No dobra troche ponarzekalem ale troche normalnych sytuacji sie zdarzalo - np osoby ktore mi przedluzaly neo byly na szczescie na tyle mile ze sie dowiedzialy co i jak, a nie jak wiekszosc idiotow tam pracujacych olaly sprawe.

Inna rzecz ze kupilem neo w promocji, oplacajac na rok, slabawa promocja ale cotam. 2 miesiace pozniej pojawila sie nowa - okazalo sie ze cos taniej wychodzi i tutaj kolejny lol - przedluzylem umowe na rok (wyszlo z 2-3 miesiace wiecej tylko :DDD) i promocje mi zaliczyli :DDD

Neo zalozyli mi dosyc szybko, a za czasow sdi to nawet do mnie przedzwonili jak zakladali w mojej miescinie :D Moze niektorzy pamietaja jak to wygladalo - neo wdrazali bardzo powoli ;) od miasta do miasta ;) Moja mama przerazona giga rachunkami za telefon (modem wtedy byl ;)) dzwonila sporo dowiadywac sie czy bezdie neo wiec zapisali ja na liste i bylem jednym z pierwszych ktorzy je dostali :D

Karol ja cie rozumiem, sam tak mam :P z tym ze gorzej, bym pewnie dzwonil co chwila grozil, dreczyl a nawet szukal info o pozwaniu ich do sadu czy dorwaniu odszkodowania za wszystko co mozliwe ;P od strat moralnych po probe zabojstwa ;D

Taaaa ma podobnie, tez nie mam limitow i sciagam duzo.
Kazdego miesiaca kiedy nasciagam okolo 40 GB dzwoni do mnie TPSA z super ofertami na ograniczenie kosztow rozmow i szybszej, "lepszej" neostrady. Kiedys sie sklanialem nawet do zmiany na szybsza ale jak sobie policzylem koszta wykupienia dodatkowych kilku giga downloadu to stwierdzilem ze mi sie nie oplaca.
Swoja droga ciekawy jestem co im tak zalezy na wtloczeniu kazdego uzytkownika w limity, przeciez one sa chore i dla sporej czesci internautow niewystarczajace.

właśnie dlatego

Kumpla matka posluchala ... teraz sie smieje bo sciaga wolniej niz ja uploaduje a jak wiadomo upload na neo mam niski :D
Koles z anime musial sie przezucic na mangi bo kompa starzy i tak mu w nocy nie pozwalaja trzymac wlaczonego :DDD a w dzien zbyt dlugo sie sciagaja :DDD
Moi starzy chyba powoli lapia co i jak, zreszta argument ze jak zmienia to nie bede im sciagal mp3 ani filmow zadzialal nawet zanim zalapali czemu :D

Powinni dawa wieksze limity - ja dzisiaj moj wykorzystalem :/ Na szczescie jeszcze 5 dni i bedzie git.

wytrwałem.

Ashton a ja sie to na he-manie kurka mecze

Jak widze mam to szczescie ze pomimo wszystkiego, zadnych problemow z ponownym zalozeniem neo nie mialem... (ojciec zamowil; placil 2m, pozniej nic, po 1/2 roku nastepnie zamowilem ja neo)
majac liczna rodzine to mozna byloby miec neo za darmo

podobnie jak zus, urzedy skarbowe i inne dziwactwa, w ktorych siedza (z premedytacja uzylem tego slowa) stare pryki przyzwyczjone do czasow pre1989...

btw. niezly ubaw mialem sluchajac audycji w 'zetce'. pan Janusz dzwonil do zus'u z pytaniem przez jaki okres czasu zus moze zazadac dowodow wplaty skladek ubezpieczeniowych. bez niespodzianek, nie otrzymal odpowiedzi. kolejno kobiety przelaczaly rozmowe do 'kolezanek z innego dzialu' i tak w kolko.
najlepszy byl pan, ktory zazyczyl sobie tego pytania na pismie...

