od jakiegos czasu nie uzywam zadnego antyvira, za to zmienilem kerio personal na kerio serwer firewall - moim zdaniem bardziej intuicyjna konfiguracja no i proces dzialajacy w tle tylko minimalnie zajmuje zasoby kompa - zablokowane wszystkie porty oprocz 80, pocztowych i kilku innych, ktore sa mi potrzebne np do grania..
nic mi nie wiadomo, abym kompa mial czyms zasmieconego - lavasoft po 70 dniach przerwy znalazl tylko 5 plikow cookie do wyrzucenia, ale jest to zwiazane pewnie z tym, ze nie naciskam -yes- bezwolnie w wyskakujacych okienkach.. a przegladam rozne strony od wp poprzez crackdb na amplandzie skonczywszy
najlepsza ochrona kompa jest i bedzie rozsadek uzytkownika i zadne narzedzia nie pomoga na glupote usera.. wiem, ze zupelnie inaczej wszystko wyglada, gdy z kompa/kompow korzystaja uzytkownicy, ktorym nie mozna caly czas patrzec na rece.. wyjsciem jest odciecie od netu, ale to chyba zbyt drastyczne rozwiazanie