Przy 2 magach moj czas zycia 0,1s kiedy dostaje dawke pyroblastow. To ze magow biara na celownik to dlatego ze jak sie ich oleje to batalia wtopiona. Co do gear to macie swoje +spell power i itamz co zmniejszaja resistance celu w czego efekcie mam takiego ruska w gildii ktory za pierwszym strzalem sciaga mi prawie cale HP a pozniej bije laska zeby dobic
Rozumiem ze chciecie troche wiecej "zywotonosci" i spooko ale niech to bedzie kosztem dmg zeby to wszystko jakos wywazyc.

Znam wielu magów - część płacze, że mag jest do dupy, że trzeba go buffnać etc - a reszta po prostu gra i kosi - nawet ośmielają się twierdzić, że nie zamienili by swojego maga na żadna inna klasę. Jeden z kumpli powiedział - "jak poprawią maga, to kazdy łoś będzie nim wycinał...".

Venan ale ten MEGA dmg to tylko 15s, po 15s mag jest poprostu wystawiony na każdego lepszego z większą ilością hp jaki sie napatoczy. Dlatego na bg po tych 15s IMBA mag jest trupem, co z tego że wykończył np. dwóch naraz skoro właśnie leczy 5 innych ma CD na PoM IB, Trinketach w tym momencie są dwa czekać aż zabiją i liczyć na to że przybiegną inni z pomocą albo wiać.
Ja naprawde wiele nie rządą ale zmieniejszenie CD to by było coś + jakieś nowe ciekawe talenty spelle (brakuje np. większej ilości AoE), brakuje petów dla maga (elementali zwierząte co kolwiek co posługuje się magią elementarną, arcane).
Chociaż z talentami to cięzko jest raczej wymyślić cokolwiek co by nie było zwykłym dopalaczem do spelli. Dlatego poza reorganizacją drzewka talentów mag powinien przedewszystkim dostać nowe spelle (chociażby jakieś iluzje hehe ).

Sorry ale czy ty wiesz o czym piszesz???
1. pyroblast jest talentem 6 s cast time 1 minuta cooldown
2. mam 400 dmg w sprzeciei jakos bez trinketow czy AP nie jestem w stanie nikogo(poza magiem) zabic w 2 strzlach a szczegulnie huntera z 5k HP
3. mam oba trinkety i +400 dmg moj maksymalny pyro jaki widzilem to 3500, trzba zaznaczyc ze mag ma przy tym 16% crytyka, super powiesz tylko ze ja mam to raz na 3 minuty. U mnie w guildii hunterzy maja 3k Aima z cooldown 6s i 25% na crytyk.
4. item -resistance nie zmniejszaja ponizej 0 odpornosci wiec maksymalnego dmg nie zwieksza.
5. Mam nadziej ze hunterzy tez beda tracic dmg kosztem "zywotnosci", hp tak do 3.6 w full epic secie.

Wiec prosze nie opowiadaj glupot bo ja tez moge powiedziec ze Hunterzy biegaj i sieja Aimy za 4k co jest tez bardzo grubym naciagnieciem!!!!!

Super combo, az rwe sie je wyprobowac.....

Dzieki za info ze TYLKO magowie beda imba po AQ i beda uzywac swoich nowych skilli....

Jasne, Priest tez bedzie imba bo dostanie lepszego greater heala, renew i prayer of healing ;]

more whine mages plx... przeciez mag to jedna z najelastyczniejszych klas, aktywne mozliwosci obrony itd.

Well nikt nie twierdzi, że mag jest gimped. Niestety to klasa dość poważnie męczona przez bugi i kiepskie koncepcje devsów.

1. Blink. No normalnie kur$%ca mnie bierze jak po raz milionowy, blinkuje się wstecz/w miejscu, kiedy np rogue mnie gankuje np na przejściu outdoor/indoor, lekkim pagórku, moście, whatever. Kur%$ca mnie bierze jak kogoś gonie i zamiast blinkiem się do niego zbliżyć to się oddalam i trace mane. Niestety zdarza się to bardzo często…

2. Sheep. Ten skill jest tak zwalony w pvp, że głowa mała, zwykle trzyma około 5s czasami w ogóle nie trzyma, a raz na 50razy wytrzymuje 15s+, Ale to na prawdę rzadko....

3. Klony. Niestety w dalszym ciągu Frost jest głównym preferowanym buildem do pve. PvP frost też IMO dostaje zdecydowanie więcej miłości od Blizzarda, bo frost resist gear jest dość rzadki za to fire resist to chleb powszedni niestety.

4. Addony. kilka skilli maga jest tak zaprojektowanych że poważnie cierpią przez niektóre Aldony (POM, AP, Comb itd.). Nie wiem ile razy mi się zdarzyło że w ogniu walki odpalam PoM i dokładnie w tej samej sekundzie jakiś randomowy szaman/priest który walczył przed chwilą z czym innym tuż obok mnie robi mi insta purge/dispell. Po prostu człowiekowi ręce opadają....

Ogólnie poza tymi bugami nie narzekam. Nie mam jeszcze nawet gearu z endgame a radzę sobie całkiem nieźle. Oczywiście moja przeżywalność jest równa zero, jeżeli zainteresują się mną, chociaż dwie osoby naraz, ale cóż....

Natomiast bardzo przykro się człowiekowi czasami robi jak np. taki Priest go zdejmie w 10s zanim mag zdarzy mu nawet 50% hp zjeść. Warrior zdejmie go w dwóch strzałach. Rog zabije zanim zdarzy nawet coś kliknąć, Hunter z aimed shota złoży. Szaman postawi totemik i moje sheep (i tak już gimpnięte) i CS idą się je#$ać. Warlock ech o warlockach to w ogóle lepiej nie gadać.

