A co jest na tej liscie wyzej od FFXI?

Może i sa lepsze mmorpg, ale ja ich nie znam I narazie dobrze mi z tym, nie chcę zeby mnie cos rozpraszało.

Jeśli chodzi np. o wpływ graczy na świat gry - SWG/L2.
Grafika - L2
Ale tak biorąc całokształt, to moja osobista lista mmorpgów wygląda mniej więcej tak:
1. RO [gram 4 lata, co jakiś czas odchodzę, ale to cholerstwo ciągnie z powrotem]
2. WoW
3. FFXI
4. SWG
5. L2

Keii - grafika w L2 ??
Jedyne co tam ładne to textury, a postacie chodzą jak po szachownicy i do tego mają 4 klatki animacji ^^;
No a co do możliwości kreowania świata to rzeczywiście FF kuleje i to ostro

LOL !
Jesli bierzemy pod uwage caloksztalt, to nie wiem na jakiej podstawie ktos klasyfikuje WoW(beznadziejne amatorstwo) wyzej nad FF11, no ale coz mozna i tak. Poza tym imho nie mozna tych dwoch gier z soba porownac, sa to praktycznie dwie rozne gry, chyba ze porownujemy swoje refleksje, tym gorzej dla WoWa
Wiem jedno ludzie, ktorzy zostawiali FF11 dla WoW, wlasnie powracaja do FF11, wiec o czyms to swiadczy.

ps. Aby nie byc hipokryta, ktory flamuje WoW w jednym poscie a w drugim pisze ze ma olbrzymi potencjal, to wyjasnie, ze kieruje sie w stosunku do WoW dwoma argumentami (jak dla mnie wystarczajacymi): beznadziejne community, a support jeszcze gorszy, co mi po super samochodzie, skoro nie mam gdzie nim jezdzic

@Kang: cudowne krajobrazy tam są po prostu, zachwyciła mnie np majestatyczność budowli.
@Bodziu: całkoształt, czyli przyjemność jaką czerpie się z gry. -> IMO <- [ważne słowo, nie przemawiam tu za całe społeczeństwo przecież] w WoWa gra się łatwiej i przyjemniej, niż w FF11. Proste :}

L2 to świat biegających pacjentów mających problemy z kręgosłupem.

Nie czepiając się, powiem tylko, że w FFXI postacie również nie biegają jakoś super płynnie :>

hehe
no tylko ci pozazdroscic Keii, bo piszesz o rzeczach calkowicie dla mnie obcych, jakbysmy grali w dwie rozne gry. Gankowanie mnie nawet nie ruszalo ale farmowanie, omg sprobuj zdobyc epic (chodzi mi o world dropy), gralem kupe czasu znalazlem 2 i to mialem cholerne szczescie, niektorzy grali dluzej i zadnego nie znalezli, jakbysmy porownali to do FF11 to nawet tendencje japonskie sie na tej plaszczyznie chowaja. Nie wspomne o caloksztalcie farmowania upragnionego setu tier 1 z podstawowych instance, gdzie ludzie chodzacy po 30razy nawet na oczy nie widzieli zadanej czesci, Dynamis w FF11 to pryszcz To tyle o przyjemnosciach w WOW !

Mi tam FFXI płynnie chodzi. Nic mi się nie zacina, a wyrzuciło mnie tylko raz. Moim zdaniem bez sensu jest grać w jakieś mmorpg, a po chwili zmieniac je na inne. Zobaczyc każde, poczytać recenzje, a jak się zdecyduje to się tego trzymać. No chyba, ze to darmowy mmorpg. Tak czy inaczej ja nie miałabym kasy, zeby grać w FFXI a potem nie z gruszki ni z pietruszki zmienić na co innego.

