Po pierwsze Felix jakie nielegalne wszystko jest legalne tylko nie wszystko sie dobrze konczy. Due Gadget czy ja mowilem o Tobie stary ja wcale nie mysle ze jestes zly i nigdy tak nie napisalem. No moze po za paroma wyjatkami dlatego nie odchodz zreszta fajnie sie z Toba od czasu do czasu poklucic czy wymienic poglady Zezary jest za stanowczy i sie na zartach nie zna nie mozesz odejsc bo zapanuje terror hehe bez obrazy Zezary nic do Ciebie nie mam ale smutny z Ciebie gosc i to przywiazanie do czarnego uhh powinienes przebrac sie na jakis czas na rozowo moze to poprawi Ci humor.

PS pozdrowienia dla wszystkich GM'ow

gadget no nie nie rob nam tego...
a tak na powaznie to nie rozumiem okreslenia zly gm mi oni pomogli i to trzykrotnie
dwa razy kiedy wybralem sie na wycieczke do occlo travel agentem(tzw.bilet w jedna strone
a drugim razem gadget wybawil z opresji moja postac ratujac ciezko zarobione rzeczy...
Po prostu trzeba rozmawiac i prosic z sensem i trzymac sie regul jakie panuja na DZ
Koniec kropka...

Zezary... bardzo mi przykro z powodu tej calej sytuacji. Nie wiem na jak dlugo zostalem zamkniety ani tez do konca nie wiem za co. Sytuacja wygladala jak nastepuje
Godzina pierwsza w nocy, z kumplem postanowilem posparingowac, jako ze to moja nowa postac i chcialem zeby byla idealna(idealna dla mnie, a nie idealna - heros) Walczylem z nim moze hmm z polgodziny, szczegolna uwage zwracajac w miedzyczzasie na moje zycie (jako ze jestem magiem nie mialem pancerza i co jakis czas musialem rzucic protection i blessa bez ktorych nie dalbym rade wojowniczce jaka jest Desire. Po polgodzinnym klikaniu odczulem faktyczne zmeczenie ale rowniez straszne ssanie zaladka. Pomyslalem ze pewnie i tak nie zaije mnie przez 15 sekund (bo czar powinien trwac nawet wiecej) wiec skocze szybko do kuchni po mleko i jakas sucha pajde chleba. (Wczesniej widzialem przechodzacego kolo wiezy Grimm Reapera - i to kilka razy, to m.in. dowod ze siedzialem przy kompie...)Wracam i widze jakas postac ze smokiem?!?!? kolo nas. Pomyslalem sobie ze zostane na pewno uznany za makrownika... powiedzialem wiec "Witaj dostojny wedrowcze", postac nie odpowiedziala... Za to odpowiedziala mi blyskawica z nieba ktora po chwili uderzyla moja postac. Zdenerwowalem sie wiec bo myslalem ze to jakis PK ( nie gram duzo na tym serverze i nieznam jeszcze wszystkich) pobieglem wiec co predzej do healera, po drodze widzialem ze pioruna dostala rowniez desire a postac probowala powiedziec cos ala .info Thresh ... (to nastepny dowod na moja niewinnosc)
Zaraz po wyjsciu z wiezy (w postaci ducha) pokazalem sie w wiezieniu gdzie staralem sie zwrocic uwage gm'a (bo domyslilem sie juz co sie swieci)... no i dostalem kare. Za co? Za to ze odszedlem od komputera na 15-20 sekund.
Moja postac nie musi odpowiadac kazdemu widzianem7u osobnikowi i nawet NIECHCE tego robic. Jak wiekszosc magow sam dobieram sobie przyjaciol i jestem dumny z mojej postawy. Mimo to powiedzialem osobnikowi to co wspomniane i pomimo tego czekam teraz w wiezieniu.

Ad 1
Dzieki, nie zdazylem zapamietac twego imienia.
Ad 2
Ja odezwalem sie na pewno ( nie wiem co robiles w tym czasie, chyba nie makrowales?)
Ad 3
Biec zaczelem gdy mnie zabiles, bieglem do healera...
Ad 4
Nie unosilem sie, pytalem grzecznie kto tu jest gm'em i powiedzialem w najwiekszym uniesieniu zeby koles ktory rzekomo podawal sie za gm'a sie zamknal bo przeszkadza mi w rozmowie.
Ad 5
Nie rozumiem tego zdania moglbys wytlumaczyc co ma piernik do wiatraka?

a po 6 pisales m.in. .info Thresh widzialem to (ale nie wiem czy po czy chwile przed moja smiercia)

Moze te odpowiedzi i dowody nie wystarcza bys cofnal swoja decyzje i zapewne cie rozwsciecza tym bardziej, ale moge co jedynie odezwac sie do twego sumienia co wyzej uczynilem.

[quote]
P.S. Dla wszystkich ktorzy teraz napisza jak to dostaja pierdolca przy setnym kliknieciu na kilof itp...


Przeciez ten programik do makrowania smialo mozna uzywac i to legalnie.Wystarczy tylko siedziec przy komputerze i w razie czegos odpowiedziec GMowi.wiec co to za gadki z klikaniem po 100 razy na kilof?

jaki programik? hym?
ja tam maktuje tak ze trzymam non stop nacisniety klaiwszi nie ma sily zebym przegapil GMa
moze ktos mi podac nazwe tego proga?

UO Loop

Tia ja sobie nie wyobrazam zebym musial naciskac na klawisz makra caly czas jak cwicze granie na instrumencie... A idzie jakies 1.7 na godzine... :/ To sobie wyobrazcie...
UOLoop rox tyle ze jak ktos wlacza i idze do szkoly/pracy/na spacer to moze miec problem


Aha i jeszcze cos. Moze troche kontrowesyjnie to zabrzmi ale mysle ze jak ktos cwiczy postac to nie powinien trafiac do paki za makrowanie jak nie odpowie za 3 razem. Mysle ze powinien miec szanse jakis 5 min... czemu? Bo jak grasz jak w moim przypadku przez 4h to raczej robisz tez cos innego w tym czasie, bo glupota byloby zeby tak siedzec i gapic sie tempo w monitor. Nie mowie jak kogos spotkam to ogadam, pozartuje. Ale jak nikogo nie ma to czasem czytam ksiazke i spogladam na monitor co strone albo dwie... Takie zycie.
_________________
Vincent z Minoc [CL]
Akhorakhil [DZ]
Simple XP4Ever

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: KromeR dnia 2002-02-17 17:10 ]</font>

ogolnie czas oczekiwania jest okolo 5 minut - zanim sie nie odezwie mija jakies 2-3 minuty
pozniej w wiezieniu tez jakis czas...
a makrownik najczesciej dalej to samo robi w pace
Gadget

Mowisz to z wlasnego doswiadczenia?
lianka

A tak w ogole to... Lianka odzywaj sie częściej na Forum. Brakuje tu władczej kobiecej ręki... GAD sam sobie nie radzi

Mam nadzieje, ze teraz bede czesciej - sesja zakonczona
A w calej kwestii popieram Gadgeta. Sama tez jakiegos makrownika zlapalam. Ale sie nie zalil
lianka

co prawda sam sobie nie siegam, ale z innymi rzeczami sobie radze
Gadget

e i co bedziesz sie teraz Gadget reka Lianki wyslugiwal ) moze wysluzysz sie czyms jeszcze z jej repertuaru ?

Proponuje nie wnikac. Bo moze sie to nieprzyjemnie skonczyc.
lianka

Zaraz zaraz... czy to nie był topic o makrowaniu ?