Oczywiscie w moim poscie chodzilo o bierne makrowanie. Nazwalem to chyba "nocna sesja" Nie mam oczywiscie i nigdy nie bede mial nic przeciwko instytucji MAKRA. To tak zeby nie bylo nieporozumien

dokladnie
no chyba ze ktos napisze makro odpowiadajace na pytania..
i to w miare logicznie...
ale w to trzebaby wlozyc wiecej pracy niz w uczciwa gre
G.

GED nie kus ludzi... bo potem pojawiaja sie dziwne postacie ktore w kolko w rownych odstepach czasu *usmiechaja sie* lub *dumaja* po czym zycza sobie by im nie przeszkadzac

_________________
The Inner Voice

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Daimonion dnia 2002-02-02 16:22 ]</font>

Gram sobie w nocy z kumpela "Desire" ja na nicku "Thresh" i co sie dzieje?
Podchodzi do nas (w wiezy treningowej) niejaki Benn Grimm (moze zle przeliterowalem) mowie do niego "Witaj dostojny wedrowcze" za co po chwili dostaje lightninga w twarz (zabija mnie) kilka s pozniej dostaje go tez desire. Mysle sobie no coz PK... biegne po rzeczy, niezdazylem jeszcze dobrze wyjsc z wiezy a pojawiam sie w wiezieniu... za probe wyjasnienia dostalem bana na #ultimapl thnx yo jestescie zajebisci

Moze GM'a zmylila pora dnia, a wlasciwie nocy ? byla godzina 1:10 , ja niestety z powodu dzielonego lacza nie moge wczesniej grac bez laga

Zachowanie pana GM'a bylo dla mnie jednak bardzo dziwne. Slowa nawet nie powiedzial, nie pozwolil sobie nic wytlumaczyc, tylko zamknal nas w wieziuniu i zniknal. Brakuje mi slow w tej chwili, ale to co czuje na pewno dalekie jest od zadowolenia.

_________________
Desire

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: DeepDeep dnia 2002-02-05 09:59 ]</font>

Hmm... faktycznie. Tak opisana sprawa wymaga na pewno wytłumaczenia ze strony GMow...

takie imie wyglada mi na przekrecone imie pewnego GMa..
Zezary.. mozesz sie wypowiedziec?
ale IMHO nie do konca bylo tak jak to ktos opisywal..
dziwnym trafem zawsze poszkodowani sa niewinni a wredny GM nic nie tlumaczy, tylko zabija i dow eizienia wsadza...
razem ze swistakiem
Gadget

A pamietasz o tym zeby nie rozmawiac/pisac o UO poza UO ?



1. nazywal sie ten ktos Grimm Reaper
2. nie wydaje mi sie zebys sie odezwal, ale na pewno ja sie 3 razy odzywalem.
3. biegac kolego zaczeles dopiero w pierdlu
4. nie unos sie za mocno na ircu to nie bedzie banuf.
5. i mam uwierzyc w text "Witaj dostojny wedrowcze" widzac na koncu posta stwierdzenie, ze jestesmy "zajebisci" ?? zastanow sie bo Twoje zachowanie przeczy temu co piszesz.

Z.

Ej. NIkt nikogo narazie nie dzielil na winnych i nie winnych (a przynajmniej ja bylem daleki od oceny czegokolwiek) Ciekawy bylem odpowiedzi GMa wlasnie po to zeby dowiedziec sie co naprawde zaszlo. GAD a tak na marginesie. Zawsze, ale to zawsze, zachowywales sie slusznie ? Prawda jest jak zawsze gdzies pomiedzy. Kwestia ktorej strony blizej sie trzyma

nie, nie twierdze ze zachowywalem sie zawsze slosznie, ale wydaje mi sie ze rewidowalem swoje postepowanie - vide sprawa ziemniego - dostal gratyfikacje za zniszczone czesci garderoby - mma nadzieje ze sie ucieszyl
a zabawe mialem niezla..
szczegolnie jak stwierdzil ze nie jestem prawdziwym wilkiem. bo on sam mnie wyczarowal..
po czym pomyslal i stwordzil ze wyczaruje sobie nowego ladniejszego i inteligentniejszego wilka niz ja
ale na komende all follow me zareagowal
i polecial za mna
G.

