OMG !!!!
Dawno nie czytalem O_O
Lesiu - sam napisales CoP static to CoP a limbus to calkiem inny event, wiec nie rozumiem czemu staracie sie za wszelka cene Lugomba przeforsowac. czyzbyscie mu cos obiecali a teraz macie z tym problem ??? Ja oczywiscie nie mam nic przeciwko nikomu mi to rybka czy on bedzie czy nie
Maxii - z calym szacunkiem ale widze troche takie negatywne ustawienie Twoje, wyluzuj, kup sobie browarka i przespij sie z problemem. Val byla nam potrzebna, bynajmniej nie do refreshowania (choc mojego pkt widzenia ja tu widzialem
) Dlugo dyskutowalismy za tym czy Val ma byc z nami czy nie. huck bardzo sie upieral aby byla to grupa CC ONRY, zrobilismy dla niej wyjatek, przyjela nasze warunki ze nadal bedziemy mowic po polsku na pt chacie, i tak zostalo. Piszemy ze mamy 5 miejsc nijak sie nie da upchnac tej jednej osoby, sprobuj zrozumiec. Nagle stawiacie sie w sytuacji zarzadcy i wypowiadacie ultimatum albo z Lugombem albo wcale (ja tak to widze) wiec pogubilem sie doszczetnie.
moze czas napisac jasno wyraznie, aby kazdy zrozumial i nie bylo zadnych niedomowien, o co Wam chodzi ?
Reasumujac, popieram Rha, tez mialem wielkie nadzieje ze razem bedziemy pogrywac w naprawde super fajny event jaki jest Limbus, gdyz jest on krotki, ciekawy (nie to co nudne Dynamisy
) a przy tym jest wspaniala atmosfera, czasem sie poklocimy czasem robimy jaja, w ogole robimy rzeczy, ktorych wielu w pelnych ally nie robia, mozemy byc naprawde dumni z tego. Niestety czas pokazuje ze te nadzieje potrafia prysnac jak banki mydlane, gdyz niektorym nie zalezy na wspolnej zabawie, szkoda
Bardzo Was prosze przemyslcie to jeszcze raz na sppokojnie, bez emocji, logicznie i rozsadnie