Hmm, a moze zrobic tak ze ruda i zloto choc by troche mniej wazylo ? co ty na to Gadget ?

Golas calkiem dobry pomysl ale powyzej jakiegos tam limitu zycie musi !!! spadac , oczywisie nie jak teraz 10 hp / sek i przy takim smiesznym limicie... mowie o czyms w stylu 30*STR i wtedy zeby spadalo o powiedzmy 3hp/sek

co wy na to ?
i jeszcze raz prosze pamietajcie o klimacie i robcie scen w stylu "Ja Konik i Drabina"

Ja tylko chcialem tak zapytac pomyslodawce jak wyobraza sobie zakup domku za ok 200 tys gp przy minimalnym lagu (zrobilem maly test... gate do architekta, prosto z banku na blessie majac obciazenie 2000 (200k gp) akurat zdazylem dojsc do niego i powiedziec buy i juz mialem 30 hp w plecy.
--------------------------------------
Ano wyobrazam sobie tak jak to powinno wygladac. Masz gore pieniedzy to ona musi wazyc. Zbierasz jednego lub dwoch zaufanych przyjaciol i razem idziecie do vendora. Mozna oczywiscie wprowadzic rozwiazanie rodem z sphere - to co w banku to w kieszeni.
Nie podoba mi sie takie ulatwianie. Na marginesie swiatowy banking tez mi sie nie podoba. Wkladasz pieniadze w Britt to tam je masz, a w Minoc jestes golas. Do tego moznaby wprowadzic czeki podrozne i dopiero fajny klimacik by sie zrobil. Bank swiatowy przypomina mi troche wspolczesne bankomaty :/
R0N

"Zbierasz jednego lub dwoch zaufanych przyjaciol i razem idziecie do vendora."

Ale ja napisalem ze juz jestem u architekta. Nie szedlem tam, stalem 3 kroki od niego (stalem w banku, recal do architekta i hop, na pewno dluzej czasu zajeloby przekazywanie kasy miedzy ludzmi). Przy wiekszym lagu zgon na miejscu od przeciazenia.
Czeki podrozne w takiej sytuacji sa jedynym wyjsciem.
PS. a to co jest w gornictwie to sie przezyje. Z trudem ale sie przezyje.

R0N co do tej kasy to po prostu zrobcie tak zeby przy zakupie Deed-ow mozna bylo dysponowac kasa z banku. Chyba dosc logiczne ? Nie chodzi mi zebys nawet na wedke bral z banku ... same deed-y.

ehhhh

bez komentarza...
tarkus, nic osobistego ale przeczytaj instrukcje od UO...
jednostka wagi w UO to KAMIEN a nie KILOGRAM... argh... i mieszek mowisz skorzany wazy 2 kilo? a zeby przezyc to musze dziennie zjesc 6 kilo filetow rybnych? arghh....
ograniczenie zanim sie zacznie umierac 100*STR jest odpowiednie...
pomysl sobie teraz nad kims kto chce byc stolarzem... robi pierwsza w zyciu szafei TRACH umarl LOL!
wyobraznia... wyobrazic sobie ze gornik nie wwala od razu kazdej szufli rudy do plecaka... boc to i bez sensu i czaso i pracochlonne... a nawet jesli wwala to ten plecak kladzie najpierw na ziemi a nie dzwiga... i tak to prosze potraktowac... z wyobraznia...

tak tak ... i niestety musze przyznac SouLLess zjechal cale forum jednym textem : to sa KAMIENIE a nie KG , racja ja tez o tym zapomnialem, coz nie pozostaje mi nic innego jak naklonic R0N-a do tego , aby zwiekszyl limit ... bo jak na razie to uniemozliwil prace duzej ilosci graczy...


Soulless dziekuje

Pozdrowiam
Koojav

tak sobie kopie w uo i rozmyslam i doszedlem do wniosku, ze miloby sie kopalo gdybym nie musial wykopywac tych ton bezuzytecznej dla mnie rudy zelaza. Nie dosc ze zajmuje mi miejsce w plecaku, zysk z niej zerowy, nie mozna odlozyc bo podloga=sciana
Jak wiadomo zawodowy gornik wykopuje 10 sztuk rudy zelaza przy maks 6 innych rud. Czy daloby sie zrobic taki myk, by gornik mogl okreslic ktorego materialu najbardziej poszukuje i wtedy wydobywac ta rude w ilosciach takich jak zelazo a zelazo tak jak ta rude (czyli np. okreslam ze chce kopac braz i wykopuje na gm mining 10 brazu i 6 zelaza). Szansa wykopania rudy by sie nie zmienila a jedynie jej ilosc wykopanej za jednym zamachem.
Czy takie rozwiazanie jest do zaakceptowania?

