PRZYZNAWAĆ SIĘ - KTO NIE POSZEDŁ NA WYBORY?!?!?

(ja poszedłem, jak zawsze)

/me poszedł (pierwsze wybory w moim życiu ^^)

Ja nie poszedlem (kiedys chodzilem).

Ale co to ma wspolnego z FF XI?

Ja jeszcze nie moge.
Ban za zasmiecanie forum ;P

Zamknac temat

Jestem wkurzony, że tak dużo ludzi w Polsce ma w dupie swoją przyszłość.

I uważam, że ci którzy nie poszli głosować nie mają prawa narzekać, że w Polsce jest tak lub inaczej.

Ja nie poszedłem bo nie znam, żadnego polityka który był u mnie na liście. Nie chcę głosować w ciemno, a jakoś nie widziałem u siebie zbytniej informacji o tym. Zagłosuję w prezydenckich, a może za 4 lata się zacznę jakoś polityką interesować

Z głosowaniem do sejmu jest tak, że chociaż pierwszy z partii powinien wchodzić ten polityk, na którego zagłosowało najwięcej osób, fakty są takie, że jest to ustalane na wewnętrznej liście partii i po prostu jeśli partia uzyska ileś tam głosów, to wchodzą politycy z początku tej listy.
Tego dowiedziałem się niedawno na WOSie ;]

Czyli prostym jezykiem mowiac to tak, ze powinno sie tylko patrzec na partie na jakie ci zalezy, bo oni i tak wystawia kogo chca, a czlowiek na liscie to raczej tylko imienny reprezentant?

Yup ^^
Szczerze mówiąc, mimo, że tak być nie powinno, to np. mi to jest na rękę bo nazwiska poszczególnych kandydatów również nic mi nie mówiły ._.

Hmmm.... to znaczy, że dobrze, że nie zagłosowałem. Dla mnie to nie partia i program są w sejmie, a poszczególni ludzie i wolałbym wiedzieć, czy taki Mietek spod 7 nie jest seryjnym mordercą zanim na niego zagłosuję
PS. Przykład dziwny, ale każdy rozumie przesłanie

Tak Gok.
Szczerze mówiąc wstyd mi za ludzi którzy nie poszli bo uważam że trzeba ponosić pewną odpowiedzialność za swój kraj.
Ludzie lubią narzekać ale jak widać nie mają ochoty nic w tym kierunku zrobić.
A co do wyników - ja się dziwię żę ludzie zagłosowali na PiS. Nie znam osoby w okolicach Warszawy którzy by na nich zagłosowali Ze względu na to Kaczyński wyrabia w Wawce. Ich program jest skrajnie prosocjalny co napewno nie wróży nam nic dobrego :/

No ja w sumie jak tylko bede mogl to i pojde ^^; Juz nie wazne, czy moj glos nic nie zmieni, ale bede mial jakies takie poczucie, ze nie olalem panstwa, ktore juz teraz przyprawia mnie o niestrawnosc
Noooo, na PiS to bym w zyciu nie zaglosowal zapewne, od samego Kaczorka to nawet przez TV taka negatywna aura plynie.

dzis glosowalam ;p
na PO, that is ;p

/gg =]

ja też na PO - jako, że jestem z Gdańska - to na Tuska

Tusk = Diabeł

Niebyłem głosować do rządu, gdyż tak jak napisał Keii dostaną się tam rzeczywiście tylko pierwsi a listach. A ja tych dziadów niechcę widzieć. Każda parta ma niby różne programy ale to zwykła ściema. Chodzi o to, żeby powiedzieć ludziom to co chcą usłyszeć a w rzeczywistości to chodzi o te kilka tysięcy złotych z korytka. Oni w rzeczywistości mają też nas w dupie.

Ale na wybory prezydenckie pójdę.

Ja poszedlem



Huck lepiej pomoz mi w moim topicu, a nie jakies dziwne tematy zakladasz

Ja nie

I Huck masz racje, mam w dupie moja przyszlość w Polsce.

Geez.. myslalem ze przynajmniej tutaj nie bedzie nic o wyborach.
Tak, bylem glosowac, nie mam w dupie przyszlosci, chociaz glosowanie to dla mnie byl wielki bol bo obecne nasze partie darze ogromna nieufnoscia. Zbyt duzo juz bylo w Polsce kielbasy wyborczej i obiecanek-cacanek. Po wyborach i tak wszyscy politycy beda nas miec gleboko w dupie. Dla mnie to byl wybor mniejszego zla..