hehehehe pewnie nie wiedzial ze glupio bedize wygladal za jakis czas... z Lord Lord... w imieniu
Co do gry i paki to wiecie ze raczej na nieodgrywanie nie ejstesmy wrazliwi, aczkolwiek milo jest nam gdy niekoniecznie rozmwiacie o ostatnim meczu ;-P zwlaszcza w towarzystwie, ktore woli sobi pograc.
W nosie mam o czym rozmawiacie jesli wszyscy w waszym otoczeniu maja ochote rozmawiac o d.. maryni, to jest zabawa, nie mam w nosie jesli rozmawiacie o czyms co mzoe psuc ogolnie gre (byle bez fantazmow) w druga strone, np. na cm w britt gdzie kupa luda sie kreci - sa tam tacy co mowia o statsach, sa tacy co odgrywaja swoje postacie, i jednym i drugim rozmowa o fifie moze popsuc zabawe - to moge i bede tepil.