WoW technicznie jest najlepszym mmo jakim widziałem a widziałem dużo. System walki jest rewelka - aż serce ściska, ze nie ma full PvP.
Grafa jest niezła - jak odpaliłem WoW-a na 19LCD to zauważyłem jakieś wytłoczone runy na shouldersach shamana
Brak zonowania, charge/intercept/blink to technicznie rzecz ujmąc mini teleporty które działają w ciągu ułamka sekundy. System aukcji dużo lepszy niż w FFXI. Chat w pełni reformowalny, zresztą całe GUI można sobie dowolne przerobić, całe sterowanie dowolnie przekonfigurować.
Można wiele zarzucić WoW-owi, że jest kiepski, że ma skopane bo niepełne PvP, że nudny po roku, że dużo battlenetowców i innych lol-i, ale jak na amatorów Blizzard się spisał nieźle.

Chujowe performance co prawda - przy 50-60 osobach mam jakieś 5FPS i przy szybkim przemieszczeniu się potrafi stracić synchronizację, ale przy takiej ilości osób większość tytułów jest średnio grywalna (ja gram w 1280x1024 full - na 1.7+ Athlonie).

Nie ma co porównywać do FFXI/EQ2/SWG/AO/SB/kilka_free.

Mark - co do AH to się nie zgodzę. Jest rozwiązane tragicznie plus podziały na bóg jeden wie jakie podklasy z czego niektóe wogóle wogóle nie istnieją. Do tego słaby system wyszukiwania, bardzo często daje wyniki zupełnie odbiegające od tego co chcesz uzyskać. Ponadto brak historii sprzedaży (według mnie bardzo ważny element). Według mnie postacie w WoW są tragicznie zrobione - z daleka nie rozpoznasz z kim masz do czynienia. Gra może jest kolorowa ale to wszystko się zlewa. Na postaciach detale widać jak weźmiesz maxymalne zbliżenie co niestety nie jest zbyt często wykorzystywane. Ja nie mam zamiaru jechać po WoW bo ma swój klimat ale niech nikt nie próbuje mi wmawiać że ma lepsza grafikę...

Loth --> zgadza sie. Mmorpg to nie jest zwykla gra, to jest cos wiecej niz gra, to jest wirtualny swiat. Zmieniania swiata z jednego na drugi co dwa miesiace to tak jak wyjezdzanie co dwa dni do innego panstwa (bez poznania ludzi, miejscowej kuchni i zwyczajow).

Jedno jest pewne: pierwszy (prawdziwy) mmorpg jest zawsze najlepszy. Ja zaczynalem od AO i choc ta gra jak na dzisiejsze czasy jest dosc uboga (poza walka jest malo do roboty) to ciagle pewne rzeczy wspominam z rozrzewnieniem: pierwsze spotkania z innymi ludzmi, pierwsze walki, misje...

Pozwolę sobie dac przykład Erelena (sorry Er. ale tylko Ciebie znam, kto tak zrobił ^^). Nawet jeżeli przyszedł na Ramuh tylko na chwilę, to po 2óch godzinach już sobie zdanie wyrobił. Nie zdażył poznać klimatu CC etc. Myślał (sam tak napisałeś na Krypcie), ze od razu dostanie pomoc w każdej gównianej sprawie (jak plowanie na początkowych levelach czy kilka G). I tak Er. poszedł i na Ramuha nie wrócił. To przepraszam bardzo, ale jak można pograc kilka tygodni w FFXI (nie zdąży się rozwinąc postaci dobrze, ani poznac nowych lokacji etc.) i swierdzić "a teraz to"? Za grę się buli ciężka kasę (200 za sama grę + comiesięczny abonament) i imo zanim się na nia zdecyduje ktoś, to musi to być przemyślana decyzja. No chyba, ze ktoś ma wory pieniędzy i są mu zbędne.

nasz LS nie specjalizuje sie w PL i rozdawaniu kasy, kazdy do wszystkiego sam dojsc musi ;p
na pomoc mozna liczyc raczej w ramach bardziej powaznych 'rzeczy' ;D

1. Yubari naucz się czytać ze zrozumieniem Jeśli kogoś interesuje co tam naprawdę napisałem niech zajrzy na Kryptę bo Loth jak zawsze coś przekręciła tak by pasowała do jej teorii
2. A ty ile grałaś na Fairy aby wyrobić sobie opinię :> 6 godzin, 10? Ja gram 24 To tak by odbiec od tematu
3. Zgadzam się z przedmówcami, jeśli co dwa miesiące zmienia się grę, to nigdy nie pozna się dobrze świata i ludzi Mrynar napisał to najlepiej

eee Kang.
Aukcja w WoWie są extra. Wyszukiwanie jak w googlach + kilka innych funkcji. Nie ma martwych podziałów - raczej kwestia obeznania się. To raczej w FFXI trzeba się naklikać, bo w WoWie chcąc kupić "black diamond" wpisałeś "blac" waliłeś enter i miałeś listing wszystkiego z "blac" w nazwie. A historia cen jest np. w "Auctionnerze" - w pełni legalny mod.