Same here (net - lokalny isp, tel - aster)

Zdychaj telekomuno !

btw ktos pamieta jak byly kary za zzerwanie umowy na neo bez limitow na czas okreslony? 12ms? Bo juz nigdzie tej umowy nie moge znalesc.
edit
chyba 50 zł za kazdy miesiac ale wolal bym widziec napewno

Z tego co pamietam (chyba nic sie nie zmienilo) to wysokosc abonamentu razy ilosc pozostalych do rozwiazania umowy miesiecy

Nie wiem jaka jest kara za zerwanie tej umowy ale to co piszesz slavec jest troche bez sensu - wtedy to sie nie powinno nazywac zerwaniem umowy tylko wywiazaniem sie niej przed terminem

W prawie handlowym jest default podane ze kara za zerwanie umowy wynosi 20% jej wartosci wiec w tym przypadku by bylo albo 20% od kwoty za pozostale miesiace (najprawdopodobniej) albo 20% od calosci (czyli jakies ~2.4 abonamentu miesiecznego).
Ale po co spekulowac - najprosciej jest zerknac do umowy ktora kazdy majacy neo ma w domu
(od razu napisze ze nie jestem leniwy tylko sam nie moge sprawdzic bo umowe na moje lacze podpisywal ktos inny).

40zl za kazdy miesiac jaki pozostal do terminowego zakonczenia umowy (w kazdym badz razie tak w mojej 24 miesiecznej 512 jest). Jesli dobrze pamietam oplata nie zalezy od abonamentu.

O ile dobrze kojarze tak jest w przypadku umowy na "nowa" neo - ta z limitami - i to mozna znalezc na stronie TPSA.
Aenima ma umowe na "stara" neo (przedluzana co rok) na czas okreslony wiec moze byc inaczej.
Niestety, nie znalazlem jakie sa koszta wypowiedzenia umowy na czas okreslony w przypadku "starej" neo gdyz ja mam umowe na czas nieokreslony:/ i tam mam po prostu okreslony okres wypowiedzenia.

No wlasnie i tu jest problem bo umowy juz nie posiadam i nie mam jak do tego dojsc. Na stronie tp jest regulamin tylko do nowego neo, ale z tego co google wyplulo jest to prawdopodobnie 40-50 zł za kazdy wykorzystany miesiac. Ale wolal bym sie upewnic.

Mi parę miesięcy temu TPSA przysłała rachunek za dwa lata zaległych płatności za SDI.

Przy czym z SDI nie korzystam od kilku lat.

kara wynosi:

ilosc miesiecy trwania umowy * roznica miedzy abonamentem na czas okreslony a czas nieokreslony

Obrazowo

Na czas nieokreslony: 200 zl
Na czas okreslony: 130 zl
Roznica: 70 zl

Korzystasz od 5 miesiecy - kara = 70*5=350 zl

Generalnie logika Tepsy jest taka, ze jesli zrywasz umowe na czas okreslony to licza to tak ze nigdy nie podpisales na okreslony, a korzystasz na warunkach z nieokreslonego (czyli co miesiac powinienes placic wiecej) - i to ta roznica - mam nadzieje ze zrozumiale

thx o to mi chodzilo

pewnego dnia wracam do domu.. wlaczam kompa i widze ze neostrada nie dziala, za telefon a tu cisza.. skok do rachunkow.. niby tylko 3 dni po terminie oplacenia faktury, ale kto ich tam wie.. nastepnego dnia dzwonia do blekitnej laguny, a tam jakas dziewczyna mowi, ze tel wylaczyla windykacja.. to ja na poczte oplacic rachunki, wracam z potwierdzeniem do telepunktu tam pani juz za 4 razem udalo sie wyslac faks na 9395 (niezbedny byl reset faksu) - szczesliwa dala mi potwierdzenie i powiedziala, ze wlacza w ciagu 5 dni.. wiedziony dziwnym przeczuciem, dzisiaj zadzwonilem znowu na 9393 i czego sie dowiedzialem? jakies tam zadluzenie moze i rzeczywiscie bylo, ale telefon nie dziala z powodu awarii - do jutra postaraja sie usunac..


EDIT: jutro sie dowiedzialem, ze naprawia o 18:30.. jutro minelo.. dzisiaj sie okazuje, ze przyczyna awarii jeszcze nie zostala "zdiagnozowana", ale w przeciagu kilku dni telefon powinien dzialac..