Dzięki uprzejmości MagPS mam okazję zagrać w triala CoH. Odpalam grę, zaczynam się zabawiać:
1. przyjemnie nakreslony tutorial, który nie męczy (tak jak w EVE),
2. pretekst, czyli fabuła - nie czuję ciągnięcia na "siłę" tutaj komiksowo o coś chodzi. Po coś robię te misje.
3. Interakcja z graczami - zdążyłem zrobić 2 misje w "spokoju" (czyli sam) a tu już napatoczył sie koleś ze słonecznej italii, który miał sporo cierpliwości i tłumaczył noobowi podstawowe sprawy. Zaraz dołączył do nas jeszcze jakiś anglik i we trzech tłukliśmy expa i infame.
4. Mam dopiero 3 lvl (brak czasu, niestety) ale wrażenia raczej pozytywne.
5. Troszkę dziwnie gra się bez itemów, inwentarza (w klasycznym rozumieniu) ale z drugiej strony, cala ta gra to takie wielkie przymróżenie oka.

Dodam tylko, że jest przymróżenie, na które na 90% mam ochotę już po 2 godzinach grania. Dzisiaj postaram się pograć więcej i pewnie jutro zamówię CoV w gram.pl (chyba, że robaq nie sprzedał jeszcze swojej kopii). Strzeżcie się wtedy złoczyńcy bo wielka lama i noob nieprzeciętny będzię się starał wedrzeć w wasze szeregi. Jedyne co mam na swoją obronę to fakt, że jestem dość mocno RPG graczem, czyli raczej trzymam klimat rozgrywki. Tak jak trzyma ten klimat CoH i (mam nadzieję) CoV.

Cały ten tekst jest sponsorowany przez MagPS (któremu dziękuję za klucz do triala) oraz SwenG, który nakłonił mnie do napisania tych wypocin. Wszelkie skargi i zażalenia kierować do SwenG

[edit] chyba jednak nie chcę konta od robaqa - jeśli kupię to w pudełku, a jeśli będę chciał sprzedać to będę miał co

I ty (także) możesz zostać Świętym Mikołajem

Ho, ho, ho !!! Merry Christmas !!!

(chyba, że robaq nie sprzedał jeszcze swojej kopii).

No jego oferta jest dalej wazna afaik.

EDIT: Ooops nie widzialem twojego edita Ale roball bodajze ma pudlo. wiec co za roznica? Login i pass dostajesz raz dwa, a pudlo dochodzi w czasie grania.

Robaq zaznaczył, że mu się nie chce na pocztę iść .
MagPS => człowiek, którego wskazałeś dostanie dane konta w niedzielę wieczorem czyli w 7 dzień trwania triala. Jest już o tym powiadomiony

Przypominam, że nie zamawiać z gram.pl przez pocztę Kurier kosztuje raptem 3 zł więcej.

Chyba jednak wezmę konto Robaqa . BTW: Mógłby ktoś podać link do updatera do CoV? Bo zacząłbym ściągać wcześniej (CoH szło prawie dwie doby...) zanim sfinalizuję transakcję.

proszę bardzo:
ftp://ftp.cityofvillains.com/client/EU/

tyle, że to ten sam klient i imho nie potrzebujesz niczego innego prócz updatera do cov

Byłoby świetnie jakby to działało w ten sposób. Myślę, że jutro mogę Was nękać na Union Kwestia tylko, czy się dogadam z Robaqiem - pierwszy kontakt już nawiązałem.

[edit] transakcja dokonana - czekamy na potwierdzenie przelewu i konto dla mnie. Może nawet już dzisiaj będę was męczył. Sprawdziłem - CoV rzeczywiście działa na tym samym kliencie.

Siemasz SwenG, da się w toto grać?
Urlop mam i nudzę się

Da się, mogę ci pożyczyć konto jak chcesz zobaczyć.

Ja powiem tylko tyle : strasznie nuuuudne na dluzsza mete, moze to przez to ze nie pociaga mnie taka otoczka (nigdy nie lubilem komiksow ). Dobrze ze nie napisalem swojej opinii pierwszego dnia kiedy dorwalem CoV, bylem naprawde zauroczony. Pozniej jest coraz gorzej . Strasznie dretwo wygladaja walki, wszystko takie powolne i mozolne, nasz suberbohater rusza sie jak mucha w smole... W sumie to czesci skladowe gry w miare mi sie podobaly jednak jakos miedzy nami nie zaiskrzylo.

Pierwsze wrażenie
-Trochę szary ten tutorial...Żadnych graczy....
- Hmm...fajna zabawa w interriorach.
-Galaxy City- znowu zero graczy...
-Fajnie jest rozpukać pierwszych złoczyńców
- O, i pierwszy gracz...Trochę jakiś zarozumiały...Popierdziela w płaszczu- jasne, co będzie marnował czas dla newcommerów...
-O, kilku leci w powietrzu. Fajnie, fajnie
-I kolejny "naziemny"- o wiele bardziej miły.
-Trochę poawansowaliśmy, questów się trochę porobiło, Ice Manipulation jest lepsze niż myślałem.
- Trzeba obczaić jakieś inne mapy
- Atlas Park- ja tu zostaję! Natłok herosów! Co chwila ktoś przelatuje, przeskakuje czy przebiega! Zawsze można podbiec, zagadać, wspomóc kogoś w walce
- poznaję 2 fajnych ziomków- bansujemy po mieście tłukąc orpychów
-Ech...trzeba wpuścić brachola na kompa....
Ogólnie: Znalazło się kilka lagów, kilka disconnectów, ale jedynie podczas wczytywania mapy, nie podczas samej gry. I to się liczy. Po i tak się wkońcu podłączę, gra i tak się wkońcu ustabilizuje a wtedy nic nie jest wstanie zepsuć przyjemności z gry. Dialog dwóch stojoących obok mnie graczy wszystko tłumaczy:
-"Damn...I love this game...."'
-"Hell yeah.....
I cóż tu więcej mówić? Mogę jedynie potwierdzić słowa recenzji CoH'a z CDA
Już kończę, jeszcze tylko rozwalę tamtych oprychów, jeszcze tylko awansuję, jeszcze jeden quest- Nie ma co- City of Heroes wciąga jak nic!