Co do grafiki to osobiście np. oceniam grafikę w FFXI > grafika w AO. A moich dwóch kolegów całkiem odwrotnie. Może ktoś pamięta Auxarius-a i ... (tutaj sam zapomniałem nick-a) - oni odpadli ze względu na słabą grafę. Przynajmniej tak mi powiedzieli - pixeloza ich raziła. Więc chyba to bardzo subiektywne odczucia. Kto grał w AO ten wie, jaka tam była grafika.. Zresztą grafika to najmniej ważna rzecz w mmorpgu imho. Nie gram w EQ2 chociaż podobno śliczne (mi się nie podobało). Gram teraz w SB chociaż sama gra wygląda obrzydliwie (sporo free ma ładniejszą grafikę).

Postacie w WoW są bardziej zróżnicowane - to fakt, że dla kogoś kto pograł 5minut do tego na lowlvl gdzie każdy biega w random sprzęcie ciężko rozróżnić warriora od priesta. Na wyższych levelach nie ma z tym żadnego problemu Odróżniasz postacie na kilometr.

Ja tam pogralem w FF 3 miesiace i w sumie gierka mi sie pododbala ale zabil mnie brak PvP no i kampienie i absolutny brak solowania solo to conajwyrzej moglem do kopalni isc w sumie rozumiem ze tak dziala mmorpg ale nic na sile tworcy powinni byli dac jakas opcje dla tych co se chca sami polatac

Jesli chodzi o WoW gralem cos kolo miesiaca gierka tez fajna duzo mocniejsza graficznie gralem priestem wiec w sumie party moglem miec zawsze ale nie bylo tez problemu kiedy chcialem se posolowac po prostu szedlem se do krainki i klepalem potworki czy robilem jednego z setek questow. PvP daje rade no i zawsze sa BG gdzie sieczka jest naprawde ostra

A SWG przyciagnelo mnie iloscia mozliwosci sam rozwoj postaci przypominajacy troszke ten z ultimy ze w sumie postac mozna se zrobic na mase roznych sposobow ciekawy crafting calkiem sensowny housing
no i te statki kosmiczne normalnie jak x-wing vs tie fighter


MAY THE DARK SIDE OF THE FORCE BE WITH YOU

Mark ty już tak nie przesadzaj z tym Auctionerem i jego historia i z wyszukiwaniem czegos na Markecie w WoW ... jak wpiszesz blac to masz wyjete 15 minut i przegladanie 6 stron

Pozatym lag w IF jest taki w okolicach AH że się w pale nie mieści, wszystko dogrywa sie po "błyskawicznym" warpie z 5 min .. może przesadzialem ale dobre 2-3 minuty. Auctioner akutalizować trzeba a to w zaleznosci od lag trwa 10-45 min ....


Najgorzej to jest jak sie czegoś szuka a jest ggia lag na markecie , pojawia sie wyrwane pozycje w kontekstu a jak sie stone zmienia aukcj ito juz wogole czasem trzeba zamknac i otwozyc ponownie bo sie blokuje ... ze nie wspomne o opuznieniu przy wystawianiu item na aukcje, czasem do 1 min pomiedzy poszczegolnymi operacjami ...

cos jak Jeuno AH tylko że Jeuno AH wywala ludzi z AH jesli sie zalaguje a w WoW sam sie musisz domyslec co jest grane ... no i jak wezmie kase za sprzedaz a nie wezmie itemu to jest prawdziwy bol

Bo do grania solo sluza trzy profesje w FF .. RDM, NIN, BST. Tak samo jak w WoW Druid czy Shaman ... czy ranger ...