No ja rok temu miałem akcję, że byłem wzywany na świadka, bo złapali kolesia, od którego kiedyś coś kupowałem i miał kwity, że wysyłał do mnie na chatę. Najbardziej wkurzające było to, że kwity były sprzed gdzieś tak 4 lat i w momencie kiedy byłem wzywany praktycznie 95% softu miałem legalne, filmów już prawie nie oglądałem na kompie itd a tu nagle wyskakują, że na razie jestem wzywany na świadka ale jakieś tam prawdopodobieństwo jest, że też będe miał sprawę o paserkę - ponieważ świadomie kupowałem kradzione rzeczy. Zresztą dotyczyło to sporej ilości osób... Wiadomo, że zamawianie przez net nie było najmądrzejsze ale byłem wtedy młody i głupi (teraz starszy i jeszcze głupszy :/), nie miałem netu itd.
Od tamtej pory jestem przeczulony
, ale wiadomo, że nikt nie jest święty i zawsze się jakiś divx/mp3 zaplącze na dysk. W każdym razie takie zdarzenia też dają do myślenia...
Swoją drogą co za łoś, który trzema kwity sprzed 4 lat...