozna zabić i zlootować ze wszystkiego co ma w plecaku nawet kolegę w party już 2 kroki za miastem). Ale skillem w tej grze się nie wykażesz. Cała walka ogranicza się do "atak" i klikania na odpowiednie ikonki z bar-a. Nie musisz się obracać, nie trzeba krążyć wokół siebie, ustawiać się twarzą, zachowywać odległość - postać w sumie to sama robi..

Rozumiem, że ping-pong czy bierki podwodne, rzut podkową to dyscypliny które potrzebują więcej skilla, ale może ograniczmy się do MMORPG a nie do ścigałek W3 i innych DOOM-ów.

w need for speedzie były to i w wowie bendom!

ja w nfs-ie widze wiecej skilla i wieksze mozliwosci na duel niz w wowie
jedno wiem 70 % nas tu piszacych w tym topicu to UZALEZNIENI od wowa :F

polecam sciagnac sobie i obejrzec to:

http://purepwnage.qualsec.net/Pure_Pwnage_106.avi
tekst po polsku jak ktos ma problemy z rozumieniem:
http://www.purepwnage.com/subtitles/pol ... ge_106.sub

TO JEST O NO LIFIE "JEREMY - noob pwner"

BTW Co do tematu, mam 27 dni, tyle że jak gram baardzo czesto jestem AFK. Wiec tak naprawde mam okolo 20 dni

BTW tomugeen jest róznica miedzy WCG a BG, ale nie bede sie rozpisywał.

popieram marka ... WoW jest dośmocno skillowy , nieraz wymaga duzej szybkości reakcji na to co robi przeciwnik ... a walki z rougem to już wogóle (najszybsze to 5-6sek) i niech ktoś mi powie że nie trzeba mieć refleksu ... pozatym jak zachodzisz postać z tyłu to nie może ona dodge ataku wiec wychodzisz na +, i tam jeszcze jakieś bonusy (tarczą też nie może bloknąć chyba itp) ... co nie zmienia faktu ze jak masz ping 200+ to ciężko walczyćz osobą co ma 50 ...ale tak jest we wszystkim

ale czy wymaga wiekszego skilla niż w3 to nie wiem bo nigdy w w3 nie grałem

jeśli chodzi o strategie to tylko total war ... ROME rządzi