No wiem - ale przeciez nie moglem przyznac ci racji

kto by sie spodziewal;-))
jestem tylko krawcem;-)hlehlehlhleelh

A ja tylko nedznym miecznikiem )

_________________
You're going to die...

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Taunis dnia 2002-02-15 16:20 ]</font>

ktos tu marudzil o kucyku. a ja powiem tak. czy Arwena(nie chce mi sie do ksiazki zagladac) byla glowna bohaterka? raczej nie wiec nie czepijajcie sie. jak ktos nie czytal ksiazki to i tak go bedzie malo obchodzil kucyk.
co do silmarilionu to polecam ale dopiero po trylogii. inaczej moze odrzucic od reszty jak mojego kumpla ktory od niego zaczal . glupek teraz zaluje ze nie przemogl sie .

Arwena nie jest glowna postacia tej ksiazki tak jak i kucyk (bo kto wie kto jest ta glowna i jedyna postacia), natomiast jest postacia na tyle istotna, ze raczej trudno byloby ja pominac, tak jak i kucyka (m.in. dlatego sie wogole pojawil , jak sadze), nie wiem czy pamietasz, ale o kucyku mowi nawet Gandalf i zapewnia Sama ze nic mu sie nie stanie, kucyk staje sie potrosze "magiczny", wystepuje tez na koncu ksiazki, tak jak i Arwena
nie mow, mi wiec, ze kucyk jest nie istotny, czy, ze Arwena jest zbedna, bo sie nie moge z tym zgodzic;-)

polec mu taka bajeczke - "Rudy Dzil i jego pies"
przebrnie to, przejdzie i przez silimarilion