ROTFLBTCDICAJTTWADBSIHPWTRHITSBKABAYB

PS. Rolling On The Floor, Laughing, Biting The Carpet, Dancing In Circles And Jumping Through The Window, Almost Dieing By Smashing Into HP Who's Then Running Horrified Into The Street Being Killed Accidentally By A Yellow Bulldozer
_________________
The Inner Voice

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Daimonion dnia 2002-02-06 10:20 ]</font>

LOL!

Jesli chodzi o mnie, jestem swiezo upieczonym graczem. Staram sie jak najlepiej odgrywac role mojej postaci. I tak samo bylo podczas treningu na wiezy, gdzie trenowalem z Treshem. Nie wiem jak wy, ale moja postac nie miala byc taka jak inne. Specjalnie wybralem plec piekna, aby patrzec na swiat inaczej i byc odbierana rowniez inaczej. Desire miala byc twarda wojowniczka, bezwzgledna, radzaca sobie w kazdej sytuacji. Zupelnie odmienna od tych "kur domowych", ktore sluza mezczyznom. Desire zadko pierwsza witala sie z kimkolwiek. Mowienie " Witaj" do kazdej napotkanej, nieznanej osoby bylo co najmniej zadkoscia. Tym bardziej, gdy byla zajeta czym innym ( w tym wypadku walka, w ktorej uczestniczyla dosc dlugo i intensywnie ). Przykro mi, iz sie nie odezwala i , drogi GM, uznales ja za oszustke, ale, gdybys znal ja wczesniej, nie bylbys zaskoczony jej zachowaniem.
To w kwestii wyjasnien. Nie spodziewam sie niczego po tym poscie. Napisalem to, aby, w jakims stopniu, wyjasnic tok mojego postepowania, a wlasciwie postepowania Desire.

PS. O mikrowaniu dowiedzialem sie dopiero po tym calym zdazeniu od Tresha. Wczesniej nie spotkalem sie z tym terminem, a co dopiero z jego praktyka. Jest to jednak moje zdanie przeciwko opinii GM, dlatego nei chodzi mi o wymierzanie jakiejkolwiek sprawiedliwosci, tylko o spojrzenie na sytuacje przez pryzmat mojej "bylej" postaci.
Dziekuje za uwage." Bywajcie "

_________________
Desire

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: DeepDeep dnia 2002-02-06 12:09 ]</font>

coosh...
widac Bog poczol sie zniewazony brakiem odpowiedzi...
widac bogowie nie lubia jak twarde wojowniczki pluja im w twarz...
G.

A jak ja zobacze ze ktos makruje to po prostu palne mu bana z miejsca... Stalem sie nieco despotyczny, wiec uwazajcie na mnie... jestem wredny, ale jak juz mowilem jak sie nie podoba to drzwi zawsze mozna z obu stron zamknac...

"Buractwo will not be Tolerated"

Drogi Deepie...hmm.. zabrzmialo to dziwnie, ale co mi tam; zasada jest taka, ze nie nikt Cie nie zmusza do witania sie z kazdym, ale odpowiedziec na czyjes powitanie nie kosztuje zbyt wiele wysilku, a jesli wita sie z Toba GM to jestes wrecz zobligowany odpowiedziec gdyz moga Cie spotkac wlasnie takie niespodzianki jak ostatnia.

hmm a myslalem ze ten post jest o makrowaniu hmm chyba zmieinl tory tematu a ja tak wogole to sadze ze gmi sa zli i wredni i wogole i wogole to nie maja racji i to oni powinni siedziec w wiezieniu hehe oczysicie to jest zart ale na takie tematy to chyba do innego posta moze ... nisperawiedliwi GM'i moze znajdzie sie wiecej poszkodowanych

niema problemu...
od dzis mnie na UO nie zobaczysz za szybko.
mam nadzieje ze poczujesz sie usatysfakcjonowany, ze zly GM zniknal...
mam nadzieje ze wszyscy bedziecie szczesliwsi
jeszcze na papa podam linka z imprezy w olsztynie:
http://gadget.kanal.olsztyn.pl/inne/impreza

pozdrawiam i dziekuje za wspolnie spedzony czas.
ustalone zostalo, iz "szefem projektu" DZ zostaje Ro6ert, i do Niego skladac wnioski itp.
Gadget

Niestety , ale mam pewne doniesienia o nielegalnym makrowaniu na DZ, czy to prawda ?

GAD nie opuszcaj nas... buuu... chlip...