tomugeen napisał(a):
Btw, takie evul mhhroczny ten twoj avatarek nowy (mialem to wczesniej napisac)
Miło mi :P
tomugeen napisał(a):
A kogo oszukalem? Thralla?
Nikt nie kaze mi, czy mojej postaci walczyc aktywnie, moge sobie poobserwowac z dachu. Na kazdej wojnie byli ludzie ktorzy nic nie robili tylko krecili sie w poblizu walczacych, zbierali po walce co sie da, gwalicili co sie da i kradli, co sie da... do domu wracali jednak z tymi walczacymi w blasku i chwale ;]
Niby tak, ale jeśli tak jak napisali przedmówcy, więcej osób zrobiłoby tak samo, gra na BG straciłaby praktycznie cały "urok". Kiedy człowiek czeka parę godzin w kolejce, nie robi tego po to, żeby wybijać afkujących ludzi, tylko, żeby trochę powalczyć.
Od siebie dodam, że w życiu nie byłem na BG. Teraz oprócz postawy tomugeena, możecie flame'ować też mnie, gdyż wypowiadam się na temat, o którym nie mam pojęcia.