Nie wspominajac o monitorach z nieco wyzszej polki, ktore maja zoom, czyli moga pracowac w dowolnej rozdzielczosci jaka oferuje karta, a one sobie zoomuja w gore lub w dol, czy tez w przypadku rozdzielczosci mniejszej niz natywna umozliwiaja prace 1:1 na mniejszym obszarze.
Sam zmienilem pare dni temu doslownie baniaka na tani LCD Belinea 101925... nie jestem zadowolony, zenada jakich malo... takie zdanie mialem i takie mam nadal - zaden nawet najlepszy LCD nigdy nie dorowna porzadnemu baniakowi niczym innym niz geometria obrazu... ale takie akurat mialem mozliwosci i taka koniecznosc...
Gdybym mogl to przesiadlbym sie na nieco tylko drozszy Iiyama ProLite X486S, a docelowo na Iiyama ProLite H540S.
Uwazalem i uwazam ciagle monitory LCD za chora fanaberie pogoni za nowosciami bez zwracania uwagi na jakosc.
Mialem dobrego baniaka za 2k, ktory doskonale byl wyprofilowany por RIPa, a zeby cos takiego osiagnac na LCD, to przynajmniej poki co to nawet te plaszczaki za 30k tego nie umozliwiaja...
Takze LCD - jesli tylko ktos ma mozliwosc to unikac i bronic sie przed tym chlamem wciskanym przez marketingowcow jako cos niezbednego