@tomugen
Sondaze, happy now?
@o2
Ja nie mowie ze polacy sa glupi, tylko ze to wszystko mi sie wydaje jakis takie "sterowane". Telewizja trabi o dwoch kandydatach tym samym zmniejszajac potencjalne szanse pozostalych. Spotkalem sie juz z postawa "na borowskiego nie zaglosuje bo i tak nie ma szans". Osz ty fak...
Chodzi o to ze przez takie dzialanie mediow mamy wolnosc wyboru, a jakze. I kazdy glosuje jak chce. Tyle ze ciagle z tv slyszysz cichy glosik "oni i tak nie wygraja, wybierz lepiej jednego z tych co _moga_wygrac_".
Teoretycznie pewne grupy interesow moga wplywac na swiadomosc spoleczna i w mniejszym lub wiekszym stopniu ja ksztaltowac... Pozatym gdzie tu kufa pluralizm i wolny dostep do mediow? Wiem ze jakby debata prezydencka nie byla kaczor vs. donald to by bylo bagno, ale jak to sie ma do obiektywnosci srodkow masowego przekazu?
Grrr... Scenariusze ksiazkowe (sf) mowiace o sterowaniu spoleczenstwem sa jak najbardziej realne. Malo kto sobie zadaje pytania. Bo po co? Bo nie ma czasu. Bo i tak niczego to nie zmieni. :/ I nie chodzi tu o glupote tylko o poczucie bezsilnosci...
Ilu z was idzie na wybory ze swiadomoscia, ze dzis ja decyduje o przyszlosci kraju? I ma rzeczywiscie poczucie ze "moj glos sie liczy"?