Sai - OMG O_O Kurde zawsze jak ktos odchodzi, to mi sie jakos tak zal na sercu robi, tyle czasu poswiecone ludziom musi miec swoje odbicie w jakichs tam uczuciach, bynajmniej tak ze mna jest. Sam narazie robie przerwe bo w realu mam 'meksyk", ale jak tak czasem usiade to widze jak czas przeplywa szybko pomiedzy palcami, dziwie sie ze czlowiek poswieca tyle czasu na gre a nie na, np czas z rodzina. Inaczej sie patrzy okiem kawalera, a inaczej majac juz rodzine.
Ale wracajac do tematu: Good Job !!! Kazdy stanie kiedys przed takim wyborem, predzej czy pozniej, fakt faktem ze czlowiek, ktory gral przez kawal zycia, raczej ma marne szanse przerwania, ale zawsze trzeba kontrolowac to i nie przesadzac (kto to mowi
) Kurcze, jakos nie bede umial sie znalezc bez Ciebie Sait
Bedzie mi brakowac Twojej specyficznej pikanterii