Rzeczywiście jestem zarezerwowany. Może szybko pomogę a potem dla Opiego zrobimy conieco (w miedzyczasie wy Ufoka zabijecie).

Przykro mi, że się wypowiem ale poprawie skrót nie ZM, a CoP

Jailer of Faith? No thanks.

Nie damy mu rady w 12 osob...

jak w miedzyczasie ufo zabijemy ? bez goka i zeta ? zartujecie sobie ?

z jailerami moze jednak poczekajmy troche jeszcze...

Ostatnio beze mnie daliscie rade z UFO ))

Sa dwa rodzaje ufo tak naprawdę. Nie wiemy jednak jak je odroznic póki nas nie zagrują. Jak sciągniemy na siebie to silniejsze to będzie kanał :/

Zarezerwowałęm sobie dzisiaj caly wieczór i FF zrobił mi niespodzianke i nie udalo mi sie wejsc do gry - 3h walczylem... Jestem wkurzony - mialem straszna ochote na limbusa, a jak jeszcze wypdna czesci dla summonera to sie potne....

POwodzenia...
Ide sie upic
W zasadzie to juz sobie "dziabnalem" co nieco

Napiszcie prosze jak poszlo...

Limbus sie nie udał bo skopałem akcję...

Nie wiem czy to wina twoja Galen czy czesc mechaniki gry, wydaje mi sie ze gdyby dobre zgranie mozna bylo to przetrzymac, ale jest nas malo na limbusy i tak, dzis nie bylo 2 osob i to sie czuje bardzo niestety.

Myśle ze wzajemne oskarzanie sie nic nie daje na dluzsza mete, przykro jest tracic czas i kase ... na cos co nie wychodzi, ale nie zawsze wszystko wychodzi tak jak bysmy chcieli.

A cos mialem powiedziec, czasem mam wrazenie ze im glebiej w las tym wieksza frustracjew wywoluje u nas granie w FF ...


Tak na marginesie Galen nas przeprosil kilka razy wiec pls nie walcie foch, i spotkajmy sie nastepnym razem z dobrym humorem i checia na troche wspolnej gry

ja mam dosc, odechcialo mi sie limbusow na dlugo :/

nie rozumiem wam i pewnie nigdy nie zrozumiem... stalo sie, Gal przeprosil, mowil ze ma lagi i przyznal ze to jego wina ale czy wystarczylo? nie, skadze, bo od razz trzeba bylo pokazac ze jest sie lepszym i ze byloby inaczej gdyby...

mam dosc klotni, sporow, dogryzania innym i udowadniania ze jest sie lepszym

NIC, zadna kasa, zadne coiny zadne itemy nie sa tego warte

bawcie sie dobrze

Dla mnie sprawa jest dość prosta - część z nas gra wyluzowanych, część się bardzo mocno mobilizuje. Dopóki nie znajdziemy balansu między sobą to zawsze takie sytuacje będą się zdarzać.

Uważam, że KAŻDY (szczególnie osoby ambitne i mocno zaangażowane takie jak Rhaehal) powinien przede wszystkim podchodzić ludzko i z dystansem do pewnych spraw.

Każdemu mogło się zdarzyć taka pomyłka i nie ma w tym nic strasznego - podczas naszego CoP statika takie sytuacje zdarzały się nonstop (czasami sam je powodowałem ) - a jednak wytrwaliśmy razem pomimo różnych kryzysów.

Galenros dzisiaj cały dzień narzekał na problemy z łączem, ja też nie widziałem moba przy zonie, a ten link 4 szkieletów - no cóż - pech!

Cały czas uważam, że super sobie dajemy radę z Limbusami - tylko proszę - więcej zrozumienia, dystansu i życzliwości wobec innych. Głównie to kieruję do Rhaegala.

Aby coś mieć trzeba cos dac z siebie, jak będziecie podchodzić do tego tak jak teraz to lepiej nie marnujcie czasu mojego i swojego. Mnie dzisiaj znudziło powtarzanie wszystkiego po raz piąty czy dziesiąty tym bardziej, że nawet jak się coś mówi to niektórzy maja to głęboko gdzieś (te słowa kieruję do Hucka). Gala prosiłem abym to ja pulował na Limbusach ze względu na straty w HP- zgodził się ale chyba dzisiaj zapomniał.

Jasne że to gra i jasne że się bawimy ale nie bawi mnie na przykład robienie błędów na poziomie Valkurum Dunes które powodują masowe zgony, frustrację i doprowadzają ostatecznie do wipa. Jak mamy chodzić na Limbusy które możemy na luzie skończyć w nastroju olewajsko-pociesznym to lepiej wogóle sobie odpuścić.

Zjawciu fajnie że na forum coś napisałaś, jakis protest albo coś, szkoda tylko że jak prowadziliśmy "ożywioną dyskusję" to nie odezwałas się ani słowem.

Huck owszem skoro idę z kimś aby z nim współdziałać to daję z siebie 100%. Może mam tak dlatego że jestem tankiem i moja rola jest dośc ważna, może z innego powodu. Neimniej jednak oczekuję, że każdy w jakiś sposób wniesie zauważalny wkład w naszą wycieczkę do Limbusa. Nie będę życzliwy jak widze że moje poswięcanie czasu, kasy i starań idzie na marne, będe wytykał to co mnie razi i zauważ, że nie są to banały które ignoruję "bo jestem zyczliwy".

Nie bylo, az tak zle.

22 : 10 = 2,2

Mielismy gorsze limbusy.

Sto --> ludzi mamy dosyc na te prostrze limbusy.

Gal --> nastepnym razem poprostu nie pulluj jak masz lagi. Zreszta zle pulle zdarzyly sie chyba kazdem kto sie powaznie zajmowal pulowaniem. Jak juz mamy miec do ciebie pretensje to o to, ze sie warpnales do HP. W ostatniej walce zabraklo nam twojego stuna i mielismy drugie wipe...

Generalnie warto pracowac nad swoimi emocjami - to uwaga do wszystkich. Przyjemniej nam sie bedzie gralo dzieki temu.

No i mam MEGA wyrzuty sumienia ze mnie nie bylo... moze gdybym to ja a nie pokemon siedzial przed klawiatora to nie bylo by tego co jest... bardzo was wszystkich przepraszam :/

Zjawcia... prosze Cie, nie zostawiaj nas :/

PS
Tak czy inaczej... czuje ze moj job jest absolutnie zbedny w Limbusie...

Nic bys chyba nie zrobił Xav, te moby wala z siła kirina :>

258
250
180
zgon :>

No co do tego wyluzowania to mozna isc na luzie z humorem i skupic sie na grze chyba :>

Kiedy następny Limbus? może we wtorek zamiast w poniedziałek (święta...)?

W poniedziałek lub czwartek