Historycznie sprawe biorac w sredniowieczu istnialy juz pewne podwaliny pod banki. Otrzymywalo sie weksle najczesciej na okreslona sume ale tez na roznego rodzaju przedmioty (zywnosc, osprzet itp) Zglaszajac sie do innego banku (czytaj innego reprezentanta wekslodawcy) otrzymywalo sie okreslony towar lub sume pieniedzy. Na okreslonym terenie weksle zamozniejszych i bardziej szanowanych postaci byly traktowane jak gotowka i bez problemu mozna bylo nimi placic. Taka ide w "bankownictwie" na DZ jest chyba do wprowadzenia. Nie wiem jak GMie postapia ze sprzetem (bo jest do pomyslenia ze dostaje sie weksel na narzedzia stolarskie itp) Problem pojawia sie przy expowych przedmiotach... bo jak narazie gdziekolwiek sie nie rusze moja ulubiona zbroja jest w moim ulubionym banku

csiiii
nie psuj niespodziewajki
G.

Dobra, to na czym w końcu ął problem górnictwa? Co teraz można a co nie bo sie pogubiłem;)

No wiec Thomas. Teraz to mozesz zginac od zbytniego zaangazowania w obsluge kilofa. Po prostu zgniecie cie ruda... a jak nie ruda to samo uczucie ze masz jej duzo na sobie :} No a co do lam / koni jucznych to fajnie nosza wiecej i wogole jest super, ale czemu to gowno ucieka mi srednio 3 razy / dzien ?!

No dobrze, to wiem. Ale jakie sa w koncu limity? Bo wolalbym sie nie przekonywac na wlasnej skorze;) Ech, no i dlaczego elemek w Minoc musi akurat przy stajni chasac????

Co do tego elemka to prosilem juz kilka razy by go usunac lub przesunac troszke dalej, bo on sie pojawia przy samej stajni, i jak ja mam se kupic konika jucznego?

obawiam się, że ten żywiołaczek jest wyjątkowo upartą bestią i nie daje się stamtąd wykorzenić.. pech, proponuje brac obstawe jak ktoś się wybiera do stajni

Ech. Po ostatnich zmianach podroze do stajni stana sie koniecznoscia. No ale jak taki biedny miner jak ja co to w samej koszuli i spodniach lata ma to zrobic jak obok takie straszne potwory biegaja

Dochodzi do tego, ze boje sie isc konia odebrac, bo pewnie i tak go strace bo elem mnie dopadnie

Za odpowiednia zacheta to mozna wszystko usunac

Wsrod gornikow jest niejeden wojownik i mag. Wybierzcie sie w 3-4 i go zabijcie. A jak nie to przeciez straz jest niedaleko (chociaz przy tych lagac...).

no problem moze byc Ktos dobrze wiedzial co robi umieszczajac tam elemka Ogloscie questa... no wiecie... "kto zabije elemka ten dostanie reke górniczki i polowe kopalni " No no tylko ie kombinujcie za bardzo z ta reka od gorniczki! Ona ma byc nadal polaczona z reszta

A wracajac do przeciazenia sie to limit jest chyba 5*Sila ? tak?

A co do BANKU swiatowego....... buuuuu

Dobra... co do kopaln i rudy to jeszcze zbyt "plytko kopie" aby wydobywac ilosci wieksze niz tyle, aby na strawe mi starczylo.

Dobija mnie jedynie problem "kopania z konia". Nie da sie tego zablokowac?! Czlowiek nawala cala noc w kopalni, a tu nagle przyjdzie taki jeden z drugim i z konika, kulturalnie, zaczyna kilofem machac. DObrze jeszcze jak zrozumie "aluzje" i z niego zejdzie. Jednak sa i tacy ktorzy maja to w glebokim powazaniu. Heh... zenada. Na prawde, wydaje mi sie ze priorytetowym zadaniem jest zablokowanie mozliwosci "koania z konia", lub np. takie ograniczenie umiejetnosci aby stalo sie to nieoplacalne (np. kopiesz z konia? okej. to jest mozliwe, ale dysponujesz wtedy polowa cechy).

PS. Co do permanentnego zablokowania to dalbym np. kopanie bz kilofa w rece (czesto widze takie "cuda").

PS2. Musze przyznac ze GMowie czuwaja. Widzialem mandacik za wjazd na koniu do kopalni. Hehe... usmialem sie do lez