Ogólnie mag jest bardzo delikatną klasą, IMO jest najbardziej kruchy ze wszystkich szmaciarzy, więc za tym też powinny iść jakieś preferencje, jeżeli idzie, o dmg a niestety tak nie jest.

Nie zgodzę się też, że mag nie wymaga skilla. Wymaga go całkiem sporo, jeżeli tylko robimy coś więcej niż trzymanie się na kilometry z tyłu i przy najmniejszej oznace kłopotów w tył zwrot. Panom, którzy myślą, że nie wymaga skilla polecam zrobić maga, i spróbować wziąć udział w group pvp. Ciekaw jestem jak sobie poradzicie z pilnowaniem sheepniętego targetu, Counterspelowaniem w odpowiednim momencie priesta/maga przeciwnika, novą na warriora wroga żeby priesta/ciebie od razu nie rozwalił i jednocześnie jakimś sensownym dmg. A to wszystko podczas unikania, rogue który cały czas próbuje ci na plecy wejść.

Ogólnie mysle że magom chodzi o trochę love od Blizzarda bo bardzo dawno nic takiego nie dostali, za to cała masa stealth nerfs byłao po drodze.

dmg output to nie wszystko. rogalem jestem czasami w stanie uciec warriorowi 20 leveli wyzej, magiem gine prawie instant.

Robienie duzego dmg nie daje fun nawet w endgame.

Nie chcialbym zeby mag dostal wiecej dps. Wolalbym jakies wieksze mozliwosci obrony. Buff sheepa czy mana shielda.

Wiem ze greater heal jest w te chwile malo przydatny, ale moze poczekaj z ocena do 1.10.

Moge sie cos nie cos wypowiedziec, wiem ze nie mam boskiego skila, ale maga oraz warlocka dobilem do 60tki, uwazam ze warlock roxuje maga jak chce kiedy chce i gdzie chce , taka jest prawda oczywiscie jakis prO mag rozwali warlocka co dopiero dobil do 60tki i jeszcze nie umie sie dobrze obchodzic ale kiedy spotka sie dwoch prO graczy nie widze wiekszych szans dla maga, a wlasnie BTW warlock ownuje wszystkich , wg mnie klasa jest przegiata i jest najsilniejsza postacie pvp obok szamana jaka jest ... co wy o tym myslicie??

Swoją drogą pomysł z elemental forms mi się spodobał. Taki fire mage wchodził by w fire form miał by np +dmg do fire spelli ale za to np -resistance do frost. itd itp. do tego przebywanie w takiej formie wymagało by jakiegoś reagentu jak np soulshardy czy może pożerało by hp 10hp/5s.

Szkoda że blizzard nigdy czegoś takiego nie wymyśli >.>

Chwałą szamana mija. Jako mag zdecydowanie bardziej boje się priestów. Może to, dlatego że już przyzwyczaiłem się do shammich. Co do warlocka to się zgodze. Jest evil.

Chcialem sie tylko podzielic moimi odczuciami - nigdy nie czytalem tylu glupot w jednym topiku (oczywiscie jak zawsze sa chlubne wyjatki). Zaloze sie ze wielu z was laczy sie ze mna w bolu.

Jeszcze tylko zyczenia dla magow: mass sheep to jest to czego wam trzeba, wpadasz na flage w ab i myk wszystkich w owce, to jest to.
Mysle podobnie jak Domin, btw - widziales filmik jaki zrobil Fear, moze kojarzysz maga z deathwinga (chyba tam jakos byles/jestes?)? Pralismy sie z nim i jego kolezkami nie raz, Ci goscie umieja grac, reszta niech sobie zrobi huntera i wali crity po 3k - pffffff.

dziekuje .

ps. A bugi powinni naprawic, ale kto nie ma bugow .

woda. mag robi wode. serio.

lol? majac najlepsze aoe w wow chcesz jeszcze lepsze? hahahaha dobre

to ja proponuje dac magom 2 czary i jednemu zmienic cooldown:
- PoM (cooldown 5 sekund)
- healing touch 3sec cast (bez cooldowna)
- innervate (cooldown 10 sekund)

wtedy bedziecie happy

az sie prosi npisac LEARN2PLAY

uff dobrze ze juz w to nie gram ^^

Nie lepsze OMG więcej rodzajów . Np. Firestorm. Gra to też fun. Dwa rodzaje AoE które można castowac na odległość to troche mało (Flamestrike i Blizzard). Mogłoby być coś taka ala deszcz meteorytów, masowe podpalenie, FrostNova (z WCIII taką jaką dysponował Lich). Poprostu chodziło mi o urozmaicenie i zwiększenie ilości rodzajów a nie buffowanie tych co są .
a PoM 5s CD mhm ciekawie by bylo

a ty wiesz o czym piszesz? bo wszystkie klasy kazdy fajniejszy skill maja na cooldownie:
- rogue: AR, CB, PREP i tona innych
- drood: NS, Innervate
- paladyn: babel
- priest: shield, prayer
- warrior: overpower
- hunter: aim shot
- warlock: sry nie znam na tyle klasy zeby stwiedzic ktory spell jest imba
- shaman: NS


a rogue potrzebuje 20 talentow na CB, drood rowniez 20 na NS, warek 7dmiu (Chyba) na overpower


learn2play, dobrego maga zaden rogue nie dogoni



no i co? reroll to hunter jesli sadzisz ze to taka PWND klasa

zdaje sie ze podpalaniei deszcz meteorytow